POWIETKIN WYPUNKTOWAŁ H. FURY'EGO

Lepszy z tej dwójki miał wrócić na poważnie do gry w wadze ciężkiej. Przegrany zrobiłby spory krok w tył, stawka była więc bardzo duża. Po trzydziestu sześciu minutach Aleksander Powietkin (35-2, 24 KO) pokonał Hughie Fury'ego (23-3, 13 KO).

"Sasza" ruszył do przodu, ale świetnie pracujący nogami Anglik przepuszczał jego akcje, a gdy Rosjanin już przedarł się do półdystansu, jego ciosy lądowały na gardzie. W drugiej rundzie mistrz olimpijski z 2004 roku zmienił więc nieco taktykę i gdy już był blisko, koncentrował się bardziej na ciosach na korpus. Na górę Hughie wciąż był nieuchwytny. Brytyjczyk momentami był nastawiony nieco zbyt defensywnie, ale w tej defensywie był znakomity.

Pierwszym naprawdę mocnym ciosem Powietkin trafił na początku czwartego starcia. To był prawy sierp. Kilkanaście sekund później trafił również lewym sierpowym i Fury szybko sklinczował. W końcówce zaczął też mu wchodzić lewy prosty. Po przerwie Fury zaczął boksować odważniej i gdyby nie mocny prawy sierp Powietkina tuż przed gongiem mógłby nawet urwać ten odcinek na kartach sędziów. Po nudnej szóstej odsłonie, w siódmej Fury wypunktował przeciwnika bitym niczym z automatu lewym prostym, cały czas pozostając w ruchu. Trochę podirytowany Powietkin zaczął szukać mocnej bomby, jaką mógłby przełamać niewygodnego rywala.

Na minutę przed końcem rundy Powietkin w końcu wyprzedził Anglika w akcji prawy na prawy. Dodał też kilka haków na korpus i zapisał to starcie na swoją korzyść. W dziewiątym starciu z lewego łuku brwiowego Anglika pociekła krew, co na moment go zatrzymało i lekko deprymowało.

Dziesiąte starcie równe i trudne do punktowania. W obu narożnikach trenerzy mobilizowali ostro swoich zawodników. Więcej świeżości zachował jakby Hughie, ale to Aleksander trafił w tej rundzie dwoma mocnymi prawymi sierpami bitymi w tempo. Nie zrobiły one większego wrażenia na Furym, ale na sędziach już powinny. W ostatnich trzech minutach Powietkin rzucił wszystko co miał i zepchnął rywala do defensywy. Wygrał to starcie i w napięciu czekał na werdykt sędziów. A ci punktowali wyjątkowo zgodnie - 117:111, wszyscy na korzyść Rosjanina.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gerlach
Data: 31-08-2019 23:22:01 
Obawialem sie o wynik/sedziow, mimo ze przebieg walki jednostronny. Hughie nie szukal wygranej.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 31-08-2019 23:23:31 
Mam wrażenie, że ciężko dobrze wypaść na tle Fury'ego, unika walki, ciężko go czysto trafić.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 31-08-2019 23:25:39 
Zawiodłem się na Povetkinie, wypunktowali wysoko ale nie zasłużył. Nie ma szans na pas, takiego konika polnego jak Fury powinien skasować szybko. Młody powinien wynieść lekcje że bieganiem i jabem żadnej walki na topie się nie wygra.
Taki Whyte kasuje Saszę, ale walka z Chisorą była by dobra.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 31-08-2019 23:28:39 
Co jest ze skórą Fury'ego, że ma takie krosty.

Povietkin vs Tyson Fury to będzie fajniejsza walka od tych dotychczasowych walk Tysona
 Autor komentarza: SiemionX
Data: 31-08-2019 23:28:40 
Autor komentarza: SiemionX
Pozdrawiam wszystkich wariatów. Fury-Powietkin bardzo trudne do typowania ale obstawiam, że Fury nie da się znokautować i wypunktuje Powietkina.


Oj słabo u mnie z typowaniem. :( Myślałem, że jednak Fury go wypyka, a Powietkin będzie odstawał szybkościowo.
 Autor komentarza: Zartan
Data: 31-08-2019 23:29:13 
Ja nie wiem kto pompuje pieniądze w to największe beztalencie w boksie czyli Hughiego Furego... Ten gość to totalna porażka w każdym aspekcie rzemiosła pięściarskiego. Jednego odmówić mu nie można czyli twardej głowy ale to tyle. Co do Saszki to myślałem , że już puchnie po 6 rundzie ale do końca wyglądał bardzo dobrze w porównaniu do walki z Joshuą to niebo a ziemia no ale to wiadomo , że nie był ten Povietkin co kiedyś. Cały czas przewidywalna od lat akcja czyli skrócenie dystansu i lewy sierpowy i nawet taki placek jak Fury był na to gotowy ale nie ważne. Povietkin wygrał pewnie ale na Tysona bym się nie porywał bo Fury go ogra najprawdopodobniej do jaja. Sasza mówił o dwóch walkach i koniec więc kto na ostatniego? Piątkowska mówiła o Duboisie no ale nie sądzę aby posyłali przyszłość wagi ciężkiej na Aleksandra więc kto? Widziałbym go chętnie z Pulevem czy nawet Breazilem czy Whitem , Millerem , Chisorą , Parkerem. Z każdym wyborne walki.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 31-08-2019 23:30:27 
Niech już zniknie ten antybokser i nieudolna kopia swojego kuzyna bo nie mogę już na niego patrzeć. całe szczęście że walka wieczoru da nam gwaranta boksu na najwyższym poziomie..
 Autor komentarza: AdRem
Data: 31-08-2019 23:32:14 
@teanshin, ten konik polny to gosc z destruktywnym stylem. Przeciez przez ta sama gehenne przeszedl Parker. HF jedyne na czym wlasciwie skupia sie w ringu to ucieczka oraz uprzykrzenie pracy rywalowi. Wszystko byloby ok gdyby nie to, ze w boksie chodzi o to, zeby jeszcze samemu wyprowadzac ciosy a wiekszosc tego co wyrzuca mlody Fury ciosem nazwac nie mozna. Jezeli ktos zawiodl to wlasnie HF bo pokazal, ze nie wyciagnal wnioskow od walki z Parkerem. On nie chce boksowac wiec moze jakas inna dyscyplina?
 Autor komentarza: UshiroTobi
Data: 31-08-2019 23:37:12 
Szkoda że Saszka go jednak nie ustrzelił...

Walka podobna jak ta z Parkerem.

Hughie prezentował taki sam antyboks bojąc się otwartej walki.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 31-08-2019 23:38:03 
Dobrze że nie było wałku. Dużo ludzi się go obawiało i ja również do ostatniej chwili zastanawiałem się czy nie przekręcą Rosjanina.
Nie takie rzeczy się działy w boksie. Poszli jednak po rozum do głowy.

Co do samej walki to Hughie mimo że miał pozwolenie niemalże na wszystko (ciągły klincz i ślepy sędzia który widząc przytrzymywanie przechodził po prostu na drugą stronę, ciosy w tył głowy i poprawa fizyczności również rzucająca się w oczy wraz z masą krost) to i tak za mało na dzisiejszego Saszę.
Myślałem że wypadnie Hughie jeszcze gorzej ale z pomocą sędziów i twardą szczęką dał radę przetrwać 12 rund i był nawet momentami waleczny.
Sasza wbrew pozorom źle nie wyglądał kondycyjnie. To on przyśpieszył w drugiej połowie walki i zdominował potyczkę. Gdyby nie podkręcił tempa mógłby to przegrać bo Fury coś tam działał gdy Aleksander był bierny.

Przyszłość obu panów? Hughie może być testerem. Na jego miejscu ja bym trochę odpoczął od boksu i dalej "koksił" odżywkami. Widać poprawę ale to za mało jeszcze. Niech solidnie się wzmocni i dopiero wróci. Spokojniej a nie z takimi gwiazdami z jakimi się zawsze próbuje mierzyć. Albo brak im wiary że może być lepiej albo żądza funtów i dolarów jest większa.

Powietkin? On może jeszcze namieszać. Trudno z niemalże ciągle klinczującym dość szybkim jednak i twardym gościem wypaść idealnie. Idealnie nie było ale było dobrze. Sasza może jeszcze więc w boksie coś ugrać przy odrobinie chęci choć z oczywistych względów nie ma co oczekiwać od niego cudów i pasów bo o to może być ciężko nie tylko ze względu na klasę mistrzów ale głownie czas- zanim dostanie taką walkę będzie miał z 42 lata.

Pozdrawiam trolla Champion90. Miałem mu po walce lizać stopy czy coś w tym stylu bo Hughie miał wygrać. No cóż...
 Autor komentarza: PitersonJ
Data: 31-08-2019 23:38:37 
Może ktoś poratować linkiem co działa za granicą? Prośba..
 Autor komentarza: astarte
Data: 31-08-2019 23:40:11 
niespecjalnie ekscytujaco ogladalo mi sie ta walke, pomimo kunsztownego wieczoru. povietkin 2.0 to przeszlosc, ten nasterydowany po porazce z kliczka to by poskladal angielskiego leszcza w 3 rundy.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 31-08-2019 23:40:43 
chapeau bas dla Povetkina, nie sądziłem, że bedzie w stanie tak 12 rund napierac, o szczeke mlodego bylem spokojny, ale kolejny raz sie zawiodlem i przegrane z Parkerem i Pulevem nic nie nauczyly Hughie, nieudolnie probowal na poczatku nasladowac Tysona, jakies markowania ciosow, zmyłki, ale miał respekt do Povetkina, uczciwa wygrana Saszki, ale jestem bardzo zdziwiony, punktacja oddaje obraz walki, ale myslalem ze bedzie blizsza ze wzgledu, ze Fury walczyl u siebie, widocznie chcieli pokazac komus, ze w Anglii walkow nie ma..
 Autor komentarza: gerlach
Data: 31-08-2019 23:48:53 
Paradoksalnie napisze, ze HF z tak mocna szczena moze zaczac sie liczyc w grze za 2-3lata. Umie przyjac, ale poki co nie nauczyl go nikt wyprowadzac ciosow i ATAKOWAC. Potrzebuje troche dopchac bicepsa i wiecej odwagi/ofensywy, a kto wie. Na dzien dzisiejszy jednak zawodnik przecietny, a Sasza to byl przy nim BOKSER przez duze B.
 Autor komentarza: Bongo
Data: 01-09-2019 00:06:48 
Brawa brawa za wynik tej potyczki
 Autor komentarza: karpiomaniak
Data: 01-09-2019 00:07:40 
3:1 dla anglika
 Autor komentarza: karpiomaniak
Data: 01-09-2019 00:32:03 
6:4
 Autor komentarza: SiemionX
Data: 01-09-2019 00:34:13 
A co ci wszyscy, którzy widzą w różnych walkach wałki? Dlaczego teraz nie było wałka? Zresztą z Parkerem też jakoś wałka na korzyść Furego nie było a zdaniem wielu Fury tam nawet zasłużył na wygraną.
 Autor komentarza: Zartan
Data: 01-09-2019 00:43:21 
SiemionX
Zasłużył spierdalając jeszcze bardziej w ringu przed Parkerem niż teraz w starciu z Saszą a na deser przez 12 rund wyprowadzał tylko jaba. Litości.
 Autor komentarza: SiemionX
Data: 01-09-2019 02:31:20 
@Zartan, niepotrzebnie napisałem o tej walce z Parkerem, ten drugi wątek tylko zaciemnił pytanie.
Pytanie jest takie : dlaczego nie zrobiono dziś wałka skoro gala była w WB, gospodarzem był Fury i jest on również zawodnikiem Hearna?
 Autor komentarza: Bongo
Data: 01-09-2019 03:16:02 
Hern nie jest głupi i nie wychował Hugiego więc go dziś poświęcił bo nic nie traci a przed walka rewanżowa AJ z Ruizem zaciemnia obraz przekupnych sędziów na jego galach ot dlatego
 Autor komentarza: Zartan
Data: 01-09-2019 08:28:46 
SiemionX
Bo tutaj ten wał nie miałby prawa mieć miejsca. Hearn musi teraz wychodzić z twarzą po tym co się ostatnio dzieje w UK.
 Autor komentarza: SiemionX
Data: 01-09-2019 09:14:38 
"Hern nie jest głupi i nie wychował Hugiego więc go dziś poświęcił bo nic nie traci a przed walka rewanżowa AJ z Ruizem zaciemnia obraz przekupnych sędziów na jego galach ot dlatego"

1
Dlaczego skoro Hearn nie "wychował" go to nic nie traci? Traci tak samo. Jeżeli mam 500zł w portfelu na które zapracowałem i znajdę na ulicy kolejne 100zł to wkładam je pomiędzy pozostałe i jest dla mnie bez znaczenia na które zapracowałem a którą stówę znalazłem. Na pewno kontrakt z Furym nie jest taki korzystny dla Hearna jak z innymi zawodnikami, których ma od początku, bo wolny strzelec podpisuje mniej zamordystyczne kontrakty, ale zawodnik w stajni to zawodnik w stajni. Na pewno lepiej jest, gdy wygrywa niż jak przegrywa.
2a
Zaciemnianie obrazu przekupnych sędziów na jego galach. A po co Hearn miałby zaciemniać? Co miałby zaciemniać, ja nie mogę tak powiedzieć, że na jego galach są przekupni sędziowie.


"Bo tutaj ten wał nie miałby prawa mieć miejsca. Hearn musi teraz wychodzić z twarzą po tym co się ostatnio dzieje w UK."

2b
Ale co się ostatnio dzieje w UK? Dla mnie wyniki jak wyniki, tak jak na całym świecie, kontrowersje są ale bez przesady, nieznaczne sędziowanie pod swojego to na ogół norma.


Po prostu nie rozumiem. A jakby sędziowie wypunktowali dla Furego? Co by się stało? Moim zdaniem Hearn by tylko zyskał, bo Fury byłby jedną walkę od walki o pas.
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 01-09-2019 09:18:15 
"Autor komentarza: SiemionX
Pozdrawiam wszystkich wariatów. Fury-Powietkin bardzo trudne do typowania ale obstawiam, że Fury nie da się znokautować i wypunktuje Powietkina.


Oj słabo u mnie z typowaniem. :( Myślałem, że jednak Fury go wypyka, a Powietkin będzie odstawał szybkościowo."

Ja napisałem coś takiego na jednym z portali.

"Zawodnicy o gabarytach Furego mają prosty sposób na Povetkina - klincze - to mu odbiera wszystkie atuty. Alexander po walce z Władem nie odrobił lekcji i Joshua również od piątej rundy obrone oparł na klinczach i ściąganiu głowy ruskiego w dół. Taki boks nie jest szczytem estetyki, ale daje Furemu realne szanse na zwycięstwo. Umiejętności do tego na pewno ma, ale nie wiadomo czy siły fizycznej starczy."

No i cóż, dodałem sobie do tego jeszcze schematyczność Povetkina i postanowiłem zaryzykować typ Fury na punkty. Boks jest nieprzewidywalny. Fury na papierze miał wszystko by Povetkina wypunktować. Jab, klincze, warunki... Nie doceniłem jego wybitnej cherlawości.

Povetkin jako jeden z niewielu czołowych HW był realnie do wypunktowania dla Hughiego. Jeżeli to się nie udało to nie wróżę sukcesów.
 Autor komentarza: Sikso4
Data: 01-09-2019 09:42:59 
Młody Fury powinien dać sobie spokój z Boksem bez serca do walki bez umiejętności bez celu wygrania walki takie machanie tymi patykami nieudolne ruchy jak by go prąd raził w tym ringu porażka a Saszkę lubię i tak jak tu nie którzy pisali do ostatniej chwili myślałem ze Anglicy dają co najmniej remis Furemu ale na szczęście wygrał boks
 Autor komentarza: janek1
Data: 01-09-2019 13:17:24 
Poowietkin nie ma żadnych szans z Tysonem Fury. Nie ma po co wychodzić do ringu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.