CHAVEZ JR: PROBLEMY MAM ZA SOBĄ, DĄŻĘ DO WALKI O PAS

Julio Cesar Chavez Jr (50-3-1, 32 KO) wraca na ring już w sobotę, kiedy to zmierzy się z Evertem Bravo (25-10-1, 19 KO). Meksykanin nie pierwszy raz w swojej karierze zapowiada zupełnie nowe otwarcie i marsz ku ponownemu zdobyciu mistrzostwa świata. Syn legendy ma mieć już wszelkie problemy za sobą, a jego głowa ma być skupiona już tylko i wyłącznie na boksie.

JEŚLI CHAVEZ JR WYGRA W SOBOTĘ, NASTĘPNY MOŻE BYĆ JACOBS>>>

- Dam w sobotę świetną walkę. Problemy mam daleko za sobą, pracowałem bardzo ciężko. Wiem, że dzięki tej walce mogę odzyskać zaufanie promotorów. Będę pracować i wygrywać, by na tej podstawie otrzymać okazję do zdobycia mistrzostwa świata - mówił Chavez Jr, pierwszy w historii meksykański mistrz wagi średniej.

Julio o tym, że najgorsze ma za sobą i liczy się teraz już tylko boks, mówił również kilkanaście dni temu.

- Czuję się dobrze. Z każdej walki wyciągnąłem lekcję, uczyłem się. Jestem teraz w momencie, kiedy wiem, czego chcę w swojej karierze. Nie bawię się już. W pewnym momencie, zwłaszcza po walce z Martinezem, przestałem skupiać się na boksie w 100%. Dlatego wiem, że mam jeszcze czas na wskrzeszenie swojej kariery.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Bartus83
Data: 07-08-2019 11:07:07 
Chavez jr nie jest w stanie poradzić sobie ze sławą swojego ojca i jest trochę jak rozwydrzony dzieciak który za dużo już dostał na stracie stąd jego problemy. Według mnie on już nic nie osiągnie😉
 Autor komentarza: Champion20
Data: 07-08-2019 12:28:58 
Problemy ma za soba? przed każda walką mówi to samo to już nudne my wiemy ze z niego juz nic nie będzie ale pare milionów sobie dorobi..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.