ADAM KOWNACKI: NIE LEKCEWAŻĘ ARREOLI, ON ZAWSZE DAJE DOBRE WALKI

- Mało kto w wadze ciężkiej ma tak znane nazwisko jak Arreola. I pomimo wieku nie można go lekceważyć. On zawsze daje fajne walki. Dobrze przepracowałem jednak obóz przygotowawczy i ze spokojem czekam na nasz pojedynek - mówi Adam Kownacki (19-0, 15 KO), który w nocy z soboty na niedzielę skrzyżuje rękawice z trzykrotnym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej, Chrisem Arreolą (38-5-1, 33 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 01-08-2019 19:17:42 
W czasach świetności Arreoli to byłaby naprawdę świetna walka. Obecnie może być różnie ale lepiej by słowa o braku lekceważenia Chrisa były szczere.
Facet może jest już rozbity ringowymi wojenkami i nie prezentuje dawnego poziomu ale z tego co pamiętam nadal widać w nim momentami tą "ostrość" którą również prezentuje nasz Kownacki.
Ciosy wyglądające na wolne i pchane a jednak dewastujące.
Adam w każdej swojej walce sporo przyjmuje. Idąc na takie szaleństwo z Arreolą ma szanse na efektowny nokaut ale może też się na coś nieprzyjemnego nadziać.
A cios Arreoli jest naprawdę mocny. Warto pamiętać że facet solidnie podłączył Stiverna w obu walkach.

Koniec końców stawiam na Adama bo to świeższa wersja Chrisa ale nie zdziwię się jeśli Arreola da dobrą walkę.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 01-08-2019 21:13:13 
Gdyby Adam potraktował walkę z Arreolą jak próbę generalną przed walką z Ruizem. Może dostać taką walke już niedługo.

Czyli obrona - ręce wracają do gardy przy zadawaniu ciosów.
Nie zostawianie nóg z tyłu gdy idzie za przeciwnikiem.
No i ciosy ze skrętem a nie bicie z samych rąk...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.