FURY: JOSHUA I PULEW TO CI..I, ICH WALKA MNIE NIE INTERESUJE

Tyson Fury (29-0-1, 20 KO) nie zostawia suchej nitki na swoim wielkim rodaku. Anthony Joshua (23-1, 21 KO) niedawno zaoferował wspólne sparingi, ale "Król Cyganów" nie bierze jeńców.

Fury już 22 lutego w Las Vegas spotka się w wielkim rewanżu z Deontayem Wilderem (42-0-1, 41 KO) w walce o pas WBC wagi ciężkiej. Joshuę czeka starcie z Kubratem Pulewem (28-1, 14 KO) - prawdopodobnie w czerwcu w Londynie.

- Joshua i Pulew to para cipek. Nie interesuje mnie zbytnio ich pojedynek. Tak naprawdę liczy się tylko moja walka z Wilderem albo Joshuą, ewentualnie Joshuy z Wilderem. W tej chwili inni się nie liczą na poważnie - przekonuje Fury.

- Tylko ja z brytyjskich pięściarzy z powodzeniem boksuję w Ameryce, w samym Las Vegas. Joshua przyleciał do Ameryki i co? I został znokautowany przez małego grubaska. A gdy przyszło do rewanżu, to uciekał przed tym samym grubaskiem - dodał "Król Cyganów".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Waluk
Data: 06-02-2020 18:42:26 
nie pozostaje nic innego jak w pelni zgodzic sie z Furym. walka AJ z Pulewem to smiech na sali. jezeli chodzi o uciekanie AJ w drugiej walce z Prosiakiem to akurat nie ma co sie dziwic. musial to wygrac i odzyskac pasy. styl nie mial znaczenia.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 06-02-2020 19:12:36 
Z Puleva żaden kibic nie jest zadowolony, ale nikogo to nie obchodzi. Mają plan żbey po drodze nie stracić pasów i go realizują. A Fury nawet jak by walczył z Laszlo Feketo to wciąż nazywałby przeciwników AJ'a bumami tym samym obnosząc się jaki to jego przeciwnik niebezpieczny.
 Autor komentarza: Fakulaev
Data: 06-02-2020 19:38:58 
Ma racje.
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 06-02-2020 20:45:01 
Pewnie że "to para cipek". A ci, co umniejszają furemu jego nokdaunami, niech raczą zauważyć że Tyson zawsze wstaje, walczy dalej i wygrywa. Największą miarą człowieka jest to, jak podnosi się po upadku.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 06-02-2020 21:25:40 
Fury jak to Fury. Pierdzieli jak potłuczony zaprzeczając swoim własnym słowom sprzed miesiąca.
Teraz wyśmiewa AJ-a że uciekał przed grubaskiem a wcześniej zachwycał się tym co zrobił i jak pokonał super groźnego Ruiza.

Co do zaś tego sukcesu w USA Fury'ego to szkoda pisać... Rzeczywiście występy ze Schwarzem czy walka o życie z Wallinem to wielka sprawa xD
 Autor komentarza: MrBean
Data: 07-02-2020 00:53:52 
@Blackdog

"Teraz wyśmiewa AJ-a że uciekał przed grubaskiem a wcześniej zachwycał się tym co zrobił i jak pokonał super groźnego Ruiza."

Zarzuć linkiem, jeśli możesz, bo z tego, co pamiętam, to do zachwytu było mu daleko.

Ruiza zawsze nazywał grubaskiem, ale raczej nie "super groźnym".
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.