MUNGUIA I JEGO ZESPÓŁ CHĘTNI NA WALKĘ Z CANELO

Jaime Munguia (35-0, 28 KO) i jego ekipa są otwarci na potyczkę z Saulem Alvarezem (53-1-2, 36 KO). Ewentualna walka tych wojowników wzbudziłaby w Meksyku ogromne zainteresowanie.

23-latek z Tijuany w zeszłym roku porzucił pas WBO kategorii junior średniej i w styczniu udanie zadebiutował w średniej, stopując w jedenastej rundzie Gary'ego O'Sullivana. Z kolei Canelo skacze od wagi średniej po półciężką. W ostatnim występie znokautował championa WBO wagi półciężkiej, Siergieja Kowaliowa. Teraz zamierza jednak wrócić w dół.

- Alvarez boksuje pod szyldem grupy Golden Boy, a Jaime jest moim zawodnikiem, przy współpromocji z Golden Boy. Tak więc doprowadzenie do tej walki powinno być bardzo proste i łatwe. Jaime chce być w gronie tych najlepszych, jak Gołowkin, Jacobs czy właśnie Alvarez. Jeśli więc jutro dostalibyśmy ofertę z obozu Canelo, już jutro możemy doklepać taki pojedynek - mówi Fernando Beltran z grupy Zanfer Promotions.

Przypomnijmy, że przed pandemią koronawirusa Munguia i Alvarez mieli zaboksować na tej samej gali 2 maja. Rywalem Canelo miał być Billy Joe Saunders, a Jaime miał skrzyżować rękawice z Kanatem Islamem (27-0, 21 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polakos
Data: 04-04-2020 11:56:42 
Oczywiście byłaby to łatwa robota dla Alvareza, ale chociażby ze względu na style obu to fajerwerki w ringu byłyby gwarantowane przez te kkilka rund (bo dłużej raczej by to nie potrwało). Na grudzień po walce z Gołowkinem? Czemu nie.
 Autor komentarza: Furmi
Data: 04-04-2020 12:18:39 
Wiesz, Munguia będzie w 160 mocniejszy niż był ostatnio w 154, a Canelo będzie coraz słabszy w 160. Kiedyś dał się namówić na 152 Mayweatherowi zamiast 154. Różnica niby niewielka, ale sam przyznał, że duszenie ostatniego kilograma było katorgą. Oczywiście faworytem rudy, ale czas będzie grał na korzyść młodego.
 Autor komentarza: sludgehc
Data: 04-04-2020 15:08:34 
Canelo to za wysoka półka, a Manguia nie robi takich postępów jakie sobie wyobrażałem, moim zdaniem Rudy wygrałby wysoko na punkty, ciekawsza walka byłaby Mangui z Jacobsem
 Autor komentarza: MLJ
Data: 04-04-2020 16:59:11 
Ani Munguia, ani ten Benavidez z 168, mnie osobiście nie porywają..Nie ludzie gnoja ale Canelobuterolo to klasa wyżej. Deklasacja na Mungui..
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 05-04-2020 10:04:56 
Munguia nie ma umiejetnosci na dzien dzisiejszy, jest dobrze prowadzony ale pokonal tylko mniejszych od siebie choc i tak wynik z przedostatniej walki byl przekretem. On z Alvarezem, to jakis zart chyba,Polakos obstawiabkilka rund ja myslevze jesli 23 latek dotrwalby do drugiej to bylby to jego sukces bo obrone ma dziurawa jak sito. Dla Jaimie dobrym sprawdzianem bylby np Striczu, jesli wroci po operacji, Szeremeta czy kilku innych z zaplecza ale z a mbicjami a nie jakisvSullivan ktory nie ma warunkow i fobi za mieso armatnie. Jaimie idzie za bardzo na zywiole, sile, energi i mlodosci i wystarczylo gdy mial ponad 10 kg naturalnej przewagi alevschody w ddredniej sa stromebi dla takiego zoltodzioba to walka z Alvarezem byla by porownywalna do alpinisty ktory po Ryszch porywa sie na K2. Za szybko chca zarobic ale chyba dlatego ze wiedza iz jego bycie na topie nie potrwa dlugo.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.