RING TELEGRAM (4 KWIETNIA 2019)
Sporo dzieje się w świecie boksu zawodowego. Prezentujemy Wam skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Walka Siergieja Kowaliowa (33-3-1, 28 KO) z Anthonym Yarde (18-0, 17 KO) pod znakiem zapytania. Obóz mistrza WBO chce, by pojedynek odbył się 1 czerwca w Czelabińsku, rodzinnym mieście Rosjanina. A na to nie chcą się zgodzić Anglicy. W poniedziałek odbędzie się przetarg na organizację pojedynku. Jeśli wygra grupa Kowaliowa, ogłosi walkę w Rosji, a wtedy Yarde wycofa się z walki, co potwierdził jego menadżer Tunde Ajayi.
Lolenga Mock (42-16-1, 13 KO) szykuje się do pożegnalnej walki. 47-letni weteran, mający na koncie sporo niespodzianek, 18 maja w Aarhus spotka się z Mateo Veronem (28-22-3, 8 KO) w walce o interkontynentalny pas mniej poważanej federacji IBA kategorii super średniej. - To moja jubileuszowa, sześćdziesiąta walka. Zamierzam zakończyć karierę zwycięstwem i udanym rewanżem - zapowiada Mock.
Wciąż trwają spekulacje o powrocie ze sportowej emerytury Władimira Kliczki (64-5, 53 KO). Póki co były dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej został... doradcą Gilberto Mendozy, prezydenta federacji WBA. W przeszłości Kliczko był mistrzem również tej organizacji.
Tomoki Kameda (36-2, 20 KO) stanie przed szansą odzyskania tytułu mistrza świata. Bojowy Japończyk zaatakuje Reya Vargasa (33-0, 22 KO), championa federacji WBC kategorii super koguciej, czy też jak kto woli junior piórkowej. Wkrótce zostanie ogłoszona data oraz lokalizacja tej potyczki.
Za dwa tygodnie gala w Madison Square Garden w Nowym Jorku z walką wieczoru Terence'a Crawforda (34-0, 25 KO) z Amirem Khanem (33-4, 20 KO). Stacja ESPN główne dania będzie transmitować w systemie PPV, ale wcześniej pokaże aż pięć ciekawych walk w otwartym przekazie.
Pod koniec marca Bogdan Dinu (18-2, 14 KO) przegrał przez TKO w siódmej rundzie z Kubratem Pulewem (27-1, 14 KO). Teraz jego obóz złożył protest do Komisji Sportowej, domagając się unieważnienia wyniku tego starciu. Chodzi o rzekome ciosy w tył głowy, które miały doprowadzić do porażki przed czasem Rumuna.
Attila Levin (34-4, 27 KO) należał do szerokiej czołówki wagi ciężkiej, jednak problemy z narkotykami sprawiły, że boksował poniżej poziomu i robił dłuższe przerwy od sali treningowej. Na pewno nie osiągnął tyle, ile mógł. Blisko 43-letni Szwed wróci po ponad ośmioletniej przerwie i zaboksuje w Goteborgu z Mariosem Kolliasem (5-1-1, 3 KO) na dystansie czterech rund.
Kazuto Ioka (23-2, 13 KO) spotka się 19 czerwca w swojej ojczyźnie z Astonem Palictem (25-2-1, 21 KO). Czekamy jeszcze na potwierdzenie, ale prawdopodobnie w stawce tego pojedynku będzie wakujący pas federacji WBO dywizji super muszej, lub jak kto woli junior koguciej.
Robert Easter Jr (21-1, 14 KO) skrzyżuje 27 kwietnia rękawice z Rancesem Barthelemym (27-1, 14 KO) w walce o pas WBA Regular wagi lekkiej. Prawdziwym championem pozostaje oczywiście Wasyl Łomaczenko.
Podłamany trochę pierwszą porażką w karierze i utratą pasa WBO wagi półciężkiej Eleider Alvarez (24-1, 12 KO) powrócił do ojczyzny. W Kolumbii spędził z rodziną prawie dwa miesiące, ale wrócił do USA i przede wszystkim na salę treningową. Alvarez zaboksuje 28 czerwca. Jego rywalem będzie prawdopodobnie Jessie Hart (25-2, 21 KO).
