KOWALIOW: CANELO NIE MA NIC DO STRACENIA

- Canelo nie ma nic do stracenia, idzie dwie dywizje w górę. Po prostu próbuje. Ja stracę więcej niż on, jeśli przegram - mówi Siergiej Kowaliow (34-3-1, 29 KO) przed walką z Canelo Alvarezem (52-1-2, 35 KO). Rosjanin będzie bronił pasa WBO wagi półciężkiej przed Meksykaninem już 2 listopada.

McGIRT: CO SIĘ STANIE, GDY CANELO ZOSTANIE TRAFIONY NA KORPUS?>>>

- Szanuję Canelo za skok o dwie kategorie. On próbuje pisać swoją historię, ale ja bronię swojej pozycji. Powinienem pokonać Canelo, a moją kolejną walką będzie unifikacja - dodał "Krusher".

- Nie sądzę, że unika trzeciej walki z Gołowkinem. Teraz chce tworzyć historię i zmierzyć się ze mną. Jestem najlepszy w wadze półciężkiej. Będę gotowy na wszystko. Jestem bardzo zmotywowany, chciałbym jeszcze mieć w boksie wspaniałe dwa lata - zakończył mistrz z Rosji.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Marduk
Data: 17-10-2019 16:09:50 
No wiesz Siergiej ty masz 37 lat, a Canelo 29, więc u ciebie to już powoli schyłek kariery. W sumie i tak w końcu wiek zrobi swoje i zaczniesz przegrywać.
 Autor komentarza: Callisto
Data: 17-10-2019 16:10:24 
Oczywiście że nie ma, tyle że z zupełnie innej przyczyny. Trudno rozważać utratę czegokolwiek jeśli wygraną punktową ma się w kieszeni nie nawet przed samym wejściem na ring, ale już od momentu podpisania kontraktu na walkę. Natomiast szacunek kibiców i ekspertów Rudy w zasadzie był już stracił dużo wczesniej, tak więc rzeczywiście trzeba przyznać uczciwie, że niczego stracić już więcej nie może :)
 Autor komentarza: fanamator
Data: 17-10-2019 16:37:10 
Castillo mów za siebie, ja szanuje Canelo za jego wspaniałe walki i chęć budowy swojej spuścizny. Lubię to w ringu oglądać i myślę że wielu innych kibiców również zważywszy że jest jednym z najpopularniejszych pięściarzy
 Autor komentarza: samqualis
Data: 17-10-2019 17:13:35 
no fakt Canelo stracil szacunek kibicow wychodzac do takiego kilera jak Koval a gienia jest uwielbiany za rollsow , szeremety xD
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 17-10-2019 17:50:32 
@up
Canelo u wielu stracil w oczach przez to jak czesto sędziowie mu pomagali, moze sie tak raz zdarzyc, drugi, ale nie kilkanascie w karierze, ze naciągają na jego konto remisy, wygrane, byleby juz nie pojawila sie druga porazka w karierze. Nawet jesli Canelo by ewidentnie przegrywal to jezeli ktos go nie osmieszy jak FMJ to dostanie remis i po prostu porazki nie zazna, chyba ze ktos go znokautuje.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 17-10-2019 17:51:53 
Dwie walki Canelo z GGG i zadnej nie wygrał wyraźnie, pierwsza to był wałek, druga była na styku i mogla isc w dwie strony ale i tak ze wskazaniem na GGG, na miejscu GGG tez bym juz nie mial takiej motywacji jak kiedys gdybym zostal w taki sposob potraktowany w dwóch walkach, a jezeli nie w dwoch to w pierwszej.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 17-10-2019 18:03:27 
t4b4x0

przynajmniej Canelo wyszedl do kogos takiego jak FMJ a czy golovkin wyszedl naprzyklad do warda?
nie chodzi nawet o wałki sedziowskie tylko same podjecie rekawicy z takimi gwiazdami

od dawna widać kto chce budowac swoja legende walcząc z czolowka wielu kategorii a kto chce zarobic bez ryzyka gnijac w sredniej i obijajac druga i trzecia lige.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 17-10-2019 18:08:37 
GGG doskonale wiedział że dostaje niezłą kasę za walkę i ma nie krzyczeć jak go oszukają.
Ba nawet wyszedł do drugiej walki.
Wyjdzie też do 3-ciej...

Moim zdaniem oszczędzał Canelo aby przypadkiem nie stracił kolejnej walki...

Kowaliow też dostanie niezłą wypłatę, na pewno nie za zwycięstwo.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 17-10-2019 18:57:50 
"Moim zdaniem oszczędzał Canelo aby przypadkiem nie stracił kolejnej walki..."

Boże, widzisz i nie grzmisz
 Autor komentarza: Krzychu123
Data: 18-10-2019 14:01:45 
Ale trzeba mieć smutne życie żeby tak pluć nienawiścią i naciągać fakty. Prawda jest taka, że Canelo walczy z każdym z topu i już za to należy mu się szacunek. Przy każdej walce w której były wątpliwości była to różnica interpelacji jednej rundy więc daleko tutaj od niewiadomo jakiego podciągania punktowego, punktacja jednej sędziny z floydem to kryminał ale 2 pozostałych sędziów wypunktowało to prawidłowo więc jak by Oscar przekupił sędziów to chyba już dwóch a nie jednego gdzie nic to nie zmienia.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.