UZCATEGUI: PLANT JEST MISTRZEM, BO NAWALIŁEM. TO JEDYNY POWÓD

W styczniu Jose Uzcategui (29-3, 24 KO) bronił pasa IBF wagi super średniej przed Calebem Plantem (19-0, 11 KO). Panowie stworzyli bardzo ciekawe i emocjonujące widowisko, a Wenezuelczyk ostatecznie uległ Amerykaninowi na punkty i stracił swoje trofeum.

29-letni "Bolivita" wraca na ring już jutro, kiedy to zmierzy się z Lionellem Thompsonem (21-5, 12 KO). Bokser z Ameryki Południowej ma prosty plan - wygrać w sobotę i przystąpić do rewanżu z Plantem, dla którego pokonanie Wenezuelczyka było rozpoczęciem dużej kariery i wyraźnym skokiem do przodu.

- Kibice w sobotę nie będą rozczarowani. Thompson mówi, że posiadam tylko siłę. Zobaczymy. Mam tylko nadzieję, że to nie jest tak, że teraz dużo mówi, a w sobotę będzie biegał po ringu. Po tym, jak położę Thompsona, zobaczymy co powie Caleb Plant. Nawaliłem tamtej nocy, to jedyny powód, dzięki któremu Plant jest mistrzem. Kiedy jestem w formie, jestem najlepszym super średnim na świecie - powiedział żądny rewanżu Uzcategui.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 27-12-2019 16:16:48 
Uzcategui powinien bez trudu położyć Thompsona. Z Plantem byłoby gorzej, bo nie leży on stylowo Wenezuelczykowi. Chyba większe szanse miałby z Benavidezem.
 Autor komentarza: leon84
Data: 27-12-2019 20:10:42 
Up
Powinien i połozy.Za duża różnica w umijętnościach.Zresztą fajna gala sie szykuje.Poza dwiema walkami wieczoru ciekawie sie zapowiada też Hawkins-Price i Leo-Juarez.Ebiali i Martinez powinni łatwo wygrać.
 Autor komentarza: leon84
Data: 29-12-2019 11:47:38 
A jednak duża pomyłka.Thomson wygrał i sprawił dużą niespodziankę.Czyli jednak rewanżowej walki nie bedzie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.