TWARDOWSKI ZASTOPOWAŁ ZIMNOCHA W DRUGIEJ RUNDZIE!

- Tutaj w Radomiu upadłem i tutaj chcę się podnieść - mówił przed tym startem Krzysztof Zimnoch (22-3-1, 15 KO). Ale Radom mu nie służy, a Krzysztof Twardowski (6-2, 4 KO) wysłał go chyba na sportową emeryturę.

W pierwszej rundzie Zimnoch ustawiał przeciwnika lewym prostym, ale to Twardowski zadał najmocniejszy cios - prawy krzyżowy w akcji prawy na prawy.

Na początku drugiego starcia Twardowski zranił faworyta prawym krzyżowym na szczękę. Widział, że Zimnoch się zachwiał, więc doskoczył do niego, władował przy linach kilka kolejnych mocnych bomb i zamroczonego Zimnocha przed ciężkim nokautem uratował sędzia Arek Małek.

Dla Zimnocha, kiedyś naprawdę dobrego amatora i zawodowca, był to powrót po ciężkim nokaucie z rąk Joeya Abella ponad dwa lata temu. Zbił kilogramy do kategorii junior ciężkiej, ale niestety czas płynie nieubłaganie. I jego czas w poważnym boksie właśnie się skończył... Zdrowia Krzysiek!

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 23-11-2019 20:30:50 
FurmiData: 22-11-2019 19:49:14
eeeeee.... Zimnoch na punkty, albo nawet TKO
 Autor komentarza: Zartan
Data: 23-11-2019 20:32:28 
Zimnoch do boksu nigdy się nie nadawał ale walczył więc ok. Tą walką udowodnił tylko , że karierę trzeba zakończyć bo czego on chce szukać po takiej porażce z takim rywalem. Dodatkowo po dwu letniej przerwie i jakimiś problemami.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 23-11-2019 20:36:44 
I po karierze polskiego Larrego Holmesa lol
 Autor komentarza: teanshin
Data: 23-11-2019 20:37:44 
Źle mu nie życzyłem, ale jak pisałem wcześniej, żeby jeszcze coś ugrać w PL musiałby tego Twardowskiego odprawić w sposób jaki Twardowski odprawił jego. Widać że Krzysio chyba ma już pozamiatane i nie ma sensu się szarpać. Jednak boks potrafi złamać człowieka bo tu nie zawiodła szczęka tylko psychika. Nie ma co go krytykować, wrócił spróbował i nie wyszło. Przynajmniej wie że boks to już nie dla niego.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 23-11-2019 20:38:53 
Zawsze był słaby swego czasu moim zdaniem Szpilka by go obił
 Autor komentarza: Fakulaev
Data: 23-11-2019 20:44:28 
Autor komentarza: FakulaevData: 22-11-2019 20:58:35
Zimnoch dostarczył fejkowe zaświadczenie, Twardowski przez KO
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 23-11-2019 20:47:17 
Nie ma co kopać leżącego, ale ogólnie jestem zadowolony z wyniku tej walki. Mam nadzieję, że to jego koniec, bo nie trawię go. Ma bucowaty sposób bycia, a słuchanie wywiadów z nim, to czysta udręka. Co do umiejętności, to zawsze był przerost formy nad treścią.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 23-11-2019 20:47:23 
Swego czasu to było nie do pomyślenia żeby ktoś o poziomie Twardowskiego go zastopował.
Coś ze zdrowiem siadło u Krzyśka. I to szybko i brutalnie.
Przykro mi czytać taką informację bo od "afery z Szpilką" zawsze mu kibicowałem i trzymałem kciuki.
Inteligentny miły facet który zawsze potrafił podsumować dresa Szpilkę. Ale widać boks a raczej porażki go złamały i to dosłownie...

Swoją drogą czy na sparingach nie widać było że coś jest nie tak? Rozumiem że sam Krzysiek mógł tego nie dopuszczać do siebie ale trenerzy, rodzina itd.
Co jest kurna z tymi ludźmi. Czy tylko kasa się liczy?
Skoro facet dostaje czasówkę z gościem pokroju Twardowskiego reagując na każdy cios to przecież na sparingach nie miał prawa wyglądać dużo lepiej.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 23-11-2019 21:10:32 
Dramat. Niech Zimnoch szuka innego zajęcia poza boksem, bo masakra.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 23-11-2019 21:29:50 
Może zejdzie do półciężkiej?
 Autor komentarza: trochowski
Data: 23-11-2019 21:41:34 
No niestety - uczyć się nie chciało, do szkoły się chodzić nie chciało, a w boksie zdrowie siadło... a taki stary nie jest, w sumie 36 lat, do emerytury jeszcze z 25 lat co najmniej popracować trzeba. Z walki z Szpilką też już nici - zostaje chyba tylko łopata, bo gdzie on tam będzie uczył tych chłopaków boksu w tym bidnym Białymstoku i za ile? Dajcie spokój
 Autor komentarza: Nestor
Data: 23-11-2019 21:44:43 
Już po tej rozgrzewce z szatni widać było, że gość wypadł z obiegu i ma ewidentne problemy zdrowotne - na tarczy zero siły i dynamiki. Takie pacanki, to są dobre w szkółkach bokserskich, a nie na zawodowstwie. Dobrze, że nie doszło do walki ze Szpilką, bo ten by jedną ręką Zimnocha skręcił w chiński paragraf. Daj se spokój, Krzysztof, bo zdrowie postradasz ...
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 23-11-2019 21:51:30 
Autor komentarza: Nestor
Data: 23-11-2019 21:44:43

Dobrze, że nie doszło do walki ze Szpilką, bo ten by jedną ręką Zimnocha skręcił w chiński paragraf. Daj se spokój, Krzysztof, bo zdrowie postradasz ...


Bez przesady, wtedy ta walka różnie mogła się skończyć. Szpilka był faworytem, ale Zimnoch nie był bez szans.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 23-11-2019 21:54:56 
@trashtalk

Co do tej bucowatości to bym nie przesadzał - Zimnoch był trochę pokrzywdzony i to jest akurat fakt.

Był taki okres, kiedy pokonał Wildera na amatorce, miał jakiś talent i gdyby Wasilewski mu dał szansę, odpowiedni prowadzony i trenowany mógłby osiągnąć maksymalnie w fuksiarskim stylu bo w fuksiarskim stylu - ale EBU. Tak to widzę.

I Bogu ducha winny chłop który trenował ile mógł w tym Białymstoku został olany sikiem prostym przez Wasyla który zainwestował w klauna, patologię Dode polskiego boksu Szpilkę.
A do tego jeszcze osrany przez promotorów Zimnoch słyszał głupie teksty Wasilewskiego jak "Krzysiu, bierzemy się do roboty".

Chłop żadnej szansy nie dostał od losu, a jak już coś w końcu dostał, było już trochę późno.

Niestety, ale trochę chujowo mu się to wszystko potoczyło, promotorzy powinni patrzeć na chłopaków utalentowanych i pracowitych, a tutaj olali takowych i poszli w kierunku klauna patola Szpilki, żeby sprzedać to barachło dresiarskiej patologii i kibolom zafascynowanym swoim idolem.
Pojechał na cyrku i najniższych instynkach Wasyl zamiast na sporcie.

Niestety, życie nie jest sprawiedliwe.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 23-11-2019 21:56:13 
"Zbił kilogramy do kategorii junior ciężkiej, ale niestety czas płynie nieubłaganie. " - dokladnie to samo sobie pomyslalem o uplywie czasu. Tu nie ma co hejtowac, po prostu kariery sie kiedys koncza w naturalny sposob. Zimnoch tez mial po drodze przejcia z borezlioza, to nie jest takie proste. A kazda dluzsza przerwa jednak zostawia po sobie slad (vide Ugonoh, wyjatkiem akurat jest tutaj Fury).
 Autor komentarza: gerlach
Data: 23-11-2019 22:01:23 
@Trochowski napisal:
"a tutaj olali takowych i poszli w kierunku klauna patola Szpilki, żeby sprzedać to barachło dresiarskiej patologii i kibolom zafascynowanym swoim idolem"

Niestety pozostaje mi sie z toba w pelni zgodzic choc fanem talentu Zimnocha nigdy nie bylem. Szpilka glosniej szczekal, generowal od poczatku b.dobre zyski wiec postawili na niego. Ale nie sadze zeby akurat Wasyl tego dzis zalowal. On na tym nie stracil, Szpilka walczyl sowicie oplacane walki oraz "walki". Niestety to jest szoubiznes i takie czasy, ze kazdy woli sie nachapac juz teraz, nie patrzac na dluzsze perspektywy.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 23-11-2019 22:17:24 
@Rafał

Dla Ciebie może on nie być bucowaty, ale dla mnie jest. Nie potrafię znaleźć innego, lepiej pasującego określenia, do sposobu w jaki się wypowiada i zachowuje. Zobacz sobie wywiad z nim, na konkurencji. Ktoś powie, że to wynik nokautu od Abell'a, ale polecam przypomnieć sobie wcześniejsze wywiady. To samo.

Następna sprawa. Piszesz, że on taki poszkodowany, ze mu się tak kariera potoczyły. Może trzeba sobie zadać pytanie, czy duża część winy nie jest spowodowana jego zachowaniem i postępowaniem. Na moje oko, to jest typem trudnego człowieka. Jedynie Babiloński z nim dłużej wytrzymał, ale było to spowodowane perspektywą zarobku na walce że Szpilką.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 23-11-2019 22:22:29 
A zwycięstwem nad Wilder'em bym się tak nie podniecał, bo wtedy Amerykanin był jeszcze "zielony".
 Autor komentarza: trochowski
Data: 23-11-2019 22:25:36 
@gerlach

Nie badz taki pewny, czy Wasyl nie żałuje. Trochę zarobili, ale tez kupe kasy w niego Wasyl władował - stała pensja, USA, prezenciki, sponsorzy, super diety, treningi, itd.

Czy on jest tak mocno na plusie gdy skrupulatnie podliczymy wszystkie koszty? Chyba tak, ale taki do końca pewny nie jestem.

Zimnoch niestety jest troche poszkodowany, jakbyś się czuł, jak ciezko trenujesz, jestes mlody, masz swoj najlepszy czas, a promotor ma Cię w dupie, zlewa Cie ciepłym moczem a potem jeszcze Ci pluje w twarz sugerując publicznie, że to niby TY JESTEŚ LENIEM, tekstami typu: 'Krzysiu, bierzemy się do roboty'.

Okropne i niegodne zachowanie Wasilewskiego, głupie i chamskie kłamliwe sugestie ze to wina Krzyśka, podczas gdy to Wasyl mial go od samego poczatku w dupie i Zimnoch toczyl walki od święta.

Wielkim talentem Zimnoch nie był, ale odpowiednio poprowadzony, uważam, że byłby w stanie osiągnąć to co taki Saleta - czyli fuksarskie EBU.
Ale to trzeba było od samego początku go wziąć pod opieke, układać karierę, walki, budować morale, a nie zlewać i robić olewkę.
No cóż, szkoda.

A co do wagi Szpilki - niech łatwość Zimnocha do przejścia do CW będzie dowodem dla tych wszystkich psychofanów patola ktorzy twierdza, ze Artur jest 'za duzy' na CW. Szpilka to jest przecinaczek cruzerem, taki sam jak Zimnoch, chudy chłopaczek, a nie żaden ciężki. Jakby przestał żreć i odzywial sie normalnie, to tez by spokojnie w 90 kg chodzil, bo to naturalny chudzielec.
 Autor komentarza: SiemionX
Data: 23-11-2019 22:26:30 
Autor komentarza: trochowski
Niestety, ale trochę chujowo mu się to wszystko potoczyło, promotorzy powinni patrzeć na chłopaków utalentowanych i pracowitych, a tutaj olali takowych i poszli w kierunku klauna patola Szpilki, żeby sprzedać to barachło dresiarskiej patologii i kibolom zafascynowanym swoim idolem.
Pojechał na cyrku i najniższych instynkach Wasyl zamiast na sporcie.



Jeżeli nawet jest jak piszesz to Zimnoch sam sobie jest winny. Dlaczego jedni (Szpilka, Najman) potrafią osiągnąć sukces medialny powyżej umiejętności sportowych a inni nie? Jaki to problem porobić sobie jaja w sieci? To nawet nie przeszkadza w karierze, wystarczy raz na jakiś czas puszczać plotę podczas wywiadów (że się kończy z boksem, że ma się nową pannę, że ma się zamiar zostać księdzem / politykiem / gejem / wegeterianinem, że ma się problem z narkotykami).
 Autor komentarza: trochowski
Data: 23-11-2019 22:31:14 
"Autor komentarza: trashtalkData: 23-11-2019 22:17:24
@Rafał

Dla Ciebie może on nie być bucowaty, ale dla mnie jest. Nie potrafię znaleźć innego, lepiej pasującego określenia, do sposobu w jaki się wypowiada i zachowuje. Zobacz sobie wywiad z nim, na konkurencji"

Widze, ze masz kłopoty z inteligencją, bo wytlumaczylem Ci wlasnie skąd ta jego rzekoma 'bucowatość'. Chłopak został olany sikiem prostym od samego startu kariery, stąd wpłynęło to na jego niezadowolenie i to, co nazywasz 'bucowatością'. Charakteru wesołka nigdy nie miał, ale byłby na pewno zgoła inny i pogodny gdyby chłopaka normalnie prowadzono, a nie zlewano, ośmieszano i jeszcze upokarzano tekstami, żeby się wziął do roboty - od grubych cwaniaków jak Wasyl i temu podobni.

A na moje oko, jest typem normalnego goscia ktory nie jest super wesołkiem, ale nie był też bucem - gdy Ty go poznales w mediach, on juz byl po latach zlewki przez promotorów i generalnie w ciemnej dupie, od lat zlewany, bez pieniedzy, a za cos zyc trzeba zeby trenowac, oplacac to wszystko.

Nie patrzysz na sprawę wielowymiarowo, patrzysz bardzo prostacko i prymitywnie na sytuację.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 23-11-2019 22:35:24 
"Autor komentarza: SiemionXData: 23-11-2019 22:26:30
Autor komentarza: trochowski
Jeżeli nawet jest jak piszesz to Zimnoch sam sobie jest winny. Dlaczego jedni (Szpilka, Najman) potrafią osiągnąć sukces medialny powyżej umiejętności sportowych a inni nie?"

To jeden z najgłupszych 'argumentów' jakie czytałem w swoim życiu. To, że debil i patologia się ogarnął, dlatego, że jest popyt na debilizm nie powinno być przykładem, ale ANTYPRZYKŁADEM!

W normalnych warunkach trenujący utalentowany chłopak powinien dostać dobre warunki do osiągnięcia czegoś w tym sporcie, a nie zostać osrany przez promotorów którzy wybierają dresa i patologię podwórkową Szpilkę.

Powinno się robić wszystko, aby bokser NIE MUSIAŁ być szczekającą Dodą polskiego boksu aby jakoś zarobić - to promotor powinien to zapewnić, bokser powinien robić dobrze swoją robotę, tj. BOKSOWANIE!

Nie każdy będzie patologią i dresem bez wstydu jak Szpilka który nawet zeżre na wizji własne gówno żeby się wypromować. Człowieku, co Ty promujesz, weź się schowaj, bo śmierdzi głupotą i tandetą. Ze wsi jesteś czy jak?
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 23-11-2019 22:37:35 
Musze przyznać ze Krzysio który na oko nie potrafi zarachować do trzech wykonał świetna pijarowska robotę
W Kraju nad Wisła ,gdzie każdy uważa się za geniusza tylko nie może tego udowodnić ,bo ma wrednego szefa i dodatkowo szef ma nic niewartego pupilka historia bidulki pokrzywdzonej przez los znalazła duże zrozumienie i współczucie wśród rodaków
Obsadzenie w roli szwarc charakterów nielubianych Wasilewskiego i Szpilki to był strzał w 10
To zły Wasilewski nie dał krzysiowi szansy chociaż miał taki diament w swojej stajni.Polskiego Larrego Holmesa z wielkim łbem i wysoki zawieszona obręczą barkowa,szkoda tylko ze bez wąsów
No bajka o Kopcioszku tylko bez happy endu bo zły kleszcz wyssał z Krzysia cały talent i zakończył tak pięknie zapowiadająca się karierę
Kolejny zmarnowany talent...
A tak w ogóle to wie ktoś jakim zawodem para się koleś który dzisiaj ubił Kopciuszka z Bialegostoku?
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 23-11-2019 22:51:19 
Widzę Rafałku, że próbujesz znowu być inteligentniejszy od innych i wpadniesz znowu w swoje intelektualne gówno, bo piszesz bzdury. Albo masz amnezję, albo jesteś ignorantem. To teraz napisz mi, jakie miał Zimnoch powody do narzekania, kiedy był hype na niego, po słynnej już awanturze ze Szpilką, przed ich niedoszłą walką. Babiloński pchał w niego pieniądze. Wysyłał na obozy do Anglii. Wtedy go też promotor olewał? Jakoś nie zauważyłem u niego innego nastawienia, niż ma obecnie. Już nie rób z Zimnocha takiej ofiary, bo o ile nią jest, to ma to na własne życzenie.

Zresztą był kiedyś wywiad z Wasylem i on odnosił się do sytuacji z Zimnochem i go tam dobrze wyjaśnił. Dlaczego mam nie wierzyć jemu, a wierzyć "biednemu" Krzysiowi. Twoje argumenty o tym, że Wasilewski olał Zimnocha, bo wolał medialnego "patola" zachowaj dla siebie, bo oprócz Szpilki miał jeszcze innych pięściarzy i potrafił się nimi dobrze zajmować.

W sumie co ja będę się spierał z kimś, kto do niedawna widział w Zimnochu polskiego Larrego Holmes'a.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 23-11-2019 22:56:18 
@andrewsky

Bardzo dobrze to napisałeś.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 23-11-2019 22:59:21 
"Autor komentarza: trashtalkData: 23-11-2019 22:51:19
To teraz napisz mi, jakie miał Zimnoch powody do narzekania, kiedy był hype na niego, po słynnej już awanturze ze Szpilką"

Czy Ty jesteś idiotą czy trollem?
W momencie o którym piszesz Zimnoch miał już 30 lat i zmarnowaną bokserską młodość - zmarnowany talent i młodość - w tym momencie on już był po 10 latach OLEWANIA przez Wasilewskiego. Walki od święta o pietruszkę, promotorzy ciągle mówili mu 'później' - ludzie widząc jego walki zastanawiali się jak facet co tak nieźle walczy mógł być na takim śmietniku na jakim się wtedy znajdował - w kompletnym zapomnieniu. Utalentowany amator.

Te 10 lat zmarnowania młodości i kariery to był już czas który wpłynął na to, że stał się, jak Ty to widzisz 'bucem'.

Jak już pisałem - patrzysz na sprawę bardzo prymitywnie, jak typowy Janusz. Rozumiem, że pisze tak Andrewsky bo to idiota po zawodówce, ale Ty wydawałeś się trochę bardziej kumaty, a jednak taka prymitywna retoryka.

Owszem, po zmarnowanej młodości parę szans chłopak dostał, ale było to już za późno. Poza tym rozmawiamy teraz o jego rzekomej 'bucowatości' - jak pisałem. 10 lat olewania i klepania biedy w Białymstoku, zmarnowana młodość i talent, bo facet na amatorce się dobrze zapowiadał i szydzenie, że niby Krzysiu bierz się do roboty przez grubego burżuja Wasyla - i masz swoją bucowatość.

Ty też byłbyś 'bucowaty' na jego miejscu. Bardzo niski poziom empatii i inteligencji prezentujesz, jeśli nie potrafisz spojrzeć na sprawę od dwóch stron.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 23-11-2019 23:18:19 
Zimnoch tzw karierę zawodowa to zaczął jak miał 27 lat i to w USA.Jesli mnie pamięć nie myli to trenował u Sama Collony
W czwartej walce zremisował z jakimś dziadem i wrócił do Polski
Trafił na sale do trenera Łapina,ale coś mu tam było nie po nosie i wrócił do Białegostoku
Jego promotorem był Babilon,a Wasyl był tylko wspolpromotorem
Nie dostawał dobrych walk bo był przeciętniakiem i do tego konfliktowym
Po aferze ze Szpilka Babilon poczuł piniadz i zainwestował w dziadyge,bo liczył n zwrot inwestycji z walki z Patusiem
Krzysio „odwdzięczył” się dając znokautować się czyscicielowi kominów z Chicago,a potem został uśpiony przez pielęgniarza
W międzyczasie dał popis z Binkowskim z którym się pogryzł i gdyby nie miał rękawic to by go pewnie jeszcze podrapał
Zimnoch to miernota wypromowana na niedoszłej walce ze Szpilka
Facet wycisnął ze swojego potencjału 200% normy
 Autor komentarza: Marduk
Data: 23-11-2019 23:25:01 
Zimnoch niby taki pokrzywdzony? Nie przesadzajcie. Przecież on nawet dobrego przygotowania fizycznego nie potrafił zrobić do ciężkiej. Adamek fizycznie mimo, że starszy przygotowany był fizycznie świetnie, a Zimnoch mógł ogarnąć dodatkowo siłownie + dietę. Chyba jeszcze takim niedorozwojem nie jest.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 23-11-2019 23:29:01 
"Autor komentarza: andrewskyData: 23-11-2019 23:18:19
Nie dostawał dobrych walk bo był przeciętniakiem i do tego konfliktowym"

Bzdura. Dopiero zaczynał kariere, wygrywał kolejne walki w niezłym stylu, więc na tamten moment był polskim prospektem a nie żadnym przeciętniakiem.
Co do 'konfliktowości' to tylko Twoje urojenia - Zimnoch miał żal, że go OLEWANO mimo, ze trenuje, wygrywa i ma talent. Stąd brała się cała rzekoma konfliktowość.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 23-11-2019 23:31:11 
Ale czy ja człowieku w moim pierwszym poście wnikałem dlaczego on jest bucowaty? Czy po prostu stwierdziłem, że jest. Wydaje mi się, że to drugie. Swoją drogą najpierw mi napisałeś, że nie przesadzałbyś z tą " bucowatością", po czym w następnych postach pośrednio przyznałeś mi rację i próbujesz mi wyjaśniać dlaczego tak jest.

Słuchaj Ty masz swoje "racje", ale mnie nie przekonasz. Uczepiłeś się Wasilewskiego, najlepszego polskiego promotora, który ma, lub miał kilkunastu pięściarzy, dbał o nich, doprowadzał ich do walk o mistrzostwo świata. Ślepo wierzysz w niewinność Krzysia i jego zły los. Prawda jest taka, że gdyby był takim talentem, za jakiego go uważasz, lub uważałeś i byłby takim spoko gościem, to za nic w świecie, taki Wailewski, ani żaden inny promotor nie wypuścili by go z rąk.

A te tanie słówka o empatii, to sobie daruj, bo to, że ktoś ma powody do tego, żeby się zachowywać w jakiś sposób, nie oznacza, że inni mają mu za to pobłażać. Czytałem ostatnio o pewnym seryjnym zabójcy, który był gwałcony przez ojca i co? Z tego powodu mam też patrzyć inaczej na niego? Mam się wykazać empatią? Fakt jest taki, że jest zabójcą, a Krzysztof Zimnoch, czy tego chcesz, czy nie ma bucowate zachowanie (abstrahując od powodów).
 Autor komentarza: Marduk
Data: 23-11-2019 23:31:54 
No rzeczywiście wygrywał tyle, że z ogórami. Nawet miał remis po drodze jak zaczynał z jakimś no namem. Niedługo na bokser org napiszą, że Zimnoch miał talent jak MAyweather tyle, że go promotorzy zniszczyli XD
 Autor komentarza: trochowski
Data: 23-11-2019 23:37:20 
Chłopak miał około 26 lat, niepokonany na zawodowych ringach, utalentowany, małe sukcesy na amatorce, a ten przygłup po zawodówce fan patola Szpilki pisze, że był 'przeciętniakiem'. Co, z kuli kurwa to wywróżyli wtedy? Na niepokonanego rokującego zawodnika NIGDY nie mówi się, że jest przeciętniakiem baranie, póki się go nie zweryfikuje.

Zimnoch walki WYGRYWAŁ, był młody i miał talent - nie było ŻADNEGO racjonalnego powodu aby go zlewać i wypinać na niego dupę, tak jak robił to Wasilewski.

Olewano go latami aż do 30-tki, chłopak bez pieniędzy, olewany od lat, zlany ciepłym moczem, stał na bramkach, talent się marnuje a latka lecą. I wielkie zdziwienie, że 'bucowaty'. Nie kurwa, ma być zadowolony, że mimo, że niepokonany na zawodostwie, to marnują mu lata kariery, a sami inwestują kasę w wychodzącego z pierdla patusa Szpilkę.

Patrzysz tylko na jedną stronę medalu. Poznałeś Zimnocha jak miał 30 lat i z 10 lat zmarnowanej kariery. Rozumiem, gdyby przegrywał walki, nie rokował, ale jakiś talent miał, walki wygrywał, na zawodostwie niepokonany - jak psu buda należało mu się, aby ktoś WCZEŚNIEJ w niego zainwestował i DAŁ SZANSĘ.

Każdemu należy się szansa. ON JEJ NIE DOSTAŁ - a jak już dostał, to po 30-tce, jako starszy zawodnik. A tutaj zdziwienie, że 'bucowaty'. No nie, nie miał tak fajniusio jak patologia Szpilka który dostał wszystko na tacy, bo nadawał się do nabijania kasy na młodej dresiarni po zawodówce jak Ty.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 23-11-2019 23:43:57 
Sluchaj Rafciu, znam ludzi, którzy przeżyli prawdziwą gehenne w życiu. Coś dużo gorszego, niż jak uważasz Krzysiu i potrafią się inaczej zachowywać. Mam siostrzeńca, który jest sparaliżowany i potrafi być pogodny. Także przestań tutaj robić męczennika z Zimnocha.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 23-11-2019 23:57:35 
trochowski czy jak ci teraz tam,Joshua ktorego uwazasz za przecietniaka bo pokonal tylko starego kluczke w wieku 27 lat byl mistrzem swiata,a Krzysiu zremisowal z Montoya ktory ma rekord 9-7-3
ty myslisz ze gdyby mial potencjal to w USA,albo Babilon promotion by sie na tym nie poznali
Koles dostawal takich rywali i takie walki na jakie mial potencjal
W ktorej to niby walce na zawodostwie pokazal ten swoj wielki talent?
Z 50 letnim,szczerbatym McCallem,a moze z Turbo Trzcinskim czy zulem Binkowskim ktorego mlody Cieslak rozjebal w 10 sekund
Skocz juz uskuteczniac te swoje mity o wielkim zmarnowanym talencie,jaki jest koń kazdy widzi

Ps.Moze i jestem po zawodowce,ale zarabiam w tydzien wiecej niz ty w miesiac robiac szefowi pałe i uzalajac sie nad swoim niewykorzystanym talentem
 Autor komentarza: SiemionX
Data: 24-11-2019 00:00:12 
Autor komentarza: trochowski
To jeden z najgłupszych 'argumentów' jakie czytałem w swoim życiu. To, że debil i patologia się ogarnął, dlatego, że jest popyt na debilizm nie powinno być przykładem, ale ANTYPRZYKŁADEM!
W normalnych warunkach trenujący utalentowany chłopak powinien dostać dobre warunki do osiągnięcia czegoś w tym sporcie, a nie zostać osrany przez promotorów którzy wybierają dresa i patologię podwórkową Szpilkę.
Powinno się robić wszystko, aby bokser NIE MUSIAŁ być szczekającą Dodą polskiego boksu aby jakoś zarobić - to promotor powinien to zapewnić, bokser powinien robić dobrze swoją robotę, tj. BOKSOWANIE!



Naprawdę to, co napisałem jest takie głupie? A dlaczego? Jeżeli ktoś zostaje bokserem to niech robi to, co do boksera należy. Jak widać na głupie akcje jest popyt i kibice to lubią.
Ja tego nie oceniam! Nie mówię czy tak być powinno, czy to to dobrze, że tak jest. Zauważam tylko, że bokser-celebryta zarabia lepiej niż bokser, który skupia się tylko na sporcie. Zresztą jedno drugiemu nie przeszkadza. Można trenować na 100% a raz na jakiś czas wyskoczyć z jakąś głupotą. Jaki problem raz na jakiś czas wziąć udział w programie telewizyjnym, przejść na islam, wziąć udział marszu niepodległości czy paradzie równości?
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 24-11-2019 00:01:39 
"trochowski czy jak ci teraz tam,Joshua ktorego uwazasz za przecietniaka bo pokonal tylko starego kluczke w wieku 27 lat byl mistrzem swiata,a Krzysiu zremisowal z Montoya ktory ma rekord 9-7-3".

Brawo. Gratuluję bystrości. Świetna kontra @andrewsky.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 24-11-2019 00:54:41 
"Autor komentarza: trashtalkData: 23-11-2019 23:43:57
Sluchaj Rafciu, znam ludzi, którzy przeżyli prawdziwą gehenne w życiu. Coś dużo gorszego, niż jak uważasz Krzysiu i potrafią się inaczej zachowywać. Mam siostrzeńca, który jest sparaliżowany i potrafi być pogodny. Także przestań tutaj robić męczennika z Zimnocha."


Tu nie chodzi o to, aby potrafić dobrą minę do złej gry. Zimnoch miał wszelkie logiczne powody aby być wkurwiony sytuacją. Zmarnował sobie karierę i młodość, bo Wasyl wolał inwestować w barachło patologiczne.
*
*
" Autor komentarza: andrewskyData: 23-11-2019 23:57:35
trochowski czy jak ci teraz tam,Joshua ktorego uwazasz za przecietniaka bo pokonal tylko starego kluczke w wieku 27 lat byl mistrzem swiata"

Nigdy tak nie stwierdziłem, dlatego dalszej Twojej wypowiedzi nawet nie czytam trollu
*
*
@SiemionX

Ja nie pisałem, że oceniasz, ja napisałem, że niewłaściwie piszesz, że Zimnoch sam jest sobie winny. Nie Zimnoch jest winny, tylko promotorzy i stan boksu w Polsce, że zmarnowano talent młodego zawodnika a inwestowano w patologię. Zimnoch nie był wielkim talentem, ale jak na polskie warunki był talentem - w takich chłopaków należy inwestować a nie ich olewać ciepłym moczem i jeszcze sugerować, że się lenią głupimi tekstami grubego Wasyla typu: "Krzysiu, bierzemy się do roboty". Okropne.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 24-11-2019 00:55:39 
200% potencjału to by Zimnoch wykorzystał gdyby doszło do walki z Szpilką i by ją wygrał co wcale aż tak niemożliwą sytuacją w tamtym momencie nie było bo Szpilka dużo lepszym zawodnikiem nie był a i głowę miał gorącą więc o ciężki błąd nie byłoby trudno.
Zarobiłby wtedy na boksie sporo kasy, może doczekał rewanżu a może by w niego zainwestowali i za walki za granicą wyciągnąłby trochę sensownej gotówki po drodze przegrywając tak jak Artur.
A nawet jeśliby przegrał a np dał dobrą, emocjonującą walkę mógłby liczyć na więcej bo Szpilka był wtedy wschodzącą gwiazdeczką.

Nie ma co się tu rozczulać przesadnie i wygłupiać że Krzysiek miał papiery na coś wielkiego ale czasami małe szczegóły robią wielką różnicę. Krzysiek z całą pewnością nie miał szczęścia.
Dużo mu zaszkodziła ta przerwa po rozsypaniu się barków. Niefortunny nokaut z Mollo który był w jego zasięgu co pokazał w rewanżu też nie pomógł. Wybór Abella też na zasadzie wóz albo przewóz a przecież facet posłał na deski nawet Puleva. Nie można było wybrać kogoś innego?

Ogólnie to Szpilka wiele więcej nie osiągnął-ma 2 nazwiska więcej które ograł na wyższym niż Zimnocha rywale poziomie/ Wach po mega trudnej walce i podstawiony Tomasz Adamek który zrobił wszystko by mieć wymówkę w razie przegranej.
A trzeba jednak spojrzeć na sytuację trzeźwym okiem- Zimnoch z rozsypanymi barkami musiał się szarpać na bramce czekając na łaskę albo niełaskę Babilona by przejść zabieg i by mieć za co żyć. Szpilka już za czasów więzienia dostawał miesiąc w miesiąc 5000 zł pensji. Później zaś miał w pewnym momencie warunki idealne i gówno z tego wyszło.

Różnicą między nimi było to że Szpilka to medialnie naprawdę gruba ryba jak na Pl warunki i opłacało się w niego inwestować nawet w przypadku porażek. Po Abellu Babilon powiedział dość i Zimnocha pożegnał bez sentymentów.
Po kolejnych porażkach Szpilki tylko się kombinuje jak go nakierować i poprowadzić by jeszcze rozbudzić nadzieje i zbudować go na nowo.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 24-11-2019 09:46:13 
Pewnie ze "nie przeczytales",bo musialbys sie do tego merytorycznie odniesc,co przerasta moliwosci kolegi
Czyz nie?
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 24-11-2019 09:50:51 
"Jakbby","gdyby","to nie moja wina"-to typowe wymowki zyciowych niedudacznikow,ktorzy przyczyn swoich niepowodzen szukaja wszedzie,tylko nie u siebie\
Cos ci to mowi kolego BlackDogu.
Kolega tez by pewnie gral dzisiaj w Royal Albert Hall,a nie siedzial na cycku rodzicow,ale nie dano mu szansy na ktora zaslugiwal:(
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.