HRGOVIĆ: BYŁOBY WSPANIALE, GDYBY DOSZŁO DO WALKI Z BAKOLE

Największa nadzieja chorwackich sportów walki ostatniej dekady, Filip Hrgović (10-0, 8 KO) trenuje w tej chwili w swoim gymie w Zagrzebiu (w dzielnicy Sesvete, na osiedlu Novi Jelkovec) pod okiem Jusufa Hasana (asystenta głównego trenera Pedro Diaza), Igora Cordasa (speca od przygotowania fizycznego) i Dalibora Cibaricia. Na horyzoncie jest możliwa, marcowa walka z Martinem Bakole (15-1, 12 KO) i kwalifikacje do igrzysk olimpijskich w Tokio.

28 MARCA W LONDYNIE CHISORA vs USYK I HRGOVIĆ vs BAKOLE? >>>

- Rozmawiamy o gali w Wielkiej Brytanii, zaplanowanej 28 marca. Bakole jest jednym z zawodników, których promotorzy zaoferowali mi jako rywali. Ta walka nie jest jeszcze potwierdzona, trwają negocjacje. Byłoby wspaniale, gdyby doszło do tego pojedynku. Przed walką na Wyspach będę jednak walczył z mistrzem Chorwacji, by moć zdobyć status najlepszego chorwackiego ''ciężkiego'' i wziąć udział w kwalifikacjach do igrzysk (...) Trenuję w każdym razie jak zawsze dwa razy dziennie, żyję spartańskim stylem życia, to droga ''El Animal'', która ma znaczenie symboliczne. Dyscyplina, poświęcenie, uczciwość to wartości uniwersalne. ''El Animal'' to ktoś, kto chce być najlepszy w swojej pracy. Wszyscy potrzebujemy w pewnym sensie takiego podejścia - mówi Chorwat.

Słowa Hrgovicia nie pokrywają się z niedawnym oświadczeniem chorwackiego związku, który przyznaje miejsce w pierwszym, marcowym turnieju kwalifikacyjnym Marko Milunowi, a miejsce w majowym, światowym turnieju Hrgoviciowi. Hrgović będzie mógł jednak boksować w maju tylko wtedy, jeżeli Milun nie zakwalifikuje się w marcu do igrzysk. Związek nie sprecyzował natomiast, co stanie się, jeżeli Milun przegra na krajowych mistrzostwach (właśnie się zaczynają) lub nie weźmie w nich udziału. Sprawa ma zapewne - jak zazwyczaj w bałkańskim boksie - charakter rozwojowy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Bromantan
Data: 24-01-2020 19:39:46 
Z tego co rozumiem Hrgovic nie weźmie udziału w mistrzostwach Chorwacji czym znacznie utrudnia sobie droge do igrzysk. Na te chwile wydaje mi sie ze Hrgovic nie wezmie udziału w igrzyskach a mozliwą walke z Bakole przegra. Za dużo tutaj niejasności i właściwie nie wiadomo jak sie przygotowywać. I biorąc pod uwagę konflikt z Chorwackim związkiem zostanie zablokowany bo faktyczie związek co innego zawodnik co innego.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 24-01-2020 20:11:31 
Oni wszyscy tylko gderają jakby to było fajnie spotkać się w ringu z tym czy tamtym, a jak jest taka fajna walka do zrobienia to zawsze któryś przygwiazdorzy, promotorowi zaświeci się żarówka że może stracić pociągowego konia i negocjacje psu w dupe.
Z dzisiejszych prospektów to chyba ten szczeka najgłośniej, niech bierze solidnego przeciwnika np. Bakole i wszyscy zobaczą co z niego za talent.
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 25-01-2020 08:47:38 
Hrgovic za bardzo już gwiazdorzy, ostatnia walka słaba, faule, zarozumiałość, bardzo słaba obrona, sztywność, nieumiejętność dopasowania się do stylu przeciwnika, wyłapał sporo prawych, a to tylko walka z past prime Moliną który nie chciał wygrać a przyjechał tylko po kase, jeśli zawalczy tak z kimś lepszym to przegra, nie wiem cyz tylko ja tak mam ale jak patrze na jego twarz to widzę taką bute, chłop się czuje chyba mistrzem świata a jak narazie to pokonał tylko kilku dziadków i potrenował z Kliczką
 Autor komentarza: Fakulaev
Data: 25-01-2020 08:56:06 
I to tyle na temach znawców mówiących, że Hrgović nie wyjdzie do Bakole :)
Facet jest pewny siebie i nie będzie mial problemu wyjść do kogo kolwiek pytanie tylko czy go to nie zgubi. Druga sprawa on nie zawalczy tak jak to zrobił z Moliną i pewnie znokautuje pod koniec lub wypunktuje Bakole
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.