GARCIA: SKRADNĘ SHOW - VARGAS: ODROBIŁEM ZADANIE DOMOWE

Miguel Angel Garcia (39-1, 30 KO) wraca po pierwszej zawodowej porażce, a jednocześnie rozpoczyna współpracę z platformą streamingową DAZN. Jego sobotnim rywalem będzie twardy i nieustępliwy Jessie Vargas (29-2-2, 11 KO). Wczoraj obaj panowie spotkali się na ostatniej konferencji prasowej promującej to wydarzenie.

- Po raz pierwszy pracuję z DAZN i jest naprawdę świetnie. Rozpiska gali jest znakomita, ale zamierzam skraść show. Pokażę na co mnie stać i udowodnię, że mogę być dużym graczem także w wadze półśredniej. Wybraliśmy takiego rywala nie bez powodu. On nie tylko jest byłym mistrzem dwóch kategorii, Vargas jest też duży i wysoki. A właśnie ci duzi "półśredni" mają być zdaniem niektórych dla mnie przeszkodą nie do przejścia. Spodziewam się najlepszej wersji Vargasa, co tylko wyciągnie ze mnie wszystko co mam najlepsze. Nie interesują mnie łatwe walki, a to jest bardzo dobre zestawienie - mówi Mikey Garcia, w przeszłości były mistrz świata czterech kategorii, od piórkowej aż po junior półśrednią. Teraz próbuje udowodnić wszystkim, iż stać go również na sukcesy w półśredniej.

- Jestem świetnie przygotowany do tej potyczki. Ostro zasuwałem do niej przez dwa miesiące i to był najlepszy obóz w całej mojej karierze. Przede mną wielkie wyzwanie, ale właśnie dlatego tak ciężko trenowałem. Zamierzam dać kibicom kapitalną walkę i pokazać, że jestem najlepszy w wadze półśredniej. Czeka mnie trudna przeprawa, ale odrobiłem sumiennie swoje zadanie domowe - ripostuje Vargas.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.