ZA SIEDEM TYGODNI FURY BĘDZIE MÓGŁ SPAROWAĆ

Przez siedem tygodni Tyson Fury (29-0-1, 20 KO) nie może sparować. To zakaz od lekarzy. Ale resztę treningów może przerabiać i podtrzymywać formę, więc z dotrzymaniem terminu rewanżu z Deontayem Wilderem (41-0-1, 40 KO) nie powinno być problemu.

Drugie starcie ma odbyć się 22 lutego. Zanim jednak zostanie ono ogłoszone, najpierw Wilder musi uporać się po raz drugi z Luisem Ortizem (31-1, 26 KO). Ten pojedynek ma się odbyć 23 listopada.

- Jeśli masz dwie walki w tak krótkim okresie, wówczas tą pierwszą musisz przejść bez większego uszczerbku. Dlatego żeby doszło do rewanżu z Furym, Wilder musi pokonać Ortiza do końca czwartej rundy - uważa mający jak zwykle dużo do powiedzenia Eddie Hearn, promotor między innymi Joshuy, Whyte'a, Parkera, Chisory czy Usyka.

Ortiz w pierwszej walce zranił Wildera, a Wallin pokazał w sobotę, że nie warto za bardzo wybiegać w przyszłość.

- Przecież gdyby to był ktoś inny niż Fury, to pojedynek na pewno zostały przerwany przez lekarza, a ja zostałbym ogłoszony zwycięzcą - irytuje się dzielny Szwed, który bardzo zyskał na wartości.

Shelly Finkel - menadżer i doradca Wildera, wierzy, że do wyczekiwanego rewanżu "Brązowego Bombardiera" z Królem Cyganów" rzeczywiście dojdzie w lutym. - Moim zdaniem Fury zdąży się wykurować na luty i data tego rewanżu się nie zmieni.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: hanusokumatu1
Data: 17-09-2019 07:58:25 
Jednak Ci bokserzy to cienkie pały. Kiedyś to byli zawodnicy. Taka na przykład gala UFC, jak była rozgrywana po raz pierwszy, zawodnicy brali udział w kilku walkach jednego wieczoru i to na gołe pięści. Teraz muszą mieć minimum półroczną przerwę między walkami żeby się przygotować. I oni się nazywają gladiatorami?
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 17-09-2019 10:58:57 
Dokładnie. Gdzie się podziały tamte czasy kiedy bokserzy za walkę zarabiali dwa dolary i to tylko w przypadku wygranej. Teraz te wymoczki dostają miliardy za walkę to im się nie chce ruszyć dupy do roboty. Zwlecze swoje cielsko z kanapy raz na kwartał, zrobi kilka pompek i wyjdzie do ringu odstawiać szopkę. Fury za ostatnią walkę powinien dostać MAX 50 centów, zgłodniałby to zapomniałby, że oczka bolą i co wieczór by się bił. Ahhh szkoda kurwa strzępić ryja nie ma już prawdziwych zawodników. Przecież oni walczą góra 4 razy do roku, to ja w gimnazjum biłem się częściej niż zawodowy bokser pff.
Moim zdaniem bokserzy powinni gówno dostawać za walki i bić się pod przymusem w charakterze niewolników - tylko to może uratować ten sport.
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 17-09-2019 11:12:03 
Pięściarze rozpuszczeni za bardzo są. Jeden se samochód kupuje, a drugi pięć posiłków dziennie żre. Ali na treningi to na piechotę latał, a jak zdobył mistrzostwo to go do więzienia wsadzili. A teraz? Boks schodzi na psy...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.