JOSHUA Z PIERWSZYM SPARINGPARTNEREM - MILLER: MOŻE BRAĆ CO ZECHCE

Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO), przyznał iż tym razem cały zespół ma kłopot z doborem sparingpartnerów pod najbliższego rywala. Bo przecież jak znaleźć kogoś, kto imitowałby poczynania 140-kilogramowego Jarrella Millera (23-0-1, 20 KO)? Na obozie mistrza IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej pojawił się pierwszy sparingpartner.

Z AJ-em trenuje czołowy brytyjski pięściarz olimpijski - Solomon Dacres. Trudno jednak przyrównać go do "Big Baby". Pojedynek, będący jednocześnie debiutem championa na rynku amerykańskim, odbędzie się 1 czerwca w sławnej Madison Square Garden w Nowym Jorku.

Dacres ma już na koncie wygraną nad Danielem Dubois oraz Mihailem Nistorem, który w czasach amatorskich zastopował Joshuę w 2011 roku. Jest więc w nim spory potencjał. Tylko czy jest podobny do pretendenta w swoim boksie? Raczej nie. Ale pomagał już Anthony'emu, gdy ten przygotowywał się do potyczki z Josephem Parkerem. I podobno dobrze wywiązywał się z roli sparingpartnera.

Amerykański challenger wydaje się pewny swego. Zarzuca mistrzowi stosowanie dopingu, ale przy tym brak charakteru, co ma być jego zdaniem decydujące w tej konfrontacji.

- On może brać co tylko zechce, nie ma to żadnego znaczenia. To mu i tak nie pomoże, bo po prostu nie ma serducha do walki. Na to nie ma wspomagaczy. Poza tym ma braki kondycyjne. Z tym trzeba się urodzić. To się ma albo nie, a Joshua tego nie ma. I żaden trening, żadne wspomaganie, tego nie zmienią - przekonuje Miller.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 04-04-2019 11:11:36 
Mozna go lubic lub nie ale uwazam ze nalezy szanowac. Przy takiej posturze, wydawaloby sie nadwadze facet pojedynki wytrzymuje a czesto wyglada ze jest w lepszej kondycji niz jego rywale. Mozna mu zarzucac ze nie walczyl z sama czolowka ale patrzac na tonjaka otrzyma wyplate od Anglikow moze nie bylo to glupie. Ja lubie Jarrella, boksersko jest lepszy od Wildera do tego ciosy nie robia na nim wrazenia. Bedzie ciekawie, moze byc niespodzianka.
 Autor komentarza: Bongo
Data: 04-04-2019 11:22:24 
Jaka niespodzianka? hehe
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 04-04-2019 11:26:16 
Skoro Miller twierdzi, że AJ nie ma "serca" do walki, to najwyraźniej umknął mu pojedynek z Władkiem.
 Autor komentarza: Fazka
Data: 04-04-2019 11:51:01 
Joshua będzie konsekwentnie rozbijał Millera i go znokautuje w końcowych rundach, niespodzianką będzie jak Jarrell dotrwa do końca pojedynku a jak uda mu się Antka posadzić na dechach i zakończyć pojedynek przed czasem to będzie sensacja...
 Autor komentarza: marcinm
Data: 04-04-2019 12:50:15 
Jeżeli chodzi o sparingpartnerów imitujących Milera to faktycznie moze byc problem. Bo kto ? W drugą strone też nie jest łatwo, ale myślę że zajebistym marketingiem popisalyby się wszystkie teamy jakby miller przed walka sparowal np. z Wladem i Yocem :D to by ladnie nakrecilo koniunkture i zrodzilo kolejne spekulacje. Mysle że klik dla jaj mógłby puscic cos takiego w eter.
 Autor komentarza: Raaadziu
Data: 04-04-2019 14:22:28 
Grzywa o czym Ty mówisz? Lepszy boksersko od wildera? Po czym to poznajesz? Chłop przy masie 140 kg nie miał tylko problemu ze znokautowaniem starego, 100 kilogramowego Adamka past prime... Wilder położył wszystkich rywali... Wilderowi niczego nie brakuje. Ci co boksersko byli lepsi od wildera jak np Ortiz po strzale na ryj mogli sobie tą lepszosc bokserska w buty wsadzić...
 Autor komentarza: konrados113
Data: 04-04-2019 14:35:19 
Uważam, że może być sensacja. Miller ze swoją wagą i całkiem dobrymi umiejętnościami ma spore szanse. Aj już z Povietkinem miał ciepło, a dodajmy, że Miller jest w swoim PRIME. Myślę, że presja Millera zrobi dobrą robotę. A co do sparingpartnerów to Nasz Kownacki nadawałby się idealnie. No ale wiadomo, raczej mu takiej świni nie podłoży
 Autor komentarza: Piote
Data: 04-04-2019 15:53:27 
"Ci co boksersko byli lepsi od wildera jak np Ortiz po strzale na ryj mogli sobie tą lepszosc bokserska w buty wsadzić...O"

W tym konkretnym przypadku dodaj tylko że w tył głowy, nadgarstkami i nasadą rękawicy.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 04-04-2019 17:49:21 
Gadając dużo kontrowersyjnych rzeczy zaczepiając przy tym przeciwnika i mu umniejszając często można dobrze wypromować walkę- to się sprzedaje. Ma to też jednak jak wszystko na tym świecie i drugą mniej fajną stronę a mianowicie im więcej się nagadasz tym więcej od Ciebie będą później wymagać i surowiej Cię ocenią.

Miller non stop się przechwala i robi z AJ-a mięczaka który tylko udaje mistrza. Twierdzi że brakuje mu serca, kondycji, szczęki i ogólnie wszystkiego. Zobaczymy więc czy tego "cieniasa" równie łatwo podsumuje już w samym ringu bo coś czuję że może mieć cholernie ciężko poprzeć te śmieciowe gadanie czynami.

Żeby po walce nie okazało się że to on jest tym mięczakiem którego ciągle tak barwnie opisywał...
 Autor komentarza: Raaadziu
Data: 04-04-2019 18:14:05 
Masz to wpisane gdzieś w rekordzie wildera ,że nokautował nasada rękawicy? Może to była ta mityczna metalowa płytka której wilder używa przy ko? Proszę Cię . Wszyscy poszli spać . Nikt go za jego bicie nie dyskfalifikuje.
 Autor komentarza: Gnidastepowa
Data: 05-04-2019 21:30:25 
Bo walczy na własnym ringu, przy własnych sędziach?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.