ADAM KOWNACKI: NADAL JESTEM JEDNYM Z NAJLEPSZYCH NA ŚWIECIE

Pomimo porażki w ostatnim występie Adam Kownacki (20-1, 15 KO) nadal widzi się w światowej czołówce królewskiej kategorii.

Polak był już praktycznie pewny walki o mistrzostwo świata. Przez specyficzną sytuację jaka zapanowała musiał po prostu trochę dłużej poczekać, zachować czyste konto, nawet w potyczkach z teoretycznie słabszymi rywalami, a w końcu taki pojedynek by dostał. Ale nieoczekiwanie na początku marca powinęła mu się noga w starciu z niedocenianym Robertem Heleniusem (30-3, 19 KO). Nasz polonijny wojownik przekonuje, że to był jedynie wypadek przy pracy i nadal należy zaliczać go do tych najlepszych w krainie olbrzymów.

- To były trudne chwile. Przecież wszystkie czołowe federacje notowały mnie w piątce swoich rankingów. Dodatkowo przegrałem będąc bardzo wyraźnym faworytem. Robert trafił mnie po prostu bardzo dobrym ciosem. Zranił mnie, co było dla mnie zupełnie nową sytuacją. Zamiast zrobić krok w tył, trochę pouciekać, ja wdałem się z nim w niepotrzebne wymiany. Wyciągnę naukę z tej lekcji - zapowiada nasz "Babyface"

ZANIM JOSHUA ODEJDZIE NA EMERYTURĘ, CHCE WALCZYĆ Z KOWNACKIM >>>

- Na dziesięć walk z Heleniusem wygram dziewięć, popełniłem po prostu błąd, a on go wykorzystał i trafił mnie dobrym ciosem na szczękę. To był zwykły wypadek przy pracy i udowodnię to w kolejnej walce. Nadal jestem jednym z najlepszych pięściarzy świata w wadze ciężkiej - dodał Kownacki.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 25-04-2020 21:25:21 
Adam będzie musiał w rewanżu udowodnić, że ta porażka była przypadkowa. Choć i tak wiemy, jak styl blokowania ciosów twarzą, jest wyniszczający dla zawodników :)
 Autor komentarza: bolos
Data: 25-04-2020 21:32:40 
Kownacki nigdy nie był jednym z najlepszych
 Autor komentarza: Zartan
Data: 25-04-2020 21:38:57 
"Zranił mnie, co było dla mnie zupełnie nową sytuacją. Zamiast zrobić krok w tył, trochę pouciekać, ja wdałem się z nim w niepotrzebne wymiany. Wyciągnę naukę z tej lekcji - zapowiada nasz "Babyface"
Adam skończ pierdolić bo nikt Ci w te dyrdymały nie wierzy. Nie umiesz i nie będzie inaczej boksował niż teraz. Wiedziałem , że ktoś prędzej czy później (wcześniej) w końcu rozkmini Adama ale nie spodziewałem się , że to będzie placek Helenius... Kownacki z czołówką nie ma czego szukać.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 25-04-2020 21:53:04 
Powinien choć trochę skorygować obronę, nie może być tak że jest kołkowaty w defensywie jakby połknął miotłę, a nogami zaciąga jak menel po trzecim winie w drodze pod wiatę. W końcu nikt nie żąda, aby skakał na nogach jak sarenka, a ciosów unikał jak Mayweather, tylko ta porażka daje do myślenia i warto się w porę zreflektować, aby nadal liczyć się w grze.
 Autor komentarza: adam77
Data: 25-04-2020 22:13:46 
Nigdy nie byłeś i nie będziesz.. ile teraz wazysz. 150kg?
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 25-04-2020 22:18:26 
Oj Kownacki...
Fajny chłopak ale leniwy w chu... Dodatkowo prawdopodobnie chciwy (nie chce wydawać na karierę więcej niż musi).
Z myśleniem logicznym też nie zawsze super...

Mam poważne obawy czy te teksty o 9 na 10 wygranych to nie są tylko jego pobożne życzenia. Hellenius cios ostry miał zawsze i widać na kogoś kto przyjmuje jak leci była to woda na młyn.

W rewanżu mógłby się Adam na naszych oczach skończyć więc on niech się 2 razy zastanowi czy lepiej nie odpuścić na rzecz innych starć.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 25-04-2020 23:08:15 
Kownacki sądzi, że wygrywa 9 na 10 pojedynków z Heleniusem hahaha. Mam nadzieję, że tak gada pod publiczkę, bo jeśli serio nie widzi, że ssie i musi popracować nad pewnymi rzeczami, to jego przyszłość jest kiepska.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 26-04-2020 07:16:14 
Do Kownackiego nie dotarło że przegrał bo skoñczyła mu się odporność?
No i nie potrafi boksować?

Z takim stylem nie ma po co wychodzić do ringu, bez nauki podstaw.

Dobrze że nie walczył z Wilderem bo skończyłoby się ciężkim k.o.
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 26-04-2020 08:05:15 
Nie chcę wyrokować o jego odporności. Akurat jeśli chodzi o moc uderzenia to Helenius jest w ścisłej czołówce. To jest właśnie problem Adama, że jego może ustrzelić dwie klasy gorszy zawodnik, pod warunkiem, że ma mocny cios. To nadal jest jeden z najlepszych na świecie. Przypominam że czołówka nie zamyka się na Anthonym i Tysonie.
 Autor komentarza: Tharivol
Data: 26-04-2020 08:35:52 
Adaś po kolejnej walce będzie mówił, że wygra 8 z 10...

Helenius mu nie leży, bo z drewna jakie prezentował przez lata gość zaczął (jak na swoje gabaryty) dużo ruszać się po ringu i takim bardziej zachowawczym stylem jest w stanie wygrać z wieloma małymi ciężkimi.

Adaś gg mnie jest profesjonalnym pięściarzem na pół gwizdka (nie trzyma rygoru diety, treningu pewnie też patrząc po brakach jakie prezentuje, od lat trzyma ten sam poziom)

Z tego chleba mistrza nie będzie...
 Autor komentarza: Clevland
Data: 26-04-2020 08:55:29 
@ShannonBriggs
Adam walczący bez obrony bazował tylko na odporności.
W walce z Arreolą zebrał tyle, że odporność zaczęła się kończyć.
Nie przypominam sobie aby poza Arreolą i Adamem ktoś w czołówce tak walczył - tzn. zbijał ciosy twarzą... A może się mylę.

Helenius jest w ścisłej czołówcę jeżeli chodzi o siłę ciosu? Raczej nie, skoro Adam zebrał masę czyściochów...
Gdyby miał cios Wildera to po pierwszym czystym, Adam zaliczyłby deski...

"Przypominam że czołówka nie zamyka się na Anthonym i Tysonie."
Adam zbijający ciosy twarzą przegrywa z każdym z TOP15.
Szczególnie na TOP15 ma za słaby cios (biej z samych rąk, bo nóg nie używa i nie skręca się) i musi walczyć 12 rund.
Jeżeli założyć że Adam zbija twarzą 5 czyściochów na rundę, to do końca walki musiałby przyjąć 60 bomb.

I co, Adam wytrzyma 60 czyściochów od Ruiza czy Ortiza albo Whita ????
 Autor komentarza: rocky86
Data: 26-04-2020 10:56:37 
Nie sądzę, by Adam drastycznie stracił na odporności, trafił na gościa który stylowo musiał mu stworzyć problemy. Helenius to bokser slugger, do tego Wielki i mocno bijący. Kownacki to swarmer z bardzo słabą defensywą. Adam idzie na przełamanie w swoich walkach, a zawodnicy o charakterystyce Fina będą mu stwarzać problemy, bo nie jest ich łatwo przełamać. Już twardy Arreola pokazał, że jeśli jesteś w stanie ustać ciosy Adama, to możesz go pobić, a Chris był już przecież mocno wyboksowany w ich starciu.

Adam wciąż jest dobrym zawodnikiem i swoją presją będzie stwarzać problemy czołówce, ale jeśli nie poprawi defensywy, a zakładam, ze tego nie zrobi, to z topem będzie przegrywać. Jego presja jest wystarczająco na większość zawodników z zaplecza, ale w topce są bokserzy, którzy potrafią wiele przyjąć i wykorzystać luki w defensywie, a wszystkiego nie można przyjąć na głowę
 Autor komentarza: Granitechin
Data: 27-04-2020 09:51:28 
Jak już poprzednicy napisali Adaś ma do poprawy obronę i fizyczność. Plus tego jest taki, że jest to wykonalne to nie jest właśnie szczęka lub gabaryty, które są nie do przeskoczenia. Trzeba tylko być zdyscyplinowanym i poświęcić się boksowi. AK do tej pory tak nie robił może ta przegrana go polepszy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.