CANELO NIE JEST ZAINTERESOWANY WALKĄ Z MASVIDALEM

Jorge Masvidal (rekord MMA 35-13) ma wielką ochotę na przejście do boksu, by zmierzyć się z Canelo Alvarezem (53-1-2, 36 KO). Walczący dla UFC Amerykanin kilka dni temu takimi słowami opowiadał o potencjalnym starciu z gwiazdą szermierki na pięści.

- Cała siła, szybkość i moc, jaką musisz wygenerować przy jednym kopnięciu, jest jak dziesięć ciosów wyprowadzonych prawą ręką. Energia potrzebna do walki w MMA, do podniesienia kogoś, rzucenia... Gdybym mógł te pokłady energii przenieść do boksu, gdzie rzucałbym 80-90 ciosów na rundę, to mógłbym zranić tego kolesia. Gdyby Alvarez przeszedł do MMA na walkę ze mną, to nie byłoby to żadne wyzwanie. Wyprowadzam miesięcznie dziesięć tysięcy wysokich kopnięć na górę, a on nigdy nie wyprowadził jednego.

Meksykanin nie wygląda jednak na zainteresowanego tą potyczką, choć zauważa, że mogłaby ona wygenerować spore pieniądze.

- Z całym szacunkiem, ale zawsze mówiłem, że nie mam niczego do zrobienia w klatce MMA. Tak samo uważam o wojownikach MMA, którzy wchodzą do ringu bokserskiego. Ale z punktu biznesowego na pewno jest to coś atrakcyjnego. Nie jest to jednak dla mnie wyzwanie i nie jest moim priorytetem. Ci goście z MMA chcą walk w boksie ze względu na pieniądze. Nie ma innego powodu. Jaki byłby inny powód? Nie ma innego, tylko pieniądze. Szanuję ich za to, co robią w MMA, ale boks to inna sprawa - stwierdził Alvarez.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.