HUGHIE FURY ZNOKAUTOWAŁ KANADYJSKIEGO 'LESZCZA' Z NABITYM REKORDEM

Hughie Fury (22-2, 12 KO) udanie powrócił po porażce z Kubratem Pulewem w eliminatorze do tronu IBF wagi ciężkiej. Niespełna 25-letni Anglik wygrał szybko przed czasem, jednak przy takim rywalu to nie mogło się po prostu inaczej skończyć.

Naprzeciw reprezentanta gospodarzy stanął niepokonany dotąd Chris Norrad (17-1, 8 KO). Pytanie tylko, kim byli wcześniejsi rywale Kanadyjczyka, który nie prezentuje nawet średniego poziomu...

Na dobrą sprawę Hughie należący do szerokiej czołówki światowej mógł to skończyć kiedy chciał. Od początku ustawiał sobie przestraszonego i słabego w obronie rywala lewym prostym, polując prawą ręką na mocniejszą bombę. Na początku drugiej rundy trafił przy linach prawym sierpowym w okolice ucha i było po wszystkim. Co prawda Norrad powstał na dziewięć, ale na pewno nikt nie będzie miał sędziemu za złe, że zbyt się pospieszył. Oglądanie dalej tej walki groziło bólem oczu...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: StaryDobryPedzio
Data: 26-05-2019 00:09:26 
Użytkownik StaryDobryPedzio piszący z IP: 195.191.162.41 został zablokowany za wielokrotne łamanie postanowień regulaminu.
 Autor komentarza: Bongo
Data: 26-05-2019 00:35:10 
Wkoncu
 Autor komentarza: PawelToronto
Data: 26-05-2019 01:20:24 
Od początku ustawiał sobie przestraszonego i słabego w obronie rywala lewym prostym, polując prawą ręką na mocniejszą bombę " - o rety ,a gdie u niego bomba; gosciu wypuszcza tylko pacynki.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 26-05-2019 01:46:19 
Dobrze, że zablokowano tego głupiego dupka.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 26-05-2019 06:34:01 
Norrad to taki Kanadyjski Laszlo Fekete ale Fury absolutnie też nic nie pokazał, co najwyżej styl a'la Szpilek. Pomijam fakt że KO nie było po ciosie za ucho tylko centralnie w tył głowy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.