WILDER O KRÓTKIEJ PRZERWIE MIĘDZY WIELKIMI REWANŻAMI

Mistrz świata WBC wagi ciężkiej, Deontay Wilder (42-0-1, 41 KO) w ostatnią sobotę znokautował Luisa Ortiza, a już 22 lutego zmierzy się w drugim wielkim rewanżu z Tysonem Furym (29-0-1, 20 KO). Ta walka ma zostać oficjalnie ogłoszona przed świętami, tymczasem Amerykanin twierdzi, że dzięki stosunkowo krótkiej przerwie między występami będzie w jeszcze lepszej formie. Natomiast trener Fury'ego, Ben Davison wskazuje na inny aspekt.

FOREMAN: WILDER NIE ZBLIŻYŁ SIĘ JESZCZE DO NAJWIĘKSZYCH MISTRZÓW >>>

- Mam nadzieję, że oni będą w lutym gotowi, bo ja jestem gotowy już teraz. Jestem w znakomitej formie. To będzie dla mnie szybki zwrot, od początku mojej kariery nie miałem tak krótkiej przerwy między walkami (Wilder nieco przesadza, bo na początku kariery zdarzały mu się krótsze przerwy - przyp.red.). Ale to uczyni mnie tylko lepszym. Mam nadzieję, że Ben Davison zrobił podczas walki z Ortizem notatki - powiedział Wilder.

- Wyraźnie wyróżnia się dla mnie jedna rzecz: to, jak Tyson zachował się po nokdaunach w walce z Wilderem. Wstał i znów dominował. To dla mnie jasny sygnał, że była to jedynie kwestia braku koncentracji - oto komentarz Bena Davisona, który zdawał się sugerować, że siła uderzenia ''Bronze Bombera'' nie robi na Furym wielkiego wrażenia.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: krzysiek123777
Data: 27-11-2019 23:14:05 
hehehe nie robi hehehe
 Autor komentarza: towlasnieja
Data: 28-11-2019 01:34:17 
Przecież od dawna wiadomo, że Wilder słabo bije :D
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.