JENNINGS O 'NIESPODZIANCE': LUDZIE GÓWNO WIEDZĄ O BOKSIE

- Większość ludzi gówno wie o boksie, dlatego tak bardzo byli zaskoczeni wygraną Ruiza nad Joshuą - uważa były pretendent do mistrzostwa świata, wciąż należący do szerokiej czołówki wagi ciężkiej Bryant Jennings (24-3, 14 KO).

Skazywany na pożarcie przez bukmacherów Andy Ruiz Jr (33-1, 22 KO) cztery razy wysłał na matę ringu Anthony'ego Joshuę (22-1, 21 KO), stopując go ostatecznie w siódmej rundzie. Tym samym został nowym championem IBF/WBA/WBO.

- Nie powiem, że byłem pewien wygranej Ruiza, ale jego zwycięstwo nie było dla mnie żadną niespodzianką. Ludzie powinni przestać patrzeć na budowę zawodnika, a zacząć zwracać uwagę na inne sprawy. A czemu wygrana Ruiza mnie nie zdziwiła? Weźcie pod uwagę elementy, w których Joshua jest najgorszy, i dopasujcie do tego rzeczy, w których akurat Ruiz jest najlepszy. I nagle wyjdzie nam, że Ruiz ma bardzo zły styl dla Joshuy. To był zły matchmaking. Joshui wybrano nieodpowiedniego przeciwnika. Nie mówię, że Joshua nie jest bardzo dobry, tylko styl robi walkę, a styl Ruiza bardzo mu nie pasuje - mówi pięściarz z Filadelfii, mający na rozkładzie między innymi naszego Artura Szpilkę.

- Rewanż może wyglądać podobnie. Wydaje mi się, że Ruiz nie uderza nawet mocno, ale bije długimi kombinacjami i czasem Joshua nie wiedział nawet, z której strony nadleci kolejny cios - dodał Jennings.