FRANK WARREN: NIE WIERZĘ, BY JOYCE ODDAŁ TERAZ SWOJĄ POZYCJĘ

Nie znamy jeszcze daty i miejsca walki mistrza świata WBA Regular wagi ciężkiej Manuela Charra (31-4, 17 KO) z Trevorem Bryanem (20-0, 14 KO), jednak Frank Warren potwierdził wczoraj informacje, które już w marcu przekazywał Richard Schaefer: zwycięzca walki Charr vs Bryan ma stanąć do walki z Joe Joyce'em (10-0, 9 KO).

Tym samym walka Joyce'a ze świeżo upieczonym mistrzem Wielkiej Brytanii - Danielem Dubois (12-0, 11 KO) - prawdopodobnie nie dojdzie w tym roku do skutku. To w każdym razie wynika ze słów Warrena, który przed wczorajszą galą w Londynie i walkami Joyce vs Jennings oraz Dubois vs Gorman twierdził, że jeśli Joe Joyce pokona Jenningsa, stanie do walki o pas mistrza Wielkiej Brytanii. Teraz jednak promotor wskazuje na inne rozwiązanie.

- Wiedziałem, że walka z Jenningsem będzie trudna. Joyce'a czeka wiele pracy, a teraz czeka na zwycięzcę walki Charra z Bryanem. Nie wierzę, by Joyce oddał pozycję, w której obecnie się znajduje, na rzecz walki z Dubois - stwierdził jeden z najbardziej doświadczonych graczy w bokserskim biznesie.

Wracając jeszcze na koniec do walki Charr vs Bryan. Przypomnijmy, że Amerykanin jest podobno mocnym kandydatem do walki z Tysonem Furym, dlatego wiele może się jeszcze w najbliższych tygodniach zmienić. W tej chwili wygląda jednak na to, że wspomniani Joyce i Dubois - zawodnicy dwóch pokoleń brytyjskiej wagi ciężkiej - pójdą na razie osobnymi drogami.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Splitwkapciach
Data: 14-07-2019 12:31:59 
Z Joyca nic większego nie będzie. Max top5/top10 jeśli będzie ubogie HW w przyszłości. Ale ja jego w przyszłości nawet nie widzę bo lekko wiekowy jest. Nasz Kownacki go robi bez problemu w zasadzie każdy z czołówki go robi także żadnych szans. Ale będzie świetnym testerem do wejścia w poważne wyzwania HW jeśli ktoś go przejdzie to znaczy, że ma szanse ze światowym topem. Da dużo fajnych walk i zarobi siana w bród ale jak pisałem nikim wielkim nie będzie.
 Autor komentarza: php
Data: 14-07-2019 13:30:10 
Trochę w chłopaka zainwestowali, więc Warren też wie, że nie można go wysyłać na Duboisa, bo inwestycja się nie zwróci.

Facet jako tako będzie naśladował tych dużych walczących prostym, a do tego ma niezłą szczękę i jest duży - stąd będzie faktycznie niezłym sprawdzianem przed wejściem w największe walki i taka by była jego rola w całym biznesie.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 14-07-2019 14:54:42 
Kto by pomyślał, że nieaktywny od niemal dwóch lat Charr będzie tak rozchwytywany, każdy chce z nim walczyć, a Joyce nawet ma się bać utraty okazji tej walki. Do tego doprowadziło WBA z swoimi śmieciowymi paskami.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 14-07-2019 16:09:01 
Warren po tym co zobaczył wczoraj w ringu, najpierw swojego zawodnika potem Dubois'a, od razu zdecydował się pójść inną drogą.
Trzech prospektów których od początku skreślałem z listy przyszłych MŚ to:
Hughie Fury
Joe Joyce
Adam Kownacki
 Autor komentarza: Kaczakan
Data: 14-07-2019 18:54:58 
Jaką pozycję? To ten kołek ma jakąkolwiek pozycję? Uśmiałem się. Każdy z z czołówki go robi bez mrugnięcia okiem. Na kolejnego rywala może brać najmana, by było skończenie przed czasem.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 15-07-2019 00:15:05 
jak to na rzecz? a to nie sadza ze moze pokonac duboisa?
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 15-07-2019 09:10:57 
Ja nie wiem czy ten Joyce tak by przegrał z naszym Kownackim jak redaktor tvp sport mówił w telewizji do piątej rundy! powinni zdjąć tego imbecyla dobrze że Szczęsny potrafi się jakoś zachować bo tamten drugi goguś myśli że wszystkie rozumu pozjadał a zajmuję się tym od czasu jak boks zaczął być pokazywany na tvp!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.