'YARDE BIJE BARDZO MOCNO, MOŻE POWALIĆ KOWALIOWA'
Obozu obu pięściarzy długo nie mogły znaleźć wspólnego języka, jednak ostatecznie udało się im dojść do porozumienia. Mowa tutaj oczywiście o walce Siergiej Kowaliow (33-3-1, 28 KO) - Anthony Yarde (18-0, 17 KO), która odbędzie się 24 sierpnia w rodzinnym mieście Rosjanina, Czelabińsku. Stawką potyczki będzie tytuł WBO wagi półciężkiej, a sama walka zapowiada się niezwykle ciekawie.
OFICJALNIE: KOWALIOW vs YARDE 24 SIERPNIA W CZELABIŃSKU>>>
Tymczasem swoją opinię na temat tej potyczki przedstawił inny brytyjski prospekt wagi półciężkiej, Lyndon Arthur (15-0, 12 KO). "King Arthur" jest pewien, że Yarde może zaszokować świat i znokautować "Krushera".
- To trudne zadanie, ale myślę, że Yarde ma dużą szansę. Yarde dysponuje bardzo mocnym ciosem i ma szansę powalić Kowaliowa. Wciąż czekamy jednak na to, jak on zareaguje na ciosy przyjmowane od rywala na tym poziomie - mówił Arthur.
- Kowaliow jest bardzo dobry, wszystko zależy od tego, ile z niego zostało. Walka w Londynie wiąże się z wieloma udogodnieniami, walka w Rosji to coś zupełnie innego. Yarde to mój potencjalny przeciwnik, ale mimo wszystko wspieram go i życzę mu wszystkiego najlepszego. Widziałem, że ludzie w internecie piszą, że Yarde nie ma żadnych szans. Ci sami ludzie powiedzą po jego zwycięstwie, że przewidywali, że może tego dokonać - dodaje prospekt, który jest przymierzany do walki z Yarde w przyszłym roku.
