DUBOIS ZLAŁ LARTEYA - NASTĘPNY JOYCE?

Daniel Dubois (11-0, 10 KO) nie ma jeszcze dwudziestu dwóch lat, a już śmiało można nazywać go jednym z najgorętszych prospektów wagi ciężkiej. I udowodnił to po raz kolejny.

"Dynamit" spotkał się z niezłym Richardem Larteyem (14-2, 11 KO) i od początku zaczął go spychać swoim mocnym lewym prostym. A gdy miał go przy linach, wydłużał swoje akcje. W drugiej rundzie zranił rywala krótkim lewym sierpowym. Na początku trzeciej znów wstrząsnął prawym podbródkiem. Pięściarz z Ghany szybko sklinczował, doszedł do siebie i minutę później zaiskrzyło dłuższą wymianą w półdystansie.

Koniec nastąpił w czwartej odsłonie, gdy Dubois trafił w wymianie w półdystansie ładną akcją prawy krzyżowy-lewy sierp. Oba te ciosy doszły do celu i powaliły przeciwnika. Lartey powstał na dziewięć, jednak był jeszcze "podłączony" i sędzia Robert Williams postanowił przerwać dalszą rywalizację.

Co ciekawe pojedynek ten z pierwszego rzędu oglądał Joe Joyce (8-0, 8 KO), z którym Daniel może spotkać się już w lipcu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 28-04-2019 07:42:17 
W pierwszej rundzie myślałem że ten Latryna przyjechał wygrać ale w drugiej przypomniało mu się że on jednak nie jest pięściarzem tylko zapaśnikiem, w czwartej rundzie Dubois dał mu do zrozumienia że zapaśnik nie wygra z pięściarzem walki bokserskiej.

3 minutowy wywiad po walce do którego dołączył Joyce uśpił mnie 4 razy. Tych dwóch nie potrafiłoby sprzedać wody na pustyni a co dopiero walkę bokserską. Obaj powinni z boksem potrenować charyzmę. Nikt nie wymaga od nich aby zaczęli się prać, ale to była ich szansa na promocję walki, którą obydwaj zaprzepaścili.
 Autor komentarza: xionc
Data: 28-04-2019 08:58:52 
Mowia szczerze walka Dubois-Joyce nie wymaga w zasadzie zadnej promocji :)
 Autor komentarza: panaqua
Data: 28-04-2019 10:41:18 
Tylko dla interesujących się boksem. Dla zwykłego Adasia obaj są kompletnie no name
 Autor komentarza: Tharivol
Data: 28-04-2019 10:54:19 
Wg mnie młody Dubois jest świetnym materiałem na boksera, ale musi jeszcze się nauczyć kontrolować emocje i nie podpalać. Wyłapał 2 razy i było widać jak się wycofuje.

Walka z Joyce'm trochę za wcześnie...
 Autor komentarza: Dreamcatcher
Data: 28-04-2019 11:17:47 
Nie rzucałbym teraz Daniela na Joyce, za wcześnie. Problem Duboisa leży w tym, że na wszystkich rywali starcza brutalna siła i nawet jeśli coś nowego wprowadzają z trenerem, to nie ma potrzeby próbowania wprowadzać tego w walce.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 28-04-2019 11:42:03 
Kurdę, ten Latrey to straszny zbój jest, serio xD Naprawdę nie wiem kto pisał tego newsa w kontekście tego, że Dubois zlał Latreya, owszem, skończył go w brytyjskim stylu, bo wstał na dziewięć, ale sędziowie w UK wiadomo jacy są. Latrey był do tej pory najcięższym rywalem Dubois i parę razy go mocno ostudził i ze dwa razy zranił, naprawdę twardy i bitny był ten Ghańczyk, bardzo mi zaimponował. Silny, bitny, lubiący wymiany, naprawdę dobry tester. Co do Dubois to gość serio musi popracować nad mentalną stroną, bo wdaje się w idiotyczne bójki z zawodnikami, którzy naprawdę mogą zrobić krzywdę. Napala się jak nastolatka, idzie kurwa w zaparte w przekonaniu o swoim ciosie, a że jest młody to myśli że góry może przenosić. W wadze ciężkiej nie ma żartów, a to co przyjął przez swoją głupotę gdyby było o dosłownie milimetry bardziej celne to by leżał i pokazywał podeszwy. Trochę więcej cierpliwości i pokory życzę Panu Dubois, bo zawalczył jak typowy debil, podpalający się młody prospekt, a walk na koncie już trochę ma. Za dużo na takie cyrki.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 28-04-2019 12:04:09 
Zlal go? A ja tam jednostronnej walki nie widzialem, masa ciosow szla na podwojna garde, a i swoje wylapal Dubois.. Chyba inna walke redakcje ogladala bo piszecie tak jakby go zdominowal od pierwszej rundy, a gosciu na dobra sprawe nawet efektownie go nie skonczyl bo gosciu wstal na 9 ale go nie puscili. Czy ta wygrana to powody do zachwytu? Gosciu pochodzil z wagi cruiser.. Z dziadkiem Johnsonem juz mial caly dystans.. Dubois swoj boks za bardzo opiera na swojej sile. Takie wymiany ciosow z Joycem nie przejda i na moje jest jeszcze dla niego za wczesnie z Joycem. Joyce ma wieksze doswiadczenie chociazby przez osiagniecia na amatorce, jest sporo starszy przez co moze byc tez mentalnie w lepszym miejscu, niz mlody szczawik Dubois. Tak naprawde Dubois ma jeszcze z 7-8 lat nim dojdzie do swojego prime i wykluczy wszystkie bledy. Ja po jego walce z Tomem Little, zmienilem co do niego zdanie i uwazam, ze na dzis dzien jest ograniczonym bokserem. Joyce tez kolek ale skonczy go przed czasem.
 Autor komentarza: Lolitka
Data: 28-04-2019 12:27:15 
dobrze gościu :)
 Autor komentarza: StaryDobryPedzio
Data: 28-04-2019 12:35:05 
Zlał, zlał, jeden dostanie w łeb, potem drugi i tak w koło. Pieprzyć to! Lolitka, lepiej powiedz nam, droga nasza putano, czy nie zapisałabyś się na lekcje boksu u Jasia - no wiesz, u tego z Wrocka, funfla Furmiego i Cinsa.
 Autor komentarza: leon84
Data: 28-04-2019 13:41:55 
do walki Joyce-Dubois raczej nie dojdzie.Po walce był wywiad z Joyce,w ktorym stwierził,że walka o mistrzostwo wspolnoty brytyjskiej go nie interesuje,bo jest niby bliski walki o mistrzostwo świata,a to jego prioretyt...
Wie może ktoś czy jest transmisja gali w Starachowicach?W koncu wielki rewamż Bigis-Najman.
 Autor komentarza: golabek
Data: 29-04-2019 08:57:00 
Obejrzałem pojedynek a później odpaliłem bokser.org i... zastanawim się czy oglądaliśmy tą samą walkę. Dubois wygrał ale walczył jak gamoń, serio. W pewnym momencie wyłapał parę konkretnych strzałów. Nie jest jeszcze gotowy na najlepszych, Fury i Usyk go oszukają w ringu a AJ i Wilder po prostu ubiją.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.