PARZĘCZEWSKI vs FORD 23 LISTOPADA W DĄBROWIE GÓRNICZEJ

Po trudnej walce z niewygodnym Patrickiem Mendym w ostatni piątek na gali w Częstochowie, Roberta Parzęczewskiego (24-1, 16 KO) czeka już 23 listopada kolejny ciekawy test. Na gali MB Boxing Night 6 w Dąbrowie Górniczej Polak zmierzy się z twardym i niebezpiecznym Kanadyjczykiem Ryanem Fordem (16-5, 11 KO).

PARZĘCZEWSKI POKONAŁ MENDY'EGO, CENNA LEKCJA DLA POLAKA >>>

Ford przegrał w swojej ostatniej dotychczas, sierpniowej walce z bardzo mocnym Joshuą Buatsim. Brytyjczyk był dopiero pierwszym zawodnikiem, który pokonał przed czasem pochodzącego z Edmonton boksera o pseudonimie "The Real Deal". Pełen dystans Ford przeboksował m.in. z Avni Yildrimem, Andriejem Sirotkinem i Fiodorem Czudinowem, pokazując się w walkach z nimi z naprawdę dobrej strony. Godne odnotowania są też zwycięstwa Forda nad niezłymi Robertem Berridge'em (maj 2017 roku) i Serge'em Michelem (wygrana przez nokaut walka w Niemczech pół roku temu) oraz kariera Kanadyjczyka w MMA (bilans 22-5). Dodajmy na koniec, że Ford jest synem słynnego głównie w latach 70. kanadyjskiego boksera Ala Forda.

Przypomnijmy, że Robert Parzęczewski zajmuje obecnie siódme miejsce w rankingu WBO wagi półciężkiej, ale w tej chwili rywalizuje już w kategorii super średniej (w limicie tej kategorii odbędzie się walka z Ryanem Fordem). Jeżeli Polak zwycięży, w przyszłym roku chce ruszyć na podbój zagranicznych ringów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 08-10-2019 20:27:44 
Fajnie że jest update, ale pisanie że no name jest niebezpieczny jest już żenujące. Dobrze że utrzymuje aktywności i jest to jedyny pozytyw takiej walki a to że ktoś ładnie przegrywa ze średniakami i tylko raz dał się znokautować nie świadczy o zagrożeniu z jego strony. No, ale to że w latach 70' jego ojciec też był pięściarzem jest na pewno informacją którą musi wziąć pod uwagę Team Parzęczewskiego.
 Autor komentarza: Zartan
Data: 08-10-2019 21:15:13 
Parzęczewski to kolejny dmuchany balonik. Póki co nabijanie rekordów na... No właśnie. Pytanie jeszcze ile to będzie trwało.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 08-10-2019 21:51:34 
Nie wiem co narzekacie - jest przyzwoity przeciwnik, nie żaden komediant. Nikt nie mówił, że ma od razu walczyć z poważnym zawodnikiem.
 Autor komentarza: leon84
Data: 08-10-2019 22:00:48 
Jak dla mnie bardzo dobre zestawienie.Widziałęm tego Forda dwa razy w tym walce z Yildirimem.Walka była bliska i gdyby nie walczył na wyjazdach,to ten rekord mogł być inny.Porażka przed czasem z Buatsi,a ten już niedługo zawalczy o Mś,poza tym był z wyższej kategori wagowej.Ford to taki twardziel,który zawsze idzie do przodu,zadaje sporo ciosow i jestem ciekaw jak Parzeczewski sobie z tym poradzi.To będzie ciężka przeprawa.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 08-10-2019 22:03:40 
Jak walczy Polak to jego przeciwnik zawsze jest twardy i niebezpieczny albo ewentualnie niewygodny. To są słowa klucze do promowania walki która nie ma najmniejszego znaczenia.
Oczywiście można napisać parę słów o przeciwniku ale po co na siłę wmawiać kibicom że jest to przeciwnik na poziomie. Tak jak napisałem powyżej, po prostu wraca na następnej gali i kontynuuje karierę. Nikt nie powinien mieć do niego pretensji o dobór przeciwnika o ile nie jest to ktoś z ujemnym bilansem.
 Autor komentarza: leon84
Data: 08-10-2019 22:10:36 
Up
Ciekawe co powiesz po walce.Poza tym to gala w Polsce.Szuka sie rywala,dobrego i co nie bierze fortune,żeby coś jezcze nie robić.Tego przeciwnika wybierał też Borek,a on jak nikt inny w Polsce potrafi robić świetny matchmaking.Ja tam jestem zadowolony,bo dla mnie ten Ford,to żaden no name,bo wiem co potrafi,a Parzeczewski już z Mendy miał problemy.
 Autor komentarza: leon84
Data: 08-10-2019 22:24:10 
Miało być zarobić
 Autor komentarza: Boban81
Data: 09-10-2019 08:05:40 
Robert, po nauce z Mendym, Forda powinien zastopować pod koniec walki.
 Autor komentarza: holy
Data: 09-10-2019 08:42:28 
Nie lubię boksu w stylu Mendy. Zawodnik śliski, trudny do trafienia, ale nic poza tym. Co innego, kiedy ktoś nie da się trafić, a sam trafia rywala - wtedy szacunek.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 09-10-2019 11:43:22 
Parzęczewski w walce z Mendym nie wypadł najlepiej. Gdyby go znokautował, to można by robić przymiarki do kogoś z wysokiej półki. Jednak tego nie zrobił, więc Ford będzie w sam raz na ten moment.
 Autor komentarza: leon84
Data: 09-10-2019 12:03:18 
@hugo
Tu nawet nie chodzi o to,że go nie znokautował,ale ta walka była bardzo bliska i Parzeczewski miał duże problemy.Sporo ciosow zebrał.Mendy wygrał tylko jedną walkę przed czasem.Gdyby miał mocniejszy cios ta walka mogła by sie inaczej skonczyć...Do walki z Fordem musi być też być lepiej przygotowany kondycyjnie,bo Ford będzie cały czas szedł do przodu i może zameczyć Parzeczewskiego.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.