WOKÓŁ WAGI CIĘŻKIEJ - 27 STYCZNIA 2020

Dużo dzieje się w świecie boksu, a nic tak nie porusza wyobraźni kibiców, jak ci najwięksi i najmocniej bijący. Oto nasz Ring Telegram z samej tylko wagi ciężkiej.

Niejaki Adam Dyczka (2-0, 1 KO) zanotował drugie zawodowe zwycięstwo. Mający kanadyjski paszport i ksywkę "Kung Fu Panda" zawodnik mierzy 193 centymetry i waży ponad 120 kilogramów. W sobotnią noc wypunktował (39:37 i 2x 40:36) Jose Manuela Paredesa (3-5-3, 2 KO).

Kem Ljungquist (10-0, 5 KO) - etatowy sparingpartner Tysona Fury'ego, pokonał Germana Skobenkę (5-5-2, 2 KO). Po gongu kończącym ósme starcie sędziowie punktowali 78:74, 79:73 i 80:72.

Mihai Nistor (2-0, 2 KO) - mający w swoim CV "czasówkę" na Anthonym Joshui w boksie olimpijskim, w niespełna rundę znokautował Jaime Solorio (12-4-2, 9 KO). Rumun obiecywał po debiucie, że zamierza zejść trochę z wagą, tymczasem wniósł do ringu jeszcze więcej, blisko 111 kilogramów.

Eli Karabrell - menadżer Riddicka Bowe'a (43-1, 33 KO), żali się na Eddiego Hearna, który nie chce mu dać szansy powrotu. W pewnym momencie pojawiła się informacja, że Bowe powróci na galach platformy streamingowej DAZN. - Wysłaliśmy już dawno dokumenty, ale Hearn do tej pory ich nie przeczytał - mówi menadżer. - Nikt mnie nie powstrzyma przed powrotem - odgraża się Bowe. Tylko ciekawe, kto za taki powrót zapłaci...?

- Szczerze mówiąc myślałem, że Ben Davison będzie częścią zespołu i moim asystentem. Sam byłem zdziwiony, gdy dowiedziałem się, że Bena z nami w ogóle nie będzie - mówi Javan "Sugar" Hill, nowy trener Tysona Fury'ego (29-0-1, 20 KO), który zastąpił na tym stanowisku właśnie Davisona.

Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (23-1, 21 KO), przyznał kilka dni temu, że trzeba będzie podzielić się z Tysonem Furym (29-0-1, 20 KO) bądź Deontayem Wilderem (42-0-1, 41 KO) w pełnej unifikacji po równo pieniędzmi z zysków. Pomysł podziału 50 na 50 nie spodobał się jednak podobno samemu AJ-owi, który dzierży trzy z czterech najważniejszych pasów królewskiej kategorii.

Dillian Whyte (27-1, 18 KO) nie zostawia suchej nitki na Andym Ruizie Jr (33-2, 22 KO). - Oferowaliśmy mu bardzo dobre pieniądze, ale jak widać dla niego czekoladki są ważniejsze niż boks. Miał świat u swoich stóp, ale nie potrafił sobie odmówić tortilli i innych obżarstw.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 27-01-2020 11:30:14 
Widzę że AJ trochę "odjechał" po tym wygranym rewanżu. Na konkurencji wyczytałem że chwali się że jego wygrana to był największy powrót, a on chce podziału 70-30.
No cóż, gdyby Joshua nie miał jednak tej porażki, to może i byłby to podział na upartego znośny (choć ja osobiście stawiałem od początku na podział 60-40 dla brytyjczyka vs Fury/Wilder).
Lubię Joshuę, ale zaczyna gwiazdorzyć i oby się na tym nie przejechał. Więc niech lepiej zje snickersa, które Ruizowi zabrał razem z pasami..
 Autor komentarza: teanshin
Data: 27-01-2020 16:45:52 
Dyczka to zawodnik MMA a jego pseudonim świetnie oddaje jego wygląd.
Bowe powinien się cieszyć że nikt nie traktuje jego powrotu poważnie. Jak widać manager Bowa ma w dupie jego zdrowie i jeszcze próbuje zarobić na jego zwłokach.
AJ z Hearnem nie przedyskutowali kwestii podziału kasy zanim ten drugi ogłosił to publicznie? Jak już wcześniej pisałem, oni i tak się nie dogadają.
Whyte po ostatnim występie w u arabów raczej nie powinien komuś wypominać obżarstwa skoro sam wyglądał jak zawodnik sumo.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 27-01-2020 17:18:58 
W uzupełnieniu o wadze ciężkiej:

Do dużej niespodzianki doszło w Hamburgu. W swojej trzeciej zawodowej walce przegrał najlepszy do niedawna bokser Kuby w amatorskim boksie w wadze superciężkiej Jose Larduet. Kubańczyk przegrał przez TKO2 z cienkim argentyńskim journeymanem Mariano Strunzem z powodu kontuzji nogi. Czyżby wzorował się na Odlanierze Solisie i za dużo jadł? A może zwykły przypadek?

W USA kompletnie nieznany Colin Sangster (Kanada, 42 lata) wygrał z kompletnie nieznanym i debiutującym Andrew Case-Allanem (USA, 33 lata). Interesująca jest w tym przypadku waga wniesiona do ringu przez Case-Allana. 412 funtów, czyli 187 kg przy wzroście 183 cm. W ostatnich latach więcej ważył tylko znacznie wyższy Conrad Lam (Nowa Zelandia, 197 kg, 194 cm).
 Autor komentarza: leon84
Data: 27-01-2020 18:48:36 
@hugo
Gale z tym Kubańczykiem oglądałem.Ten Ljungqwist,to przeciętniak.Już ciekawszy wydaje się Torres,co walczył na gali Garcia-Redkach...Fajnie,że dla niektorych boks,to coś wiecej,niż tylko Fjury,Wilder i AJ i fajnie poczytać takich informacji,jak o tym gosciu co miał 187 kg.Pozdro
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.