DONAIRE: CHCĘ NIE TYLKO WYGRAĆ, ALE ZNOKAUTOWAĆ TETE

Nonito Donaire (39-5, 25 KO) uważany był jeszcze kilka lat temu za jednego z najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie. Za osiem dni czeka go walka, dzięki której może wrócić na sam szczyt - unifikacja pasów WBA i WBO wagi koguciej ze Zolanim Tete (28-3, 21 KO).

- Nie ukrywam, że moim celem jest nie tylko zwycięstwo, ale również nokaut. Chcę wyjść i po prostu dać z siebie wszystko. Jeśli tak się stanie, powinienem to wygrać. Nie nastawiam się na szybki koniec ani na konkretną rundę, po prostu chcę go znokautował - mówi "Filipiński Flesz".

- W boksie chodzi o to, by trafiać, samemu nie będąc trafianym. Ale nawet jeśli się zagapię i coś zainkasuję, to jego siły nie można nawet porównać do mojej. Boksuję teraz w wadze koguciej, a w tym limicie czuję się bardzo komfortowo. Zawędrowałem w pewnym momencie dwa limity wyżej, do dywizji piórkowej, ale to w koguciej moja siła robi wrażenie na rywalach. Dodatkowo po powrocie go wagi koguciej zyskałem na szybkości, czuję się teraz naprawdę dobrze i pewny siebie - dodał Donaire.

Przypomnijmy, że to starcie będzie zarazem półfinałem turnieju World Boxing Super Series. W drugiej parze - 18 maja, naprzeciw siebie staną Naoya Inoue oraz Emmanuel Rodriguez.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.