FURY: POKONAM WILDERA JESZCZE RAZ, A POTEM JESZCZE RAZ

- Do niedawna były trzy konie w wadze ciężkiej. Jeden przegrał, zostały więc dwa, ja i Wilder. Ale ja już raz go pokonałem i zrobię znowu, ilekroć dojdzie do naszej walki - mówi Tyson Fury (28-0-1, 20 KO) o szykowanym na przyszły rok rewanżu z Deontayem Wilderem (41-0-1, 40 KO).

W pierwszy dzień grudnia zeszłego roku Anglik dwukrotnie powstał z desek i zremisował z panującym mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC. Wracał jednak po długiej przerwie i sporych problemach natury osobistej, dlatego zapewnia, że w drugiej walce sprawi Wilderowi jeszcze więcej kłopotów. Póki co obaj na przełomie września i października mają stoczyć odrębne potyczki, by wyjść do rewanżu w pierwszym kwartale przyszłego roku.

- Pokonam Wildera znowu, a potem jeszcze raz i jeszcze raz... Tym razem nie będę już przygotowany na pięćdziesiąt procent. Będę zdrowy, wytrenowany, aktywny i w szczycie formy. Oczywiście w wadze ciężkiej, z tak mocno bijącym rywalem jak Wilder, wszystko może się teoretycznie zdarzyć, lecz z moim stylem jestem kryptonitem dla każdego. Jeśli ktoś mnie nie znokautuje, to nie ma szans ze mną wygrać - dodał "Król Cyganów".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: krzysiek123777
Data: 19-06-2019 13:50:53 
Wilder go uspi w drugiej walce ze trzeciej nie będzie chciał juz
 Autor komentarza: krzysiek123777
Data: 19-06-2019 13:51:25 
w pierwszej już za długo trwalo liczenie
 Autor komentarza: AdRem
Data: 19-06-2019 14:45:16 
Liczenie w pierwszej wg mnie bylo ok. Fury byl w pelni zdatny do walki co pokazalo nastepnych 2 minuty i 30 sekund. Wilder mial wystarczajaco czasu na to zeby go wykonczyc a zamiast tego sam przyjal pozniej bardzo mocne ciosy ktore ewidetnie odebraly mu chec do dalszych szarzy (oczywiscie nie twierdze, ze zadnych prob do ostatniego gongu nie podjal). Natomiast rewanz jest duza zagadka. Duzo wg mnie zalezy od tego kto wyciagnie wiecej wnioskow z pierwszego pojedynku. Mam nadzieje, ze nie tylko sztab Tysona wykona zadanie domowe. Nalezy zauwazyc kilka rzeczy.
- podstawowa i najgrozniejsza bronia Wildera jest niesamiwcie dynamiczny prawy prosty ktory ma sile atomowego razenia
- Wilder czesto bije kombinacja lewy (otwierajacy) i wlasnie prawy
- podstawowa obrona Fury'ego w pojedynku to obnizenie pozycjii przepuszczenie prawego gora
- Wilder coraz wyrazniej widzial jaka technike obronna stosuje Fury i kalibrowal swoj cios. Mozna zaobserwowac, ze prawy prosty jest wypuszczany coraz nizej celujac w miejsce gdzie wg DW powinien znajdowac sie po uniku Tyson
- Wilder z jeden raz sprobowal skarcic Fury'ego lewym sierpowym/hakiem w podobnej pozycji. Gdyby akcja byla czesciej powtarzania Fury moglby miec wieksze problemy
- Wilder porusza sie wlasciwie tylko w linii prostej gdy wyprowadza ciosy
- Fury poruszal sie bardzo czesto po wlasnie tej trajektorii co powodowalo, ze ciagle ogladalismy akcje lewa-prawa i odpowiedz TF w postaci zanurkowania
- gdyby Fury dopracowal zejscie w prawo (uniekajac od prawej bomby Wildera), np. jakis sidestep w prawo to Wilder zostaje czesto off balance i mozna go wtedy dosc latwo skontrowac.

Oczywiscie powyzsze pkt nie wyczerpuja w pelni technik uzytych przez ovbu zawodnikow.

Dla mnie rewanz bedzie mega ciekawym zdarzeniem nie tylko ze wzgledu na stawke (prymat w wadze ciezkiej) ale rowniez pojedynek taktyk ktore obaj piesciaze zdecyduja sie przygotowac i zastosowac w walce.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.