RUIZ JR: NIE POLECĘ DO ANGLII, REWANŻ W MEKSYKU LUB AMERYCE!

Eddie Hearn zapowiada, że do końca tygodnia powinniśmy poznać szczegóły rewanżu Anthony'ego Joshuy (22-1, 21 KO) z Andym Ruizem Jr (33-1, 22 KO), ale Meksykanin stawia krótko sprawę. - Nie zamierzam jechać na drugą walkę do Wielkiej Brytanii!

Rewanż mógłby się odbyć 30 listopada w Madison Square Garden w Nowym Jorku bądź 14 grudnia na Principality Stadium w Cardiff. Data i lokalizacja miały już być znane, lecz jak przyznał promotor AJ-a, w ostatnich dniach pojawiły się niespodziewanie nowe kandydatury. Nowy mistrz IBF/WBA/WBO nie zamierza jednak lecieć na teren rywala.

- Chcę, żeby nasz rewanż odbył się w Meksyku, znów w Nowym Jorku, Las Vegas albo u mnie w hali Staples Center w Los Angeles. I nie obchodzi mnie co na to Joshua, bo teraz to ja jestem mistrzem świata i stroną dominującą - stwierdził Ruiz Jr. - Joshua po porażce zapewne ostro trenuje, ale ja również nie próżnuję. W rewanżu będę jeszcze mocniejszy!

HOLYFIELD: RUIZ JR ZNÓW POKONA JOSHUĘ >>>

Przypomnijmy, że Ruiz Jr powstał z desek w trzeciej rundzie i sam wysłał Joshuę czterokrotnie na deski, stopując go ostatecznie w pierwszy dzień czerwca w siódmej odsłonie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Champion20
Data: 11-07-2019 20:26:58 
No i pięknie Ruiz tak trzymać! Masz jaja!
 Autor komentarza: Kaczakan
Data: 11-07-2019 20:27:24 
"To ja jestem stroną dominującą" xD No ładnie. Jeszcze nie okrzepł, a sufit na łeb już spadł.
 Autor komentarza: Zarco5
Data: 11-07-2019 20:29:32 
MSG nie ma innej opcji
 Autor komentarza: Mars
Data: 11-07-2019 20:37:09 
Jak nie wiadomo o co chodzi? to wiadomo o co...
A w tym przypadku nie chodzi tylko o pieniądze, ale o legalny koks Joshuy (u siebie ma zagwarantowaną "czystość") i przymkniecie oka na to! :)
p.s miech znajdzie głupszego od siebie! ;)
 Autor komentarza: Granitechin
Data: 11-07-2019 21:00:03 
Taka tam gadka szmatka ważne co w kontrakcie a jak znam życie to decydujący głos ma Hearn.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 11-07-2019 21:02:57 
Jak zapłacą to i do Czarnobyla pojedzie. Hearn chyba jeszcze nie ogarnął że Ruiz zabrał im karty przetargowe.
 Autor komentarza: Meehaw
Data: 11-07-2019 21:19:48 
Ę i Ą Ruiz dostanie w beret. W pierwszej walce przy mega słabej dyspozycji wszedł mu lucky punch (u już mopował dupą deski). W drugiej walce, o ile nie zdarzy się kataklimz, Josh odzyska pasy.
 Autor komentarza: Mars
Data: 11-07-2019 21:22:02 
Autor komentarza: teanshinData: 11-07-2019 21:02:57
Jak zapłacą to i do Czarnobyla pojedzie. Hearn chyba jeszcze nie ogarnął że Ruiz zabrał im karty przetargowe.


Na jego miejscu wolałbym jechać do Czarnobyla, w UK kłucie mięśni i subelementy kondycyjne będą dozwolone i "legalne" dla byłego mistrza ;)
 Autor komentarza: OZZY
Data: 11-07-2019 21:30:08 
Tienshin

Ty nie ogarniasz tego ze Ruiz czy chce czy nie bedzie sie musial dostosowac jezeli rewanz byl zapisany w kontrakcie w Anglii. Ale chyba nie skoro Andy sie stawia osobiscie tez jestem za tym zeby walka odbyla sie w stanach. W stanach tez kreca mega walki wiec o walce fair mozna zapomniec bo liczy sie kasa
 Autor komentarza: teanshin
Data: 11-07-2019 21:44:49 
Autor komentarza: OZZY
Nikt do tej pory nie sprecyzował zapisu w kontrakcie odnośnie miejsca rewanżu. Zakładam że takiego nie było skoro Ruiz stawia warunki. Hearn obstaje przy swoim bo dazn robi galę. Teraz ogarniasz?
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 11-07-2019 21:59:19 
ogolnie to zaczyna pajacowac...fakt ze aj sam powinien chciec w stanach ale niech nie pieprzy bo 1 walka byla wlasnie u niego wiec bohater taki pewny ze latwiej i szybciej wygra to co sie boi anglii?
 Autor komentarza: MikeTrollo
Data: 11-07-2019 22:21:07 
bardzo mądrze za 100 mln tez nie powinien tam jechać przekret i wałek murowany.
 Autor komentarza: skopek
Data: 11-07-2019 22:26:13 
bardzo dobrze . a.j. musi przylecieć czysty . i znowu nie będzie wiedział gdzie jest
 Autor komentarza: gerlach
Data: 11-07-2019 22:53:56 
Z dr str Hearn nie jest tepy, wie ze AJ szanse ma tylko w UK, wiec moze rzucic na stol naprawde grbe hajsy za te pasy. Wtedy Ruiz przyleci w podskokach na deszczowa wyspe.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 11-07-2019 23:15:23 
Ruiz Jr nie ma zadnych argumentow,ani nie jest dominujaca strona w negocjacjach
Raz podpisal kontrakt na walke rewanzowa
Dwa,to na obecna chwile tylko Joshua gwarantuje mu duze pieniadze.Jezeli nie dojdzie do rewanu,to bedzie musial walczyc obowiazkowa obrone z Usykiem WBO,albo Pulevem IBF
Ani jeden,ani drugi nie gwarantuja mu wielkich pieniedzy.A ryzyko porazki wcale nie jest male.Szczegolnosci w konfrontacji z Ukraincem
 Autor komentarza: Marduk
Data: 11-07-2019 23:22:37 
Tak jak andrewsky pisze. Jeśli Ruiz oleje Joshuę i zawalczy z kimś innym może stracić pasy. Dla mnie w walce z Usykiem to Usyk byłby faworytem. Puleva myślę, że by ogarnął.
 Autor komentarza: krzysiek123777
Data: 12-07-2019 00:41:09 
wy nie wybiegajcie az tak przecież joshua go zleje.a z tymi srodkami to fakt ktoś dobrze pisal ze możliwe ze wolą walke w uk bo tam może się skurwic soczkami jak swinia i będzie czysty w usa czy gdzie indziej to nei przejdzie
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 12-07-2019 09:45:25 
andrewsky

Nie znam się na tym jak wyglądają kontrakty, ale podejrzewam, że oprócz tego że z Pulevem i Usykiem są mniejsze pieniądze to jeszcze doszłaby jakaś kara finansowa za olanie Antka.

Co do miejsca, mam nadzieje, że walka odbędzie się znów w ameryce. Nie wierzę w te całe pierdolamento jakoby w Angli szprycowali Antka bez ograniczeń, ale jednak co u siebie to u siebie, a ja kibicuje grubemu.
 Autor komentarza: MONTE
Data: 12-07-2019 10:19:56 
Tylko, że...klauzula klauzulą, ale Hearn raczej nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. Gdyby wszystko było takie cacy to już dawno miejsce i data pojedynku byłoby ogłoszona. Na pewno Ruiz nie ma wiele do powiedzenia w kwestii kasy, no chyba, że odpuści te Stany i zgodzi się na rewanż w Anglii za "niewielką" dopłatą.

AJ otrzymał bolesną lekcję, nawet jeżeli wygra na punkty w nudnej walce, to już nie będzie to samo. Nokaut na Ruizie w fajnym pojedynku...wg tylko mnie w ten sposób może odbudować wizerunek. Akurat w tym wypadku kwestia odzyskania pasów nie ma wielkiego znaczenia.

Jeżeli Eddie chce dalej prowadzić swój plan promocji Joshuy w USA to może tak być, że zacznie porządnie dopłacać do interesu albo gale DAZN będą coraz nudniejsze. Nawet pojedynek Canelo z Kowaliowem nie musi dojść do skutku. Rewanż z Gołowkinem...pasuje posmarować do pensji. Ale odbiegam od tematu.

Walka z Ruizem w Meksyku to całkiem sensowne posunięcie medialne dla AJ, no ale plan zakładał przecież podbicie Stanów.
 Autor komentarza: piotr
Data: 12-07-2019 11:37:08 
Antek był trzymany pod kloszem. Z Takamem, jak zaczął puchnąć to sędzia po angielsku skończył walkę. Z Parkerem każdą walkę w zwarciu sędzia traktował jak klincz. Walczył a Anglii mogąc pić do oporu sok z gumijagód niczym witaminowa królowa Marit Bjørgen..
Podobna kariera jak u Wołodymira Kłyczki, który całą karierę zbudował na faulowaniu wieszając się w klinczach i chodzeniu z wyprostowaną ręką (też zabronione, ale jakoś sędziowie przymykali oko).

Harrison, Price + witaminy + "łaskawi" sędziowie = Władek Kliczko, Joshua...
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 12-07-2019 13:26:11 
piotr

Nie tyle sędziowie, co konkretnie jeden ringowy, mianowicie Luis Pabon który pozwalał Władimirowi na faule. Nie można jednak aż tak generalizować. Jego kariera to nie tylko jab&grab. To też przekładanie walk, aby wybić przeciwnika z rytmu treningowego, kombinowanie przy macie ringowej, cyrki z Briggsem, dobrowolne obrony na komicznym poziomie, wyśmiewanie Furego, że uderzył sam siebie, po czym powtórzenie tego wyczynu w walce z Jenningsem itp itd

W sumie to mówię to pół żartem. Boks to mocno cwaniacki sport, a Wladimir świetnie się w nim odnalazł, zbudował swoją pozycje i z niej korzystał.

Nie można też porównywać Władimira do Harrisona i Price. Mam wrażenie, że sugerujesz iż ze słabą szczęką nie można dorobić się mistrzostwa świata bez wspomagaczy tak jakby dawniej (kiedy nie było takiej suplementacji) nie było mistrzów o słabej odporności na ciosy. Podważasz tym ogrom pracy jaki włożył Stewart w przestawienie Władimira na optymalny dla niego styl.
 Autor komentarza: khorne
Data: 12-07-2019 15:13:39 
No tak, AJ badała wielokrotnie VADA i nic nie stwierdzono. Cebulaki z bokser.org jednak będą opowiadać jak to AJ legalnie szprycował się wszystkim co dostał pod rękę ;)
Chłopak dostał strzała w punkt, wyłączyło go a Wy sobie tworzycie historie.
A co do tematu to Ruiz niewiele ma do gadania, chyba, że zapłaci olbrzymią karę za złamanie warunków kontraktu.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 13-07-2019 00:02:32 
i wcale nie wygladal gorzej fizycznie i kondycyjnie, zrozumcie wkoncu ze to on powalil andiego i chcial go skonczyc a sie naciął, taki boks, dostal na ucho i nei doszedl do siebie, a mimo to ze mial rolkę w głowie i był szybki jak fiat 126p to w 7 rundzie trafil i wstrzasnal ruizem i znowu poszedl na calosc i wylapal. Ma az za duzy killer instynkt
 Autor komentarza: Gnidastepowa
Data: 13-07-2019 00:51:12 
Ło Mato, jakie stare info... Hearn już sprowadził z powrotem na ziemię Ruiza, i kazał mu jednak przeczytać kontrakt.
 Autor komentarza: khorne
Data: 13-07-2019 09:21:23 
@Macienk1986

Zgadza się, wcale nie wyglądał gorzej fizycznie i kondycyjnie. Co najwyżej był bardziej spięty - widać debiut w stanach miał na niego większy wpływ niż się wydawało. Tak czy siak raczej nie miało to wpływu na wynik. Czy byłby na tym mitycznym koksie (o którym co ciekawe powiedział tylko jego wróg - Whyte, a reszta klakierów powtórzyła licząc na zaistnienie) czy nie, to po tym uderzeniu Ruiza i tak by padł.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.