FURY O REWANŻU Z WILDEREM: NIE ZMIENIŁBYM NICZEGO

Były mistrz świata wagi ciężkiej, Tyson Fury (27-0-1, 19 KO) już 15 czerwca zmierzy się z Niemcem Tomem Schwarzem (24-0, 16 KO) w Las Vegas. Dla Brytyjczyka ma to być jedna z walk podgrzewających atmosferę przed rewanżem z mistrzem WBC Deontayem Wilderem (41-0-1, 40 KO). Wilder ogłosił w zeszłym tygodniu, że doszło do porozumienia w sprawie rewanżu na początku 2020 roku.

- Nie zmieniłbym w rewanżu niczego w swoim boksie, ponieważ wygrałem dziesięć z dwunastu rund i w rewanżu pewnie znów wygrałbym dziesięć rund, a potem dostałbym kolejny remis. Czy bardziej uważałbym na prawą rękę Wildera? Potężne uderzenie nie ma żadnego znaczenia, Wilder wygrał tylko dwie rundy. To nie jest jednak pierwszy raz, kiedy ktoś został wydymany przez sędziów. Nie pierwszy i nie ostatni - tako rzecze "Król Cyganów".

Warto zauważyć, że walka Fury vs Schwarz będzie się prawdopodobnie teraz cieszyć większą popularnością, ponieważ wyczyn Andy'ego Ruiza sprawił, iż waga ciężka jest na ustach całego sportowego świata. Kibice będą chcieli zobaczyć, jak na tle Anthony'ego Joshuy zaprezentuje się jego wielki brytyjski rywal.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Deadpool89
Data: 04-06-2019 18:39:17 
Z całym szacunkiem do Furrego (bo to twardziel w przeciwienstwie do kulturystki) ale wygral max 8 rund z wilderem, dwa razy leżał, prosty rachunek ......nawet nie ma prawa mieć pretensji bo na terenie mistrza jak lezysz dwa razy to nikt ci nie da zwycięstwa.Nie zmienia to faktu zże jest w tej chwil dwóch prawdziwych mistrzów, On i DW, do tego solidny Ruiz, zawsze groźny Ortiz i White, pukajacy do drzwi Kownacki, Miller, no i chajs do zgarniecia za szklaną bombke joanne.
 Autor komentarza: towlasnieja
Data: 04-06-2019 18:43:51 
Czyli Fury przyznał mi racje :D

On już lepiej nie zawalczy, mimo takiej przerwy był w optymalnej formie, natomiast Wilder ma szansę się poprawić i podejść mądrzej taktycznie do tego
 Autor komentarza: teanshin
Data: 04-06-2019 18:43:57 
Właśnie okazuje że całym problemem AJ' okazał się nie pozorny Joey Dawjko, ciekawe ile w tym prawdy??

https://metro.co.uk/2019/06/03/anthony-joshua-knocked-sparring-shock-andy-ruiz-jr-defeat-9794502/?ito=social&fbclid=IwAR1dj9XEj2OudB3bLsV4CHy8vqgJAscT_RosEUvVckxZ-xUkHwhNI7lESzg

cytat:
Anthony Joshua knocked out in sparring before shock Andy Ruiz Jr. defeat...


...but according to World Boxing News, Joshua was hurt badly in a sparring session in the build-up to the fight after he was knocked to the canvas by Joey Dawejko...
 Autor komentarza: Furmi
Data: 04-06-2019 18:45:55 
Brawo @teanshin. Nieważne, że piszemy o tym od wczoraj ;)
 Autor komentarza: teanshin
Data: 04-06-2019 18:58:54 
Furmi
Nie ma sprawy...
 Autor komentarza: ceglany
Data: 04-06-2019 20:12:20 
@deadpool
"ale wygral max 8 rund z wilderem, dwa razy leżał, prosty rachunek..."
niby taki prosty rachunek a masz problem z policzeniem punktów...
 Autor komentarza: Waluk
Data: 04-06-2019 20:27:16 
Fury drugiej walki nie wygra. Zreszta Fury daje mega nudne walki, wiec mam nadzieje, ze nie wygra. W walkach z Furym dzieje sie nie raz wiecej na trybunach niz w ringu... Gosc ma charyzme i jest piekielnie zwinny i ma swietna kondycje. Za to nie ma ciosu i nudzi w ringu...
 Autor komentarza: bloki1984
Data: 04-06-2019 22:39:55 
Ceglany

Haha dokładnie. To wciąż dwa punkty przewagi dla Furego. Już kiedyś mówił o tym Hopkins po remisie z Pascalem nazywając go głupcem. Walka ma 12 rund i należy punktować każda rundę jaka osobna historie. Dwa razy deski nie mają żadnego wpływu na wynik skoro gość dostawał dojednej mordy w pozostałych rundach.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.