BEDNAREK ŁATWO OGRAŁ ŻUKA

Podczas trwającej gali w Zakopanem dobrze dysponowany Kamil Bednarek (2-0, 1 KO) zdominował i pewnie pokonał solidnego Siergieja Żuka (3-6-2).

Kamil już w połowie pierwszej rundy trafił lewym krzyżowym, za moment poprawił lewym sierpowym i rozkwasił rywalowi nos. Podopieczny Piotra Wilczewskiego był szybszy, silniejszy i celniejszy. Na zmianę obijał górę i dół Ukraińca, który oddychał ustami, bo z nosa ciekła krew. W końcówce drugiej odsłony Bednarek skosił rywala lewym sierpowym z nóg, lecz na dokończenie dzieła zniszczenia zabrakło mu czasu.

Po przerwie ambitny Żuk ruszył do przodu, ale Kamil obijał go również z defensywy. Ostatnie trzy minuty były najbardziej wyrównane, jednak przewaga Polaka nie podlegała wciąż dyskusji.

Po ostatnim gongu sędziowie wskazali na Bednarka zgodnie w stosunku 40:35.

- To jeszcze nie jest to i muszę poprawić parę elementów.  To był dobry test, ale zdałem egzamin i potrzebuję jeszcze trudniejszego sprawdzianu - powiedział po wszystkim Bednarek.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 30-11-2019 21:15:15 
Brawa, łączenie kariery muzycznej z boksem to niełatwa rzecz.
 Autor komentarza: Groti
Data: 30-11-2019 21:57:51 
Brawo Bednar!! Do przodu!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.