MIKE TYSON: CZEKAM NA WALKĘ FURY'EGO Z JOSHUĄ

- Bardzo chciałbym zobaczyć walkę Fury'ego z Joshuą. Od strony sportowej, ale i finansowej, to znakomity pojedynek - mówi najmłodszy w historii mistrz wszechwag, legendarny Mike Tyson.

Dziś pasy zostały podzielone pomiędzy Anglików - Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) po udanym rewanżu na Deontayu Wilderze (42-1-1, 41 KO) ma tytuł federacji WBC, zaś Anthony Joshua (23-1, 21 KO) zasiada na tronie IBF, WBA i WBO. Obaj mają swoje zobowiązania. Tyson musi dać trzecią walkę Wilderowi, natomiast Anthony dać obowiązkową obronę Kubratowi Pulewowi (28-1, 14 KO). Jeśli obaj wypełnią swoje obowiązki, teoretycznie nic już nie stanie na przeszkodzie, by doprowadzić do pełnej unifikacji. Tym bardziej, że promotorzy zgodzili się już wstępnie na równy podział wszystkich zysków.

- Lubię Fury'ego i czuję dumę, że dostał imię po moim nazwisku. Kiedy się o tym dowiedziałem, byłem nawet lekko zawstydzony. Boksuje w bardzo dobry dla siebie sposób - stwierdził "Żelazny" Mike, który rozumie decyzję Wildera o wykorzystaniu klauzuli o natychmiastowym rewanżu. - On musiał to zrobić. Wilder musi oczyścić umysł i wrócić od razu taką walką.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Pitt
Data: 18-03-2020 23:49:14 
No, ciekawe czy ktos pokona tego wariata w prajmie. Walka z AJ to pewne ryzyko, bo Fury juz ma niezła pozycje w historii boksu, a może po porażce stracić. Ale gdyby tak oklepal AJ, to normalnie Ali naszych czasów.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 19-03-2020 11:50:27 
No patrz, Mike czeka na tą walkę tak samo jak ja, jesteśmy prawie tacy sami "prawie robi wielką różnice"
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.