JAMES KIRKLAND SZYKUJE SIĘ DO POWROTU

W pewnym momencie James Kirkland (32-2, 28 KO) był dużą postacią w świecie boksu. Jego toksyczne, ale jakże udane sportowo relacje z trenerką Anne Wolfe miały duży wpływ na jego walki. Często się rozchodzili, ale gdy to ona stała w jego narożniku, od razu James boksował też lepiej. I wygląda na to, że ta dwójka znów będzie z sobą współpracować.

"Mandingo Warrior" pozostaje nieaktywny od blisko czterech lat, czyli od czasu brutalnego nokautu jaki w trzeciej rundzie zafundował mu Saul Alvarez. Amerykanin był mało aktywny, dużo przybierał kilogramów między walkami i generalnie rzadko pojawiał się na sali treningowej. Potencjał był olbrzymi, lecz zawodnik nie potrafił poprzeć go ciężką pracą. Niedawno James obchodził 35. urodziny. Czy nie za późno na taki powrót?

Karierą tego punchera zajmie się teraz grupa Davies Entertainment. Nie wiadomo jednak, kiedy Kirkland będzie gotowy, by stanąć w ringu. Bo bardzo długo w ogóle się nie ruszał. Najważniejsze, że wrócił na salę i do Anne Wolfe.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 17-04-2019 14:20:01 
niezle po 4 latach, dlugie te przerwy, kasa sie konczy czy co?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.