GASIJEW WCIĄŻ LICZY NA REWANŻ Z USYKIEM

Murat Gasijew (26-1, 19 KO) pozostaje nieaktywny od czasu porażki z Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO) w finale turnieju WBSS blisko dwa lata temu. I wciąż ma nadzieję na rewanż.

Rosjanin wyszedł do walki z Ukraińcem z kontuzją. Ta tylko się pogłębiła w trakcie pojedynku. Potem był zabieg i długa rehabilitacja. Gasijew postanowił iść śladem Usyka i zmienić kategorię na ciężką, ale jego powrót już kilkukrotnie odwoływano. Wciąż prześladują go problemy zdrowotne.

- Będę kontynuował moją współpracę z trenerem Abelem Sanchezem. Mam nadzieję, że wszystko wróci na swoje miejsce, a ja będę miał okazję do rewanżu z Usykiem - stwierdził Gasijew, dementując jednocześnie plotki o szykowanym debiucie w formule MMA.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Fakulaev
Data: 20-04-2020 22:33:40 
Po takiej deklasacji szkoda czasu Usyka na kogoś takiego jak Gassiev
 Autor komentarza: Bongo
Data: 20-04-2020 22:40:18 
Kolejny co nie był sobą
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 21-04-2020 00:08:59 
Gasijev to niech zmieni dyscypline bo gość w tym roku skonczy 27 lat, a sypie sie gorzej, niz niejeden 40 paro latek.. Tragedia.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 21-04-2020 08:45:10 
Bongo, ty głup chuju.... sam gnoju leżysz w łóżku i umierasz, bo masz 36.2 stopni. Co ty chuju wiesz o problemach zdrowotnych Gasijewa?
 Autor komentarza: selik
Data: 21-04-2020 08:54:54 
To se Usyka nagrabił :
Hunter - liczy na rewanż
Głowacki - liczy na rewanż
Gassiev - liczy na rewanż
to z tych co pamiętam
 Autor komentarza: Zartan
Data: 21-04-2020 15:45:37 
selik
Briedis i Huck również przebąkiwali coś o rewanżu także kolejka jest długa.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.