MEYNA PIERWSZYM FINALISTĄ TURNIEJU WAGI CIĘŻKIEJ

W pierwszym półfinale turnieju wagi ciężkiej podczas trwającej gali w Kościerzynie zmierzyli swe siły Kacper Meyna (3-0) i Paweł Sowik (3-4, 1 KO). Dużo ambicji, mniej umiejętności z obu stron, ale pojedynek był na pewno emocjonujący i wyrównany. Serca do walki nie można było odmówić zarówno Meynie, jak i Sowikowi. Poznaliśmy finalistę.

Obaj pięściarze od początku mieli problemy z pracą nóg, szybko też pojawił się kryzys kondycyjny. Meyna próbował wywierać presję, uderzać ciosami sierpowymi, jego rywal odkrywał się próbują kontrować i zaskakiwać. Dla Sowika bardzo dobra była 3. runda, w trakcie której zadał dużo podbródkowych, kolejnymi ciosami sprowadzał do defensywy przeciwnika. W końcówce pojedynku wydawało się jednak, że więcej energii zostawił Meyna, który poszedł na całość i próbował być zdecydowanie bardziej agresywniejszy od Pawła Sowika. Ostatecznie sędziowie jednomyślnie (wszyscy trzej 58-56) wypunktowali na korzyść Kacpra Meyny i to on został pierwszym finalistą turnieju wagi ciężkiej. 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.