SANCHEZ ZADOWOLONY Z POSTAWY GOULAMIRIANA W WALCE Z BEJENARU

W sobotni wieczór Arsen Goulamirian (26-0, 18 KO) obronił tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBA, pokonując przed czasem Constantina Bejenaru (14-1, 4 KO). Do czasu przerwania potyczki champion nie radził sobie jednak zbyt dobrze.

Dla jednych to słaba walka Francuza, dla innych, z trenerem Abelem Sanchezem na czele, cenna lekcja, która przyniesie korzyści w niedalekiej przyszłości.

- Jestem zadowolony z Arsena, to było dobre zwycięstwo. Bejenaru to naprawdę solidny rywal i świetny podkład pod przyszłość. Jest mańkutem z niewygodnym stylem boksowania, jednak z czasem słabł i Arsen zaczynał go przełamywać. Mój zawodnik sporo wyniesie z tego pojedynku - mówi znany szkoleniowiec.

Ormianin z francuskim paszportem obronił pas World Boxing Association w limicie 90,7 kilograma po raz drugi.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 30-12-2019 14:08:32 
Bejeneru przede wszystkim to bardzo dobry zawodnik, więc Francuz mimo problemów zdał bardzo ważny test. Czekam jednak na jego walkę z kimś naprawdę topowym.
Szkoda że jakiś czas temu nie doszło do jego walki z Masternakim, imo to była walka 50 na 50.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.