FURY: JOSHUA I WHYTE SKOŃCZĄ TAK SAMO, WILDER POBIJE KAŻDEGO POZA MNĄ

- Gratuluję ci wygranej w dobrym stylu. Teraz jestem drugim z najniebezpieczniejszych ludzi na świecie, zaraz za mną - takimi słowami Tyson Fury (27-0-1, 19 KO) skomentował wygraną Deontaya Wildera (41-0-1, 40 KO) nad Dominikiem Breazeale'em (20-2, 18 KO) już w pierwszej rundzie.

- Moje przewidywania sprawdziły się. Każdy, kto zechce się bić cios za cios z Wilderem, skończy tak samo jak Breazeale i czterdziestu jego poprzedników. Anthony Joshua i Dillian Whyte skończyliby również znokautowani - przekonuje "Król Cyganów", który w pierwszy dzień grudnia zeszłego roku zremisował z "Brązowym Bombardierem". I choć dwukrotnie był liczony, większość ekspertów i tak widziała wtedy wygraną Anglika. Rewanż powinien odbyć się na wiosnę 2020.

- Wilder jest najbardziej przerażającym puncherem wagi ciężkiej i poza mną pokona każdego. Mnie nie zdoła dotknąć.  Jestem numerem jeden, on jest numerem dwa. Mnie nikt nie pokona - dodał Fury, który 15 czerwca w Las Vegas skrzyżuje rękawice z Tomem Schwarzem (24-0, 16 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gerlach
Data: 19-05-2019 18:51:41 
Zgadzam sie z Krolem Cyganow :) (czekajac na goraca odpowiedz teanshina, bo on zaraz Furemu odpowie! ; )
 Autor komentarza: Fakulaev
Data: 19-05-2019 19:05:33 
Trudno sie nie zgodzić, jedynie to mogą zrobić dziewczynki kierowane niechęcią do Furyego czy Wildera :)
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 19-05-2019 19:06:33 
Co do Diliana Whyte to wydaje mi się, że rzeczywiście skończyłby na deskach w walce z Dzikusem, ale zakładam, że nie tak wcześnie jak Breazeale, który jest jednak powolny i dosyć łatwo daje się trafiać. Natomiast co do AJ to nie byłbym taki pewny. Ten zawodnik robi wyraźne postępy i podobnie jak Canelo stoją za nim ogromne pieniądze, więc może przygotować się do Wildera najlepiej jak jest to możliwe, mając najlepszych sparingpartnerów, dietę, całe zaplecze, które już pewnie analizuje z dużą dokładnością walki Wildera. Poza tym traktuję trenera Joshui - Roba McCrackena jako bardzo dobrze rozumiejącego boks i myślę, że przygotowałby na Dzikusa najlepszą możliwą strategię. Wilder pomimo świetnych warunków fizycznych, szybkości, niesamowitej prawej ręki popełnia sporo błędów i jest jak najbardziej do pokonania.

Moim zdaniem stylowo dla Wildera bardzo niewygodnymi rywalami byliby Aleksander Powietkin lub Andy Ruiz Jr, którzy wiedzą jak przedostawać się do półdystansu ze szczelną gardą, jak walczyć z obniżoną pozycją, jak rozmontowywać rywala w półdystansie. Wilder jest mega niebezpieczny, ale pod warunkiem, że ma miejsce dla prawej ręki do wyprowadzania obszernych ciosów. W półdystansie Wilder jest prawie bezbronny, gdyż nie potrafi on wtedy chronić dobrze tułowia i ma za długie ręce by konstruować jakieś kombinacje ciosu mając rywala przy sobie.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-05-2019 19:12:20 
Nie ma to jak robić z siebie debila. Fury to naprawdę ciężki idiota...
Nie dość że już wie jak się każda walka Wildera skończy bo ten wygrał z kimś z kim był wyraźnym faworytem mimo wszystko to jeszcze wykorzystał okazję do robienia z siebie najgroźniejszego zaraz po tym jak spierdzielił przed rewanżem w walki typu ta którą nam zaserwowal...

Dwóch "królów" mamy na to wygląda. Szkoda że samozwańczych
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-05-2019 19:29:02 
Skoro Fury to idiota to jak nazwiesz kogoś,kto liczył ze Brazele pokona Wildera,he?
 Autor komentarza: Galed12
Data: 19-05-2019 19:35:10 
Osobiście uważam że to Joshua jest nr 1 w HW ale po tej walce Wildera zacząłem się zastanawiać jak wyglądałaby walka Joshuy z Wilderem. Jak taki Joshua miałbym się zbliżyć do Wildera? Wilder jest zdecydowanie bardziej dynamiczny i ma dużo mocniejsze ciosy proste (kombinacja lewy-prawy prosty) a Joshua z taką masą byłby na jego tle trochę ociężały. Musiałby skracać dystans, ale czy Wilder jest na tyle szybki że mógłby spokojnie go utrzelić w tym czasie.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-05-2019 19:36:08 
Tyson ma prawo uważać siebie za najlepszego obecnie hevy
Czas pokaże czy miał racje

Wilder wykonał świetnie swoją robotę.Wprawdzie Dominic ułatwił mu zadanie dając złapać się trzy razy na taka sama akcje.Chcialo by się rzec co za cymbał,ale czego się można było po nim spodziewać...

Joshua musi spektakularnie pokonać Ruiza Jr.bo marketingowo Wilder i Fury mu odjechali
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-05-2019 19:41:56 
Ty liczyłeś że Szpilka pokona Kownackiego. Co ma kibicowanie komuś do bycia idiotą?
Przecież pisałem masę postów w których zaznaczyłem kto jest wyraźnym faworytem tej walki.
A Fury zachowuje się w tym momencie jak idiota bo najpierw uciekł od rewanżu biorąc winę na siebie by teraz przypominać na każdym kroku jak to jest lepszy od niego. Szkoda że tylko w gadAniu bo jak przyszło potwierdzić wyższość to wolał Shwarza.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 19-05-2019 19:50:59 
Joshua w końcówkach intensywnych rund ma duże problemy z kondycją.
Wtedy będzie łatwym celem dla Wildera.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-05-2019 19:57:30 
Nie kłam,dzień przed walka pisałem ze styl preferuje Kownackiego
To ty nazywałeś Szpilusia najlepszym polskim ciężkim

Kibicowanie kibicowaniem,ale ciebie zaślepia hejt,drogi kolego
Ja tez wolałbym żeby Alabumusa znieśli z ringu,ale jak tego miał dokonać taki cielak jak Brazele?

Czasami można opierać swoje przewidywania na tym,ze jakimś zawodniku czegoś nie wiemy,bo nie miał szansy udowodnic swojej wartości
O Dominiku wiadomo wszystko i Wilderze tez.Po raz kolejny dałeś przykład zaślepienia i dyletanctwa
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-05-2019 20:00:26 
Za to Wilder w ostatnich rundach jest świeży jak twarożek z Biedronki
Pewnie dlatego w 12 rundzie po nokdaunu na Furym nie miał siły uruchomić swoich wiatraków tylko slanial się na tych swoich patyczakach jak pijany pasikonik lol
 Autor komentarza: dra
Data: 19-05-2019 20:06:14 
"Mnie nie zdoła dotknąć."

Skoro to nie Wilder go dotknął tutaj https://i2-prod.irishmirror.ie/incoming/article13676107.ece/ALTERNATES/s615b/1_Wilder-vs-Fury-Heavyweight-Championship-of-the-World-at-STAPLES-Center-Los-Angeles-CA-USA-1-De.jpg , to pewnie Fury cierpi na jakąś narkolepsję. Federacje i Komisje powinny się temu przyjrzeć, w jego fachu to srogie schorzenie.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-05-2019 20:07:49 
Dominic miał/ma pewne atuty które mogły sprawić że Wilder będzie momentami zagrożony. Liczyłem że może się ułożyć to lepiej. Wyszło jak wyszło. Dominic jest lepszym pięściarzem niż można by przypuszczać po tak szybkiej klęsce.
Natomiast jasno stawiałem Wildera jako wyraźnego faworyta walki (80-20 czy do 25) i wiedziałem że przy sile Wildera może być z obroną Dominika źle.

Nie wiem co pisałeś przed walką natomiast pamiętam cała masę twoich postów między innymi o bólu zęba więc pamiętam jak to starcie oceniales.

Ale mam to w dupie szczerze powiedziawszy bo to jest normalne. Sympatie wpływają na oceny i szukanie szans a czasami z walki która może być niezła wychodzi taka kicha i tyle.

Fury natomiast dla mnie zachowuje się w tym momencie tragikomicznie i nie zmienię zdania. Najpierw uciekł od rewanżu a teraz wróży wszystkim porazki tylko nie sobie oczywiście bo on jest najgroźniejszy. Wygląda to śmiesznie w kontekście tego jak zrezygnowal z walki.
Tak samo jak śmieszne jest robienie z Wildera króla nie do pokonania bo ściał pięknie Dominika.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 19-05-2019 20:13:10 
Zastanawiam się... czyżby Wilder w ostatnich latach się rozwinął, wszedł na wyższy level i nie jest już tym pięściarzem, który kilka lat temu miał problemy z Moliną, czy Duhaupasem? Ostatnie jego cztery walki, to rozjechanie Stiverna i Breazale, i równe boje z Ortizem i Furym.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 19-05-2019 20:21:49 
Jeśli chodzi o Wildera, to moim zdaniem tutaj chodzi o pewność siebie. Dlaczego Alabama tak długo czekał z walkami z topem? Bo on i jego sztab byli świadomi jego braków technicznych. On musiał stopniowo budować swoją pewność siebie. Dla mnie kluczowym momentem w jego karierze było starcie z Ortizem. Zobaczył, że jego siła pozwala na wygrywanie również ze ścisłą czołówką. Na dzień dzisiejszy Wilder jest mentalnym potworem.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-05-2019 20:29:51 
Ten „mentalny potwór” został pożarty przez Cyganiatko i wysrany jak stara kiełbasa
Wilder walcząc z nim za wszelka cenę przez 12 rund chciał urwać mu głowę prawie mu się udało,ale prawie tez przegrał...
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 19-05-2019 20:31:48 
Ale co ma jedno do drugiego? To, że jest silny mentalnie, nie oznacza, że nie może przegrywać z kimś lepszym boksersko.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-05-2019 20:36:08 
Gdzie on tam toczył te równe boje z Ortizem i Furym?
W tych walkach na na 22 rundy wygrał 6-7
Stiverne do rewanżu wyszedł bez formy i osrany
Brazele może był w formie ale jak można trzy razy dać się nabrać na ten sam numer?
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-05-2019 20:37:01 
"czyżby Wilder w ostatnich latach się rozwinął, wszedł na wyższy level i nie jest już tym pięściarzem, który kilka lat temu miał problemy z Moliną, czy Duhaupasem?"

Jasne że się rozwinął. Choćby mentalnie jako mistrz. Wystąpił już w wielkich walkach i poznał swoją wartość.
Ma ostatnio świetną passę natomiast II walka ze Stivernem nie może dawać mu zbytniej chwały. Reszta walk na plus ale w 2 z nich było bardzo ciężko- jedną powinien był mimo wszystko przegrać a w drugiej też było sporo pozakulisowych "smaczków".

Ogólnie Wilder ma swoje piekielnie mocne atuty które sprawiają że ma szanse z każdym wygrać przed czasem- nawet z AJ. Faworytem dla mnie jednak nie jest bo Joshua to podobna siła rażenia (tak podobna tylko to zupełnie inaczej walczący pięściarze stąd pewne różnice) przy znacznie szerszym repertuarze ciosów, techniki itd.

Może zabrzmię jak hejter ale w mojej opinii karierę Wildera uratowało to że nie walczył z obowiązkowym Powietkinem w Moskwie. To że mu usunęli tego przeciwnika dało Wilderowi możliwość zostania tym kim jest dziś.
Tamten Powietkin to była bestia z stylem który mógłby Wilderowi tragicznie nie leżeć i oni o tym wierdzieli. Znacznie trudniejszy rywal niż podstarzały zmęczony testami Ortiz który przecież radził sobie świetnie. Biorąc pod uwagę że byłaby to 1 tak ciężka walka Wildera mam wątpliwości czy wywiózł by pas WBC z Rosji.

Ale jest jak jest. Wilder bardzo umocnił swoją pozycję po walce z Furym. To był przemyślany ruch po obu stronach. Panowie zyskali dzięki sobie i dziś mogą zaczepiać AJ-a do którego wcześniej nie mieli podjazdu.
Szkoda tylko że tak się to potoczyło że od siebie później uciekli a raczej Tyson uciekł bo oficjalnie to on jest winny braku rewanżu.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-05-2019 20:37:55 
Drogi kolego trashtslk gdyby był tak silny mentalnie,to nie walczyłby z Tysonem jak narwaniec,tylko jak zimny killer
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 19-05-2019 20:59:16 
Zależy jak na to spojrzeć. Z drugiej strony, to że chciał mu urwać głowe za wszelką cenę, również może świadczyć o jego mocnej psychice.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 19-05-2019 21:04:08 
W dodatku Fury, to specyficzny zawodnik, który wyjątkowo umie frustrować przeciwnika. Co do pewności siebie, to chodzi mi przede wszystkim o to, że walcząc z kimś, niezależnie co by się nie działo, on jest przeświadczony o tym, że wygra walkę.
 Autor komentarza: Devlin
Data: 19-05-2019 21:05:10 
Jak zwykle siedzi towarzystwo wzajemnej adoracji fanboyów joshuy, blackdog, andrewsky, MLJ. Nic co piszą nigdy nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości ale siedzą i piszą dalej referaty i myślą że się spełniają zawodowo tumany. Że się jeszcze komuś chce z tym plebsem dyskutować.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-05-2019 21:11:48 
Ale wysyp trolli to po tej walce solidny. Nawet Rafał chyba wrócił żeby święcić triumfy i głosić jak to Wilder nie ma lepszego resume od AJ-a.

Dobrze drogi Devlinie że ty nie jesteś niczyim fanboyem i twoje słowa zawsze się potwierdzają. Masz się z czego cieszyć. Wystarczy że zaczniesz grać u Bukmacherów i każdy typ będzie Ci siadał. Zarobisz wreszcie trochę kasy i nie będziesz musiał trollować na Orgu tylko zaczniesz cieszyć się życiem.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-05-2019 21:25:35 
Po mojemu to spektakularne nokauty w wykonaniu Wildera spowodowały u jego rywali efekt mrożący
Podobnie było w przypadku Mikea Tysona,Foremana czy Kliczko
Kolejni przeciwnicy wchodząc do ringu będą mieli z tylu głowy obrazy padających ciężko na ring poprzednich prendentow,dodatkowo poczują moc „slam hammer from Alabama i to będzie przewaga mentalna
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-05-2019 21:26:14 
To już jest przewaga mentalna-miało byc
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 19-05-2019 21:27:48 
andrewsky

To o czym piszesz, wg mnie, jest również prawdą.
 Autor komentarza: Darkmanx
Data: 19-05-2019 21:40:42 
Joshua go zamiecie zobaczycie na bank
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 19-05-2019 21:47:14 
Darkmanx : bardzo chciałbym, żeby tak się stało.
Niestety najpierw musi w ogóle do niej dojść.
 Autor komentarza: MaciekL
Data: 19-05-2019 21:51:19 
Nie przepadam za Wilderem, a nawet go nie lubie. Nędzna technika, pokraczny styl, przeciąg miedzy uszami no ale cholera trzeba przyznac, ze robi na mnie coraz wieksze wrazenie. Skad tyle pary w tej cienkiej jak patyk łapie ???
 Autor komentarza: MLJ
Data: 19-05-2019 22:01:29 
Wildera nie lubię i tak pewnie zostanie. Ale jak zapowiadałem po jego walce z Ortizem że jeśli go pokona to oddam mu szacunek.
Wilder jest pokraczny, to fakt, jest patyczkowaty i laskonogi to fakt, ale jest tez kurewsko atletyczny i bardzo szybki jak na HW, Ma też to puncherskie oczko. Breazeale to slow starter, do tego dziurawy, co było wdać wielu walkach. Sam Joshua już w drugiej rudzie miał go na "widelcu", ale wówczas wjebał sie sędzia. Breazeale dostał dokładnie takiego samego gonga jak Kelvin Price, cios zza stodoły, sygnalizowany, a mimo to trafił idealnie. Gratuluję Wilderowi, pewnie obroni tytuł jeszcze raz czy dwa, ale Joshuy nie pokona, zresztą on teraz nie powinien być nawet mistrzem WBC
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-05-2019 22:02:56 
"Joshua go zamiecie zobaczycie na bank"

Pewny bym taki nie był ale sam stawiam 60-40 dla AJ-a od dłuższego już czasu. Moją ocenę mogłoby ewentualnie zmienić obniżenie lotów przez Anglika ale nie sądzę by to miało miejsce szczególnie że facet wydaje się bardzo inteligenty a i na brak konkurencji jak kiedyś bracia Klitschko nie będzie mógł narzekać- świat wagi ciężkiej roi się od groźnych, godnych rywali już teraz a za moment do głosu dojdzie nowe pokolenie w którym jest kilka bardzo ciekawych nazwisk.
Joshua ma kilka przewag ale głównym atutem który mógłby moim zdaniem okazać się gwoździem do trumny jest bardzo mocny półdystans.
Facet umie dobrze walczyć na dystans ale z nieco większym Wilderem z tak potężnym ciosem to zawsze chodzenie po polu minowym natomiast on potrafi wejść z serią bardzo niebezpiecznych, mocnych ciosów w bliższy dystans i jest wtedy śmiertelnie groźny.
Wilder tego nie potrafi bo nie chodzi tu o te szalone dobijanie które ma a jest skuteczne często. Ciosy AJ-a z bliska będą miały znacznie więcej mocy bo prawy Wildera to tak naprawdę cios który osiąga tą niebotyczną siłę przy spełnionych pewnych warunkach. Wilder musi mieć dużo miejsca i sporo czasu by tak się z pełnym skrętem wbić tym prawym. Pół biedy jak ktoś jest nieruchomym celem do tego wolniejszym- wtedy kończy się to źle.
Joshua potrafi sieknąć z bardzo bliskiej odległości zabójczym podbródkiem o czym przekonali się chociażby Whyte czy Kliczko. Potrafi też bić piekielnie mocno prostymi ciosami.
On ma po prostu szersze spektrum działania i tu bym szukał przewagi.
Pytanie czy to wystarczy by wygrać. Wilder może pokonać AJ-a ale na odwrotny wynik moim zdaniem szanse są nieco większe.

Tylko na Wildera przydałby się chyba AJ z nastawieniem z walk w których mocno szedł do przodu. Mimo wszystko. W walce na dystans też mógłby mieć przewagę ale zostawiając miejsce Wilderowi ciągle byłby zagrożony nokautem.
Joshua ma ten problem że jak zainkasuje to zwalnia (stąd przeświadczenie o słabej kondycji). Kryzysy z Whytem czy z Klikiem były właśnie po mocnych strzałach które przyjął w amoku.

Nic to. Walka niesamowicie ciekawa i może wydarzyć się w niej wszystko ale na zaspokojenie ciekawości i rozbudzonego apetytu raczej przyjdzie nam jeszcze poczekać dość długo (obym się mylił).
 Autor komentarza: adamo
Data: 19-05-2019 22:08:21 
Panowie Wilder udowodnił że ma jebnięcie w łapach,ale szczęki to on na pewno nie ma co było widać z Ortizem i Furym a nie były to czyściochy,Antony numerem jeden na chwile obecną umie przyjąć i umie oddać
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-05-2019 22:08:34 
"Skad tyle pary w tej cienkiej jak patyk łapie ???"

Nie jest już taka cienka to raz a dwa popatrz na zdjęcia z walki i szybko znajdziesz odpowiedź. Plecy Wildera wyglądają jak lotnisko. On będzie wyglądał na sporo większego od AJ-a dopóki nie staną na wadze.
Joshua ma mniej szeroki szkielet. Było to widać już z Władimirem który był od niego szerszy "u góry". Wilder ma te plecy jeszcze szersze + barki jak kule armatnie.

Siła ciosu to wypadkowa masy, dynamiki no i oczywiście timingu połączonego z celnością. Wilder jest niesamowicie dynamiczny a w dodatku jego ręce są bardzo długie. W połączeniu z szerokimi plecami przy pełnym skręcie ta ręka ma naprawdę długi tor do rozpędu.
Poza tym facet idzie w jakość a nie ilość. On poluje na bardzo mocne trafienia często gęsto po drodze nie wiele robiąc. W takim wypadku ten pojedynczy strzał będzie zawsze mocniej dopracowany.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-05-2019 22:08:35 
"Skad tyle pary w tej cienkiej jak patyk łapie ???"

Nie jest już taka cienka to raz a dwa popatrz na zdjęcia z walki i szybko znajdziesz odpowiedź. Plecy Wildera wyglądają jak lotnisko. On będzie wyglądał na sporo większego od AJ-a dopóki nie staną na wadze.
Joshua ma mniej szeroki szkielet. Było to widać już z Władimirem który był od niego szerszy "u góry". Wilder ma te plecy jeszcze szersze + barki jak kule armatnie.

Siła ciosu to wypadkowa masy, dynamiki no i oczywiście timingu połączonego z celnością. Wilder jest niesamowicie dynamiczny a w dodatku jego ręce są bardzo długie. W połączeniu z szerokimi plecami przy pełnym skręcie ta ręka ma naprawdę długi tor do rozpędu.
Poza tym facet idzie w jakość a nie ilość. On poluje na bardzo mocne trafienia często gęsto po drodze nie wiele robiąc. W takim wypadku ten pojedynczy strzał będzie zawsze mocniej dopracowany.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-05-2019 22:10:51 
"ale szczęki to on na pewno nie ma co było widać z Ortizem"

Akurat tam to potwierdził Wilder że umie przyjąć i przetrwać kryzys. Nałykał się tam naprawdę dużo. Co innego że mocno przetrzymał Ortiza na co sędzia nie bardzo reagował co wypompowało Ortiza.
Natomiast jeśli chodzi o ocenę szczęki to ma ją co najmniej tak dobrą jak AJ albo i lepszą. Takie wnioski można wysnuć przynajmniej moim zdaniem po tym co do tej pory się działo w ich walkach.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 19-05-2019 22:52:15 
@Adamo,
Może byś zmienił portal na Pierdoly.Pl?
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-05-2019 22:53:41 
https://www.youtube.com/watch?v=qRzd7OgAnGA

Hehehhe xD
 Autor komentarza: Devlin
Data: 19-05-2019 22:55:32 
Jeżeli blackdog pisze że joshua jest z wilderem faworytem 60-40 to znaczy że w rzeczywistości jest odwrotnie.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 19-05-2019 22:56:58 
BlackDog
Mojaheda śledzę półtora roku, gość ma fenomenalne filmiki :)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-05-2019 23:05:58 
MLJ

No kurde zdarza się że wybucham śmiechem jak szalony. Te oczy Dominica- genialne. Facet miał naprawdę świetny pomysł.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 19-05-2019 23:09:33 
Osboiście wole jego filmiki z UFC. Duet Dana White - Conor McGregor, perełka..
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 19-05-2019 23:30:54 
BlackDog : właśnie też miałem wkleić ten filmik xD
Co jak co, ale tak jak piszecie, gość ma fenomenalne filmiki.
 Autor komentarza: CrazyHorse
Data: 20-05-2019 00:05:22 
O boshe, SpamDog się wybudził po nieprzespanej nocce i rzondzi ... Koleś, który o boksie wie tyle ile zje (czyli przeczyta tu na forum), bo na anglojęzycznych nic nie skuma, skoro on po ważeniu napisał, że "Wilder/Breazeale wnoszą .../... O ILE DOBRZE ZROZUMIAŁEM", a tam było b. wyraźnie powiedziane (np. tu handred tłenty fajw, co tu trzeba jeszcze "dobrze rozumieć", czyli jego znajomość angielskiego dorównuje znajomości boksu).
Koleś, który większośc walk typuje poniżej średniej, która wynika nie tylko z fachowości bukmacherów ale nawet z oparcia o prognozowanie wg rankingu boxreca.
Najlepsze w tym jest to, że SpamDog'owi to humoru nie popsuje i uzna, że to atak personalny na jego fachowe komenty albo odpowie personalnie, coś o trollach albo prywatnie.
Naprawdę, nie łapię tego, wszyscy lubimy boks mniej albo więcej, ale po co udawać, że się na tym znamy? SpamDogowi to słabo wychodzi, odsyłam to znaczenia słowa "komunał", posty na 5-10 akapitów, a treść taka, że moja matka, która z boksem ma tyle wspólnego co SpamDog, po 2-3 tygodniach czytania postów na forum wiedziałaby tyle samo.
 Autor komentarza: php
Data: 20-05-2019 00:20:56 
Wilder z Furym nie walczył jak "Narwaniec" tylko walczył MĄDRZE. Z tak technicznym, przebiegłym rywalem Wilder mógłby się przeliczyć czekając na dogodny moment - musiał bardziej narwanie walczyć, aby kraść też kolejne rundy. I ukradł je, oprócz tych z nokdaunem, wygrał na tyle pozostałych rund, że bez problemów wygrał tę walkę, co jest oczywiste dla każdego o IQ wyższym niż 90.

" Autor komentarza: DevlinData: 19-05-2019 21:05:10
Jak zwykle siedzi towarzystwo wzajemnej adoracji fanboyów joshuy, blackdog, andrewsky, MLJ. Nic co piszą nigdy nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości ale siedzą i piszą dalej referaty i myślą że się spełniają zawodowo tumany. Że się jeszcze komuś chce z tym plebsem dyskutować."

To akurat prawda, przecież ten idiota @BlackDog pisał kiedyś, że Stiverne zniszczy Wildera i chciał się z każdym zakładać. Tak tępego laika to w życiu Warszawy jeszcze nie widziałem na tym forum. Po prostu rekordy głupoty pobite wraz z @Andrewskym
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 20-05-2019 00:36:40 
Oj grzebak grzebak. Widzisz ja chociaż "spamuje" jak to nazywasz na tematy bokserskie wszak w końcu jesteśmy na stronie o boksie więc po to tu jestem by o nim poczytać, popisać i podyskutować o ile trafi się fajny rozmówca. Po co natomiast jesteś tu ty?
Napisałeś długi post w którym to o boksie niczego nie dodałes a jedyny temat który poruszyłes to BlackDog. Aż tak cię rajcuje moja osoba?
Myślę że nawet choćbym mylił się zawsze i wszędzie to i tak mój spam jest 100 razy bardziej sensowny i wartościowy niż twoje udawanie pijaka a później geja czy pisanie długich wywodów na mój temat.
To strona o boksie a nie o BlackDog. Rozumiem twoja fascynację ale skup się i następny wywód napisz już o boksie a nie o mnie. A jak tak mnie uwielbiasz to wyślij mi swój adres. Prześlę Ci autograf z dedykacją czy coś.

PHP
Cześć Rafałteo. To do następnego bana dla was panowie bo znając wasze zamiłowania za moment będziecie wracać z nowymi nickami 😂
 Autor komentarza: towlasnieja
Data: 20-05-2019 00:39:59 
Można stawiać Tysona na pierwszym miejscu, ale niech nie bredzi, że jest najniebezpieczniejszy na świecie, bo artysta nokautu to z niego żaden :D
 Autor komentarza: CrazyHorse
Data: 20-05-2019 00:49:29 
Blackdog - ależ ja do Ciebie brachu nic nie mam. Jestem pozytywnym świrem bokserskim i fajnie, że tak jest. Wszystko z Twojej strony mi pasuje, nie pasuje mi tylko to, że czasami się zaczynasz niepotrzebnie mądrzyć.
A teraz odpowiem :
"Aż tak cię rajcuje moja osoba?" W żadnym razie nie rajcuje.
"Po co natomiast jesteś tu ty?" Na to pytanie potrafiłbym odpowiedzieć tylko na PW. Moja motywacja jest chora, pokręcona, wiem, ale nie potrafię tego zwalczyć. Choć myślę, że zrozumiałbyś dlaczego tu jestem.
"Prześlę Ci autograf z dedykacją czy coś." Bez przesady, autograf, bez jaj, aż taki "gość" nie jesteś, ja oczywiście też nie, jakbyś to próbował brać do siebie. Ale na browara to bym się ustawił. Czemu nie, na boksie się znasz tak jak ja, czyli nie bardzo, ale masz ciekawe spostrzeżenia.
 Autor komentarza: BalsamPomorski
Data: 20-05-2019 01:12:37 
Rozwalcie mnie tutaj hejtem ale uważam, że Whyte robi Wildera do 8 rundy i to nie złośliwość tylko twarda analiza. Z Dillinem tak na serio nie wiadomo jak walczyć bo w każdej walce walczy jak kameleon czyli bez własnego stylu lecz styl ma dopasowany do przeciwnika zauważyliście to???
 Autor komentarza: golabek
Data: 20-05-2019 07:04:52 
Dillian jest nieco przeceniony. Z Parkerem powinien przegrać za te nieustanne faule. Z Chisora oba pojedynki wyrównane, więc nie byłbym taki pewien jego wygranej nad BBB. Owszem, prawdopodobnie sprawiłby wiecej problemów niż Dominic no ale raczej nie wygra z Wilderem
 Autor komentarza: bogdanhaze
Data: 20-05-2019 07:51:12 
BlackDog

"Tylko na Wildera przydałby się chyba AJ z nastawieniem z walk w których mocno szedł do przodu. Mimo wszystko. W walce na dystans też mógłby mieć przewagę ale zostawiając miejsce Wilderowi ciągle byłby zagrożony nokautem." Typowa analiza o wszystkim i niczym. Maciek z klanu jest bardziej elokwentny.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.