DILLIAN WHYTE: TYSON FURY NA PEWNO NUMEREM JEDEN

Dillian Whyte (27-1, 18 KO) od dawna domaga się rewanżu z Anthonym Joshuą (23-1, 21 KO) i przekonuje, że tym razem to on byłby górą. Kiedy jednak pada pytanie o najlepszego zawodnika na świecie w wadze ciężkiej, on wskazuje na Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO).

"Łajdak" z Brixton nie próżnuje. Na horyzoncie ma walkę z Aleksandrem Powietkinem (35-2-1, 24 KO), ale on i promujący go Eddie Hearn już negocjują ewentualne starcie z Andym Ruizem Jr (33-2, 22 KO). Wymarzoną walką Dilliana byłby oczywiście rewanż z Joshuą, ale być może będzie zmuszony do walki z "Królem Cyganów", championem organizacji WBC.

- Fury musi być uważany za numer jeden. On jako jedyny z obecnych zawodników miał wszystkie cztery pasy mistrzowskie. Najpierw pojechał do Władimira Kliczki na jego teren do Niemiec i pobił go, gdy ten był jeszcze w szczycie formy. Potem poleciał do Ameryki i w rewanżu znokautował Deontaya Wildera. Zresztą za pierwszym razem, gdy sędziowie orzekli remis, moim zdaniem też powinien wygrać Tyson. Fakty są takie, a z faktami się nie dyskutuje. Joshua już dawno powinien zmierzyć się z Wilderem, jednak nie zrobił tego. Fury za to wrócił po licznych problemach, zbił wagę i pobił Wildera. Tak więc ja sam umieściłbym Fury'ego ponad sobą, ale Joshuę już nie - stwierdził Whyte, który w ostatnim występie, pod koniec zeszłego roku, pokonał na punkty Mariusza Wacha.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 30-04-2020 17:43:02 
Myślę że ten tytuł należałby sie Fury'emu, nawet jakby AJ nie wtopił z Ruizem jr. Tyson zasłużył. Gdyby pokonał jeszcze Aj'a można go wówczas stawiać w top 5 HW w historii
 Autor komentarza: Furmi
Data: 30-04-2020 17:46:17 
Jeśli Fury wygra w dobrym stylu z Joshuą i odejdzie, moim zdaniem będzie z perspektywy czasu uważany za TOP 5 wszech czasów.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 30-04-2020 18:01:01 
A jak Joshua pokona Tysona to który będzie w zestawieniu the best heavy ever?
 Autor komentarza: puncher48
Data: 30-04-2020 18:04:50 
Dlatego ta walka musi się odbyć i nie powinna być przeciągana jak niedoszłe starcie Joshua vs Wilder,Deontay obecnie nie liczy się w grze o najwyższą stawkę, a w niej Król może być tylko jeden, pytanie,Kto nim będzie?
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 30-04-2020 18:49:12 
Furmi
"moim zdaniem będzie z perspektywy czasu uważany za TOP 5 wszech czasów" dlatego Fury byłby frajerem gdyby jeszcze trochę nie porządził, bo wtedy byłby uważany za TOP 3 i to przez największych malkontentów, którzy np poważają tylko lata 70 lub 80. Muisiałby teraz jeszcze trzeci raz pokonać Wildera (i pal licho, że znowu nie będzie sobą), potem AJ - może też x3 i kilka obron - to jest dopiero kandydat do czołówki wszech czasów (stać go na to) a raptem parę walk.
 Autor komentarza: bolcze
Data: 30-04-2020 20:38:22 
Fury obecnie zdecydowanie no 1. Jeszcze może możnaby dyskutować gdyby nie AJ-Ruiz I, ale obecnie nie ma żadnych wątpliwości.
Jeżeli Fury klepnie znowu DW, potem AJ, Whyte, Usyka + 2 osoby wyfiltrowane z obecnych prospektów (Dubois? Joyce? Dyczko? Hrgović? itp) to będzie miał świetne resume. Jedynie musi walczyć i mieć z kim walczyć.
 Autor komentarza: Koshi
Data: 30-04-2020 21:27:28 
Z tego co kojarzę to Fury jest chyba jedynym bokserem obok Riddicka Bowe który miał wszystkie cztery pasy, czy się mylę?
 Autor komentarza: funkykoval
Data: 30-04-2020 21:47:32 
top 5 w historii bo pokonał bumobijce i ewentualnie najlepszego kulturyste wśród boxerów?
 Autor komentarza: Fakulaev
Data: 30-04-2020 22:53:02 
andrewsky Jeśli już spekulujesz to rób to realnie a nie sci fi że Joshua pokona Furyego.
 Autor komentarza: EwaBrodnicka
Data: 01-05-2020 09:34:15 
Fakulaev sci fi to była wygrana Najmana z Furym, ja daje 60 do 40 na Furego w walce z Aj. Widzę że po porażce z kostką smalcu Ruizem, ludzie zapomnieli jaki arsenał w ofensywie ma AJ. Przecież Anthony ma bardzo dobry półdystans, potrafi mocno uderzyć z obu rąk, ma też dobre ciosy na tułów i jest silniejszy fizycznie od Tysona. Więc jakie ty tu masz sci fi? W o becnej ciężkiej tylko Aj może pokonać Tysona może za jakiś czas Dubois też będzie godnym rywalem
 Autor komentarza: EwaBrodnicka
Data: 01-05-2020 10:04:32 
https://www.youtube.com/watch?v=qhA9xlY_qoc
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 01-05-2020 11:14:14 
Absolutnie nie neguję tego, że Fury jest numerem jeden, ale...

Whyte zarzuca AJ'owi, że już dawno powinien zmierzyć się Wilderem, ale ten zarzut może równie dobrze pod swoim adresem kierować, że już dawno powinien, a się nie zmierzył. Zresztą to samo tyczy się jego rewanżu z AJ'em - powinien go stoczyć, miał okazję, ale nie skorzystał. No ale ważne, że z czystym sumieniem może stawiać się nad AJ'em, gościem który zlał go jak psa.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.