DANNY GARCIA: ZAKOŃCZĘ KARIERĘ PACQUIAO

Były mistrz świata dwóch kategorii - Danny Garcia (35-2, 21 KO), zmierzy się 25 stycznia na Brooklynie z Iwanem Redkaczem (23-4-1, 18 KO). Ostatnio jednak więcej mówi o możliwym starciu z Mannym Pacquiao (62-7-2, 39 KO) niż o Ukraińcu.

W stawce walki z Redkaczem będzie status obowiązkowego pretendenta do pasa WBC wagi półśredniej. Sławny "Pac-Man" zasiada na tronie federacji WBA. Obu panów wiąże jednak osoba Ala Haymona, więc stosunkowo łatwo będzie doprowadzić do takiego pojedynku. Manny do wypełnienia umowy ma jeszcze jeden występ na gali z serii PBC, potem będzie wolnym zawodnikiem.

- Pojawiają się różne informacje, ale wydaje mi się, że Pacquiao chce się spotkać właśnie ze mną. On jest legendą, jednak ja jestem "zabójcą" takich legend. Wierzę, że jestem lepszym zawodnikiem niż Keith Thurman, lepiej kontrującym, mocniej bijącym pojedynczym uderzeniem, i byłbym w stanie odesłać Pacquiao na emeryturę - stwierdził Garcia.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Bongo
Data: 07-01-2020 15:40:54 
No no
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 07-01-2020 19:28:01 
Tak jak zrobił typ Thurman? Keith wygrał z Garcia, styl robi walkę ale wydaje mi się, że Garcia ma równie pochyla.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 07-01-2020 21:02:42 
Garcia ma zajebistą szczękę, lewy sierp i kontrę. I to wszytko. Nóg nie ma, a Manny ma je wciąż zajebiste. 5-7 lat temu byłaby deklasacja i 120-108 dla Pacmana, teraz, walka 50 na 50.. Garcia może być zmotywowany, a jak Filipińczyk popełni błąd to lewy sierp Danny'ego może wywrócić walkę do góry nogami, a nawet ją zakończyć..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.