MICHAŁ CIEŚLAK: WALKA Z MAKABU NIE SKOŃCZY SIĘ NA PUNKTY!

- Kontrakty wciąż nie są jeszcze podpisane, ale to chyba zagrywka z ich strony, żeby mnie rozkojarzyć i odwrócić trochę od treningów. Ta walka raczej nie zakończy się na punkty - mówi Michał Cieślak (19-0, 13 KO), który 18 stycznia ma zaboksować o wakujący tytuł mistrza świata federacji WBC wagi junior ciężkiej z Ilungą Makabu (26-2, 24 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 21-12-2019 21:24:13 
Szkoda, że Mike Perez nie zgodził się na przyjazd do Michała. Byłby to zapewne bardzo wartościowy sparingpartner. Kiedy oglądam sobie powtórki walki Makabu z Kudriaszowem to trochę boję się o Michała. Polak co prawda jest szybszy i bardziej wszechstronny od Kudriaszowa, ale raczej twardej szczęki nie ma, co pokazała walka Cieślaka z Nikodemem Jeżewskim. Bellew pokazał jak wygrać z Makabu, ale Tony to ringowy zwierzak, a w dodatku zawodnik z Kongo zapewne wyciągnął jakieś wnioski z tej porażki. Mimo wszystko na miejscu Michała wybrałbym raczej strategię Tonego Bellew tj. pressing, używać dużo ciosów prostych, pilnować by walka toczyła się na środku ringu, zmuszać Ilungę do cofania się, nie wdawać się w otwartą wymianę, a lepiej czekać na odpowiednią chwilę. Po stronie Makabu jest trochę atutów, ale Michał nie jest tu skazywany na porażkę - jest silny fizycznie, ma dobre warunki fizyczne, przyzwoitą technikę, serce do walki, potrafi walczyć na wysokich obrotach. Trudno go stłamsić fizycznie.
 Autor komentarza: narodowiec
Data: 21-12-2019 22:20:40 
Całkiem ciekawy wywiad.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 22-12-2019 03:13:11 
Ghostbuster, jakie wnioski mial wyciagnac po walce z Bellew? To byl strzal, nie doszedl do siebie i został ciężko znokautowany, walka trwała dwie rundy bodajże, więc nie było jakich wniosków wyciągać. Dlaczego jeżeli ktokolwiek leżał kiedyś na deskach musi według wielu mieć słabą szczeke? To jest boks.. ktos trafia ciosem, ktorego nie widac, odcina prad i tyle.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 22-12-2019 09:48:37 
t4b4x0
Jeżeli moje zdanie nie jest tu ważne to sam Michał o tym mówi w wywiadzie, że Bellew zawalczył najmądrzej. Ja się z tym zgadzam. To jest duże ryzyko pchać się do półdystansu jak Kudriaszow do przeciwnika niższego, o krótszych rękach, który ma więcej przestrzeni do zadawania ciosów. Papin też źle zrobił ustawiając się frontalnie do Makabu, ale cofając się, przez co dał pole do popisu dla lubiącego bić ofensywnie zawodnika z Kongo. Najmądrzej zawalczył Bellew stosując pressing ciosami prostymi, zmuszając Makabu do cofania się, ale samemu będąc poza zasięgiem niebezpiecznych ciosów Ilungi. Najlepiej atakować wtedy, gdy ma się już Makabu przy linach, lub gdy sam przestrzeli swoją lewą ręką i tak walczył Bellew. Trzeba tu wykorzystywać warunki fizyczne, bo w półdystansie może nastąpić powtórka z walki z Jeżewskim, a należy pamiętać, że Makabu bije mocno.

Co do szczęki. Również jeżeli moje zdanie nie jest tu ważne to wystarczy poczytać komentarze innych. Szczęka Mariusza Wacha była chwalona przez wielu pięściarzy jak np. Wladimir Kliczko, czy David Haye. Widzieliśmy ile soczystych ciosów ulokował ostatnio Dilian Whyte na szczękę Mariusza, a ten nawet nie zwolnił obrotów.
Z kolei chyba każdy przyzna, że Artur Szpilka tak silną szczęką nie dysponuje. To nie są tylko moje obserwacje. Michał został podłączony przez cios krótki w półdystansie, to nie był jakiś zamaszysty sierpowy, a pamiętamy chyba ile ciosów krótkich w półdystansie potrafił zebrać np. Paweł Wolak, czy np. Julio Cesar Chavez Jr. W bliskim półdystansie ciosy tak dużo nie ważą, a mimo to jeden poważniejszy cios podłączył Michała. To mnie trochę zaniepokoiło, ale może rzeczywiście było tak, że był to precyzyjny i silny cios Nikodema na szczękę Michała.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 22-12-2019 16:14:13 
Makabu to bardzo trudny rywal, lubiący bijatykę, a zarazem dobry technicznie i zaprawiony na wyjazdach, innymi słowy to kawał boksera, którego bardzo lubię oglądać w akcji, Cieślak to prospekt który dobrze rokuję i to dla niego wielka szansa, widać że nie pęka na robocie, a że na słabszych nie ma co już liczyć jak chce się być topowym pięściarzem, to trzeba dosięgnąć swoich Himalajów, tak więc dopinguję Michała i liczę na dobrą walkę z jego strony, a czy wygra, no cóż odpowiem banalnie, ring to zweryfikuje.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 22-12-2019 17:39:27 
Cieślak powinien być znacznie większy i silniejszy fizycznie, to jest dodatkowy atut, którego nie można lekceważyć.
 Autor komentarza: rafaljanek
Data: 22-12-2019 21:54:51 
Trxb10

To nie był jedny strzał i ko. Tam nie było przypadku.
Bellew w tej walce poszedł na całośćm nie bał się pójść na wymianę i to z makabu. Porostu kozak.

Cieślak to Tez kozak. Będzie zajebista walka.

Pozdrawiam
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.