OLIVER McCALL NIE DAJE ZA WYGRANĄ, WRACA 20 LIPCA

Oliver McCall (58-14, 37 KO) wciąż nie daje za wygraną i nadal pozytywnie zapatruje się na zaproszenia do wejścia między liny, jakie dostaje od promotorów czy menadżerów. 20 lipca "Atomic Bull" ma stoczyć kolejny zawodowy pojedynek.

54-letni Amerykanin podczas gali w Midland miałby zaboksować z Ronaldem Bacą (9-4-4, 3 KO), młodszym od weterana o 22 lata. Zobaczymy, czy do tej batalii rzeczywiście dojdzie, gdyż McCall miał już w tym roku jedną zaplanowaną walkę, której serwis BoxRec finalnie jednak nie odnotował, choć jeszcze na dzień przed galą informacje o pojedynku "Atomowego Byka" były widoczne. Możemy więc to interpretować tak, że do potyczki ostatecznie nie doszło.

Jeśli chodzi o Olivera McCalla, to w mediach nie brakuje opinii o wieloletnich problemach Amerykanina z uzależnieniami, co miałoby pchać 54-latka ku kolejnym pojedynkom mimo bardzo zaawansowanego jak na boksera wieku. O byłym mistrzu świata wagi ciężkiej głośno zrobiło się w ubiegłym roku, kiedy to po oficjalnym ważeniu zniknął i nie zmierzył się następnego dnia z Terrellem Jamalem Woodsem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 04-07-2019 12:13:42 
W rewanżowej walce z Lewisem pokazał już że coś tam do końca nie działa pod deklem tak jak powinno. Lata leciały a do tego doszły nałogi i zaawansowany wiek jak na zawodowego sportowca. Podziwiam komisję która podpisuje się pod jego licencją.
W brew pozorom dla sportowca który cały czas trzyma formę 54 lata to nie tak dużo, niestety trochę za dużo na konkurowanie z o połowę młodszymi zawodnikami, tym bardziej w boksie.
 Autor komentarza: Huben
Data: 04-07-2019 20:32:43 
Lekarze nie powinni go dopuszczać do walki, po 50-tce powinno to być zabronione
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.