OFICJALNIE: WHYTE vs POWIETKIN 2 MAJA W MANCHESTERZE

Oficjalnie ogłoszono walkę zawodników czołówki wagi ciężkiej - Dilliana Whyte'a (27-1, 18 KO) z Aleksandrem Powietkinem (35-2-1, 24 KO). Do pojedynku byłego mistrza olimpijskiego z oficjalnym pretendentem WBC dojdzie 2 maja w Manchesterze, w mogącej pomieścić ponad 20 tysięcy widzów hali Manchester Arena.

- To będzie wojna, bo on nie tańczy w ringu, idzie do przodu, a ja robię to samo. Sprawdźmy, kto ma najlepszy lewy sierpowy - powiedział w styczniu 31-letni Whyte, dobrze oddając spodziewaną atmosferę rosyjsko-brytyjskiej wojny. Bo choć Powietkin ma już 40 lat, to nadal pozostaje naprawdę groźnym zawodnikiem i wciąż marzy o kolejnej szansie na zdobycie tytułu zawodowego mistrza świata. Jeżeli wygra z Whyte'em, znajdzie się bardzo blisko mistrzowskiego pojedynku.

Przypomnijmy, że 7 grudnia w Arabii Saudyjskiej, na gali Joshua vs Ruiz Jr II zobaczyliśmy ostatnie dotychczas walki Powietkina i Whyte'a. Rosjanin zremisował z Michaelem Hunterem, a Brytyjczyk pokonał jednogłośnie na punkty Mariusza Wacha.

Stawką walki Powietkin vs Whyte będzie tymczasowy pas mistrzowski WBC (obecnym mistrzem jest Tyson Fury). Oprócz pojedynku wieczoru nie potwierdzono jeszcze żadnych innych walk gali w Manchesterze, ale ma do tego dojść w tym tygodniu. Być może w Manchester Arena zobaczymy m.in. walkę Martina Bakole, który był przymierzany do pojedynku z Filipem Hrgoviciem, ale pójdzie raczej inną drogą.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WielkiBokser
Data: 03-03-2020 17:20:59 
Pas tymczasowy hmmm...
 Autor komentarza: krzysiek123777
Data: 03-03-2020 17:31:48 
sasha wygra znokautuje tego przereklamowanego grubasa whyta
 Autor komentarza: teanshin
Data: 03-03-2020 18:31:23 
Lubię Povetkina i wolałbym żeby sobie odpuścił poważne walki. W walce z Hunterem był tak zmeczony że dwukrotnie poszedł nie do swojego narożnika a jakim ciężkim jest Hunter w porównaniu do Whyta? Whyte go znokautuje i szkoda będzie na to patrzeć.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 03-03-2020 19:47:36 
O zwycięstwie zadecyduje wiek Whyte'a, bo wojen mieli obaj sporo. Dillian przed czasem koło 8-10 rundy..
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 03-03-2020 20:39:15 
Whyte do ósmej rundy powinien go ubić.. Skoro Hunter byl w stanie ranić Povetkina to co zrobi Whyte jak go trafi? 5 lat wstecz napisalbym, ze Povetkin zdemoluje Dilliana, dzisiaj jest bez szans.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 03-03-2020 20:41:41 
A tak nawiasem mówiąc, jezeli Whyte dopisze do swojego rekordu Povetkina to zaraz po Joshule bedzie mial najlepszy rozklad w ciężkiej, a nadal nie dostal szansy na walke.. to jest przykre. Powinien tak jak Pulev obijac sobie trzecią ligę i czekac na pas.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 03-03-2020 21:09:50 
Whyte przed czasem, Povietkin jest już zmęczony boksem, a w ostatniej walce po raz pierwszy widoczny był jego wiek. W wielka motywację już też nie ma co wierzyć, bo Sasza zdaje sobie sprawę z tego, że o kolejnej walce o pas nie ma co marzyć, teraz walczy już tylko o pieniądze.
Do tej walki Łajdak dobrze się przygotuje, wyjdzie zmotywowany i porozbija, choć nie bez problemów Povietkina.
Zestawienie stylów gwarantuje świetną bitkę.
 Autor komentarza: astarte
Data: 03-03-2020 21:34:57 
povietkin 2.0 pozamiatalby dylana w mig. obecny 40letni i chyba pozbawiony ruskich witamin zostanie stlamszony przez angielskiego swiniaka.
 Autor komentarza: benwetz
Data: 03-03-2020 21:42:00 
Też wydaje mi sie, żę do 10 rundy będzie po walce. Povetkin jest już past prime co pokazała ostatnia walka, nie ten refleks, kondycja juz nie trzyma ciosu, a Whyte co by nie mówić to dzik ze świetnym lewym sierpem. Chętnie bym wziął takiego Povetkina 5 lat wczesniej do dzisiejszej wagi ciężkiej.
 Autor komentarza: mariusz3pl
Data: 03-03-2020 22:55:43 
W tej walce oprócz oczywiście wieku i wojen Powietkina kluczowe będzie przygotowanie obu bokserów, ostatnio z Wachem Anglik nie prezentował się zbyt dobrze i takiego Powietkin może ogarnąć nawet bez jakiegoś wybitnego powrotu do formy. Mam nadzieję że Aleksander zrobi dobrą formę i nie da się Angolowi a być może usadzi na dupie ale czy wygra... zobaczymy trzymam kciuki...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.