DUVA: KOWALIOW MUSI DOMINOWAĆ, WYGRYWAĆ RUNDĘ ZA RUNDĄ

Kathy Duva zdaje sobie sprawę, że jej podopieczny Siergiej Kowaliow (34-3-1, 29 KO) będzie musiał się w ringu dwoić i troić, by marzyć o wygranej na punkty z Canelo Alvarezem (52-1-2, 35 KO). Meksykanin w ostatnich latach kilka razy mógł liczyć na większą lub mniejszą pomoc sędziów w bliskich walkach, "Krusher" zaś znajduje się na drugim biegunie, głównie ze względu na pierwszą walkę z Andre Wardem.

Nikt nie ma wątpliwości, kto jest stroną "A" w przypadku tego starcia. Oto, co sądzi o tym szefowa Main Events.

- Poprosiliśmy o uczciwy dobór sędziów na tę walkę. Wierzę, że przedstawiciele komisji w Las Vegas widzą to tak samo. Wiemy, że tłum ma wpływ na sędziów, a Canelo będzie miał w tej walce za sobą tłum kibiców. Siergiej musi dominować, wygrywać rundę za rundą. Nie musi wyjść i polować na jego głowę, szukać nokautu. Oglądając pierwszą walkę z Wardem widać, że Kowaliow wygrał klarownie pierwszych sześć rund, ale potem się zmęczył, dał Wardowi wrócić do walki. Teraz wyciągnie z tego wnioski. Musi wyjść i zdominować walkę, tak jak rewanż z Eleiderem Alvarezem. Tak samo było z Yarde, gdzie miał problem przez 20 sekund jednej z rund, ale dominował. Musi to zrobić ponownie - powiedziała Duva.

Walka Canelo Alvarez vs Siergiej Kowaliow odbędzie się 2 listopada w Las Vegas.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 16-10-2019 10:44:35 
Nawet jak Kowaliow wygra w rundach 12-0 to dostanie w najlepszym wypadku porażkę przez MD, na pocieszenie może SD. Najlepiej byłoby brutalnie znokautować koksiarza, najlepiej prosto w rudy pysk, bo cios w czoło czy skroń jeszcze podciągną pod nieprzepisowy i rosjanina zdyskwalifikują.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 16-10-2019 11:05:27 
O uczciwy dobór sędziów trzeba poprosić w inny sposób.
Znając panią Duvę to raczej nie ma o to szans.

Wydaje mi się że kontrakt będzie tak skonstruowany że Kowaliowowi i promotorce bardziej się będzie opłacać porażka.

Na końcówce kariery każdy chce zarobić i być może Canelo rozeznał się kto jest chętny na kilka milionów $ za porażkę i wtedy Kowaliow się zgłosił...
 Autor komentarza: bloki1984
Data: 16-10-2019 11:23:50 
Tak tak Clevland, Putinowi jeszcze musieli zapłacić żeby było pewne.
Idźcie chłopcy na artykuły o kazachskim tchórzu bo gość ewidentnie potrzebuje waszego wsparcia bo już coraz więcej ludzi widzi że jego kariera to żart.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 16-10-2019 11:45:35 
no name derewianczenko daje bardzo trudna walke ggg - jaki ten ukrainiec dobry , skończyłby Meksyka przed czasem.

najlepszy zawodnik light heavy ostatnich lat Kovalev 'przegrywa' z Canelo - bum, rozbity, zapis w kontrakcie ze ma przegrac.

typowe ameby na orgu
 Autor komentarza: samqualis
Data: 16-10-2019 11:49:01 
tylko czekac az Szeremeta da trudna walke kazachowi to pojawia sie komentarze ze Polak zniszczylby Canelo xD
 Autor komentarza: SiemionX
Data: 16-10-2019 14:42:28 
Gdyby ktoś nie oglądał walk Canelo i całe info czerpał stąd to mógłby odnieść wrażenie, że Canelo to koleś, który w zasadzie jest tylko dobry a sędziowie pomagają mu jak się tylko da.
Zacięcie niektórych, żeby "odkręcać" wyniki jest godne zastanowienia. Przecież w każdej wyrównanej walce są rundy, które można punktować w obie strony.
Gdyby Canele rzeczywiście był faworyzowany przez sędziów to by dostał zwycięstwo w pierwszej walce z Gołowkinem. No ja się pytam : jaki był problem dać mu to UD? No chyba, że kolejna "teoria spiskowa", remis był, żeby zrobić drugą i trzecią walkę.
Canelo to musi być kawał gościa, on to wszystko sobie ustala, jak mu się spodoba to mówi sędziom "tu dajcie mi remis", bo tak mi pasuje, a jak ma nawet taki kaprys to załatwia sobie kontrolę dopingową i mówi tym z komisji "podajcie info, że coś brałem, ale ma to być coś lajtowego, żeby dyskwalifikacja nie groziła za to więcej niż 3 lata, ale w końcu dajcie mi pół roku, teraz sobie jadę na wakacje i maju mi się nie chce a we wrześniu już mogę, czyli dyskwalifikacja do września chłopaki i ani miesiąca dłużej".
 Autor komentarza: Gazun
Data: 16-10-2019 15:40:28 
@Siemionx
Zdecydowanie walka Z Floydem była bardzo wyrównana nie rozumiem dlaczego pozwolili mu przegrać :)
 Autor komentarza: Clevland
Data: 16-10-2019 16:19:22 
@Siemion
Wyrównane walki Canelo?
Z Floydem była deklasacja a i tak jeden z sędziów dał remis !

W pierwszej walce z GGG bardzo znaczna przewaga ale ogłoszono remis.
Porażka GGG byłaby olbrzymim oszustwem.
Remis był przegięciem.

Moim zdaniem GGG oszczędzał Canelo aby dostać 3 walki.
Nie protestował wielce po remisie...
Gdyby GGG znokautował Canelo w pierwszej walce straciłby drugą walkę i niezłą wypłatę.

Biorąc pod uwagę że Canelo przeskakuje o dwie kategorie i wychodzi do super mocno bijącego Kowaliowa, musi mieć jakiś plan.
Moim zdaniem jest to kontrakt który w razie porażki Kowaliowa daje mu reważ z zapłatą nawet jak Canelo do tego rewanżu nie wyjdzie.

Canelo chce przejść do historii a w takim przypadku dodatkowe np. $mln to niewiele przy jego kasie...
 Autor komentarza: fanamator
Data: 16-10-2019 16:21:22 
Samqualis, bloki, siemiox. Czemu wy wymaganie myślenia od ludzi? Boks to prosty sport, jeden dostaje w ryj drugi pada i już wszyscy się cieszą, piwo sie sprzedaje, muzyka gra itd. Myślenie jest nie wskazane A wy tu tak bardzo chcecie żeby inni wysilali głowy.

Gazun. Boks zawodowy to też albo i przedewszystkim biznes wes to pod uwagę, ale zdyskredytować jednego zawodnika czy drugiego poprzez gierki promotorow nie jest na miejscu. Canelo to kawał zawodnika
 Autor komentarza: Gazun
Data: 16-10-2019 16:45:43 
Nie twierdze ze Canelo jest słaby. Bardzo zaimponował mi swoją postawą w rewanżu z GGG, natomiast nie można też przymykać oczu na to że jego rekord jest trochę naciągany. Samo zachowanie Canelo jest oczywiscie zrozumiałe bo kto przyzna ze przegrał walkę mając wygraną w rekordzie, uważam też że walka GGG z Canelo doszła do skutku tylko i wyłącznie dlatego ze kazach wypadł średnio z mniejszym Brookiem i conajwyzej dobrym Jacobsem (dla mnie do wybitnego mu daleko). Wcześniej oddał pas WBC żeby nie walczyć z nim twierdząc dodatkowo ze jest za mały na średnią (niedługo później walcząc w super średniej i teraz półciężkiej) trzeba przyznać Alvarezowi że wie co robi potrafi boksowac ma ciekawy i skuteczny styl ale nie jest geniuszem jest po prostu bardzo dobry i ma za sobą sędziów. Biznes to biznes nie będę komentować tego bo uważam że to ze gość zyskuje lub jest popularny nie oznacza że mu się należy pozytywny wynik walki która przegrywa, patrzac pod względem wartości sportowej widzę przegrana z Floydem, Lara, GGG1 i dwa remisy GGG2 i Cotto (moje osobiste odczucia walk)
 Autor komentarza: SiemionX
Data: 16-10-2019 18:33:17 
Moim zdaniem nawet to słynne 114-114 u sędziny C.J. Ross to nie był wałek. Uzasadniam.
Jeden sędzia dał Canelo rundy : 2, 10, 12. Drugi sędzia dał Canelo : 3, 9, 11, 12. Sędzina Ross dała Canelo : 1, 3, 8, 9, 11, 12.
To się kupy nie trzyma (że wałkowała Ross, lub dowolny z pozostałych sędziów).
Kto potrafi uzasadnić dlaczego :
1. Ross punktowała tak, że po 9 tej rundzie Floyd miał zapewniony co najmniej remis? 2. Po co więc dała Canelo 11 i 12 rundę (żeby lepiej wyglądało w rekordzie? żeby było w boxrecu MD zamiast UD? żeby dzięki MD Canelo mniej stracił na boxrecu? bo tak to działa, UD kosztuje więcej punktów ale po co? 3. Skoro już dała ta Ross mu remis to dlaczego nie wygraną? (SD by wyglądało jeszcze lepiej a wystarczyło, gdyby dała Canelo jeszcze np rundę 2 ALBO 10 a dać się dało, bo pozostali sędziowie dali te rundy Canelo, każdą z nich jeden z nich) 4. Dlaczego dla Canelo wałkowała tylko Ross, pozostałych nie dał rady załatwić? 5. Jeżeli wałkowała Ross lub pozostali to dlaczego tak późno się "obudzili"
Pytań jest 5, mógłbym i 15 napisać ale po co?
 Autor komentarza: SiemionX
Data: 16-10-2019 18:38:49 
... a jeżeli dalej ktoś chce pisać takie rzeczy, że Kowaliowa oszukano z Wardem a Gołowkina z Canelo to niech napisze co do której walki jest PEWNY, że werdykt jest niedopuszczalny i niech poda WSZYSTKIE rundy, które BEZAPELACYJNIE, NA 100% wygrał tan pokrzywdzony. Tylko przypominam, że żeby napisać, że np. Gołowkin na pewno został oszukany z Canelo to trzeba takich rund podać co najmniej 7.
Pytanie jest trudne i też czytanie ze zrozumieniem się kłania. Chodzi mi o to, żeby podać WSZYSTKIE rundy, które ten zwałkowany BEZAPELACYJNIE wygrał, jeżeli jest ich więcej to proszę więcej ale WSZYSTKIE. Chodzi mi o takie rundy, że Waszym zdaniem jeżeli ktoś dopuszcza możliwość, że można ich nie dać inaczej to nic nie wie o sędziowaniu.
 Autor komentarza: fanamator
Data: 16-10-2019 18:41:56 
@Gazun. Zawodnik nie ma nic wspólnego z werdyktami sędziów (przynajmniej zdecydowana większość zawodników bo na pewno są wyjatki). Jego rekord też jest nie ważny w mojej opinii, rekord nie walczy tylko zawodnik. Jeśli uważasz że gdzieś przegrał gdzieś wygrał to jest twoja opinia i masz do niej prawo więc według Ciebie jego rekord będzie inny. W boksie zawodowym zawodnicy nie walczą z najlepszymi dostępnymi na dany moment A z tymi którzy moga sprzedać najwięcej biletów i reklam. Boks zawodowy to jest show w którym zawodnik ma wzbudzać emocje przed, w trakcie i po walce. Nie ma tu nic wznioslego, zwykły biznes. Federację nie są niczym innym jak tworami marketingowymi co mają pomuc wypromować zawodnika i zarobić. Im wcześniej ludzie zdają sobie z tego sprawę tym lepiej dla nich. Boks oglądamy żeby sobie po kibicować A kto wygra kto przegra to bez różnicy, Twoje czy moje życie to nie zmieni, najważniejsze zeby walka była fajna ;)
 Autor komentarza: fanamator
Data: 16-10-2019 20:41:04 
@SiemionX. Kolega prosi o za dużo, czy to były przekręty czy nie tego nikt nie jest wstanie udowodnić za wyjątkiem sądu. I nawet w sądzie prawda na jaw nie zawsze wyjdzie. Wierzę że walki są uczciwie sędziowanie ale zakładać że wszyatkie i zawsze jest nie dorzeczne, walki które wymieniłeś mogą być kontrowersyjne i są, w wymienionych walkach dużo pieniędzy było zainwestowanych i wiele interesów było w mieszanych. Czy były uczciwe? Tylko zainteresowani wiedza.
Problem w sportach walki gdzie decyzja jest pozostawiona osobom trzecim jest taki że często można uzasadnić każdą decyzję w zależności od sympatii, uczuć itd. Nawet na chłodno można obronić wiele różnych werdykt w obie strony. Także kontrowersje zawsze będą, kibice sympatyzujavy z danym zawodnikiem inne rzeczy widza i inne oceniają tak wiec kto twierdzi że był wałek niech tak dalej twierdzy A kto że nie było niech ma swoje zdanie. Kłócić między sobą nie ma o to sensu, porozmawiać i dyskutować oczywiście że tak ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.