Trwa gala Rocky Boxing Promotions w Stężycy, transmitowana przez kanały sportowe Polsatu. W pojedynku wieczoru Chińczyk Shi Yun Long zadebiutuje na zawodowych ringach krzyżując rękawice z Pawłem Sowikiem (3-5, 1 KO). Jak do tej pory odbyły się cztery pojedynki: jeden został zakończony przed czasem, trzy po decyzji sędziów punktowych.

Chorwacki prospekt wagi ciężkiej, Filip Hrgović (10-0, 8 KO) wystąpi 17 kwietnia na gali w Oxon Hill, której walką wieczoru jest starcie w wadze półśredniej: Regis Prograis vs Maurice Hooker. Nazwisko rywala Hrgovicia nie jest jeszcze znane.

Przed nami długa noc ze sportami walki na najwyższym poziomie. Co, gdzie i o której oglądać? Wychodzimy Wam naprzeciw i prezentujemy ściągawkę kibica!

Robert Helenius (29-3, 18 KO) zmierzy się 7 marca w walce wieczoru gali PBC na Brooklynie z Adamem Kownackim (20-0, 15 KO). Fin zapowiada mądry boks i zwycięstwo nad faworyzowanym Polakiem.

Brutalnie zrzucony w ostatnią sobotę z tronu WBC Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) zabrał głos w mediach społecznościowych i w podniosłym tonie zapowiedział trzecią walkę ze swoim pogromcą, Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO).

O takim pojedynku pisaliśmy od dawna. Dopiero teraz jednak poznaliśmy konkrety. Nordine Oubaali (17-0, 12 KO) w trzeciej obronie pasa WBC wagi koguciej skrzyżuje rękawice ze sławnym Nonito Dinaire'em (40-6, 26 KO).

Shi Yun Long (1-0, 1 KO) zgodnie z planem i oczekiwaniami nie dał żadnych szans Pawłowi Sowikowi (3-6, 1 KO), pokonując go przed czasem w trzeciej rundzie. Pojedynek był głównym wydarzeniem zakończonej przed kilkunastoma minutami gali w Stężycy.

Kacper Meyna (4-0, 1 KO) nie dał żadnych szans Andrasowi Csomorowi (18-28-2, 14 KO) w walce podczas trwającej gali Rocky Boxing Promotion w Stężycy. Polski pięściarz wygrał przed czasem w trzeciej rundzie z dobrze znanym polskim kibicom boksu Węgrem. Walka była krótka, wygrałem, idziemy dalej. Csomor postawił również ciężkie warunki, przeboksowałem dwie rundy lewym prostym, w trzeciej robiłem już swoje - powiedział tuż po walce Arturowi Łukaszewskiemu Meyna.

17-letni Xander Zayas (4-0, 3 KO) - jeden z największych prospektów w ostatnim czasie, powrócił do ojczyzny przodków i boksując po raz pierwszy przed portorykańskimi kibicami zanotował czwarte zawodowe zwycięstwo.

Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) był tak wściekły na trenera Marka Brelanda po rzuceniu przez niego ręcznik na znak poddania, że zabronił mu wejść do szatni po porażce z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO). Na szczęście czas leczy rany, a tydzień wystarczył Wilderowi, by ochłonąć i zrozumieć swoje błędy.