OBÓZ JOYCE'A DEKLARUJE CHĘĆ WALKI Z KOWNACKIM

Sam Jones to menadżer Josepha Joyce'a (8-0, 8 KO). Anglik - wicemistrz olimpijski wagi super ciężkiej, pokonując w zeszłym miesiącu Bermane'a Stiverne'a zyskał status pretendenta do pasa WBA Regular, ale Jones chętnie zobaczyłby swojego zawodnika z naszym Adamem Kownackim (19-0, 15 KO).

- Joe jasno dał do zrozumienia, że chętnie wybierze się do Nowego Jorku na walkę z Kownackim. Biorąc pod uwagę ich style, to mogłaby być jedna z najlepszych, o ile nie najlepsza potyczka w wadze ciężkiej - przekonuje menadżer Joyce'a.

Co ciekawe 33-latek z Londynu został właśnie ogłoszony obowiązkowym challengerem do tytułu mistrza Europy. - Agit Kabayel dostał od nas dwukrotnie propozycję walki, lecz odmawiał. Teraz nie będzie już miał wyboru - dodał Jones.

KOWNACKI CHĘTNY NA WALKĘ Z ARREOLĄ >>>

Adam pod koniec stycznia zdemolował już w drugiej rundzie Geralda Washingtona. Kolejny pojedynek ma rozegrać w czerwcu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Granat
Data: 18-03-2019 16:15:34 
Myślę że drewniany Joyce będzie bardzo pasował stylowo Adasiowi.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 18-03-2019 17:36:28 
w takim zestawieniu wygrywa mocniejsza szczeka, bo jeden i drugi przyjalby sporo mocnych ciosow
 Autor komentarza: teanshin
Data: 18-03-2019 17:45:10 
Wszyscy chcą, wszyscy szukają a jak dojdzie co do czego to nie mogą się dogadać. Ktoś wygra walkę od razu ma 10 chętnych żeby się spróbować, na papierze walki wyglądają ciekawie ale organizacja ich już dużo mniej, także trochę już przejadły się te newsy.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 18-03-2019 18:02:46 
Niech zostawią Joyce'a w spokoju nawet jakby bardzo zabiegał o tą walkę. Zbyt groźny jest facet na tym etapie. Lepiej wziąć równie "wstępnie chętnego" Arreolę który najlepsze ma za sobą, może być lekko naruszony i Adam byłby w takim starciu faworytem.
Joe to wielki facet potrafiący przyłożyć i zdaje się być cholernie twardy a przynajmniej walczy tak jakby ciosów rywala się kompletnie nie obawiał. Przyjął kilka soczystych strzałów od Stiverna i jedyną reakcją było pokiwanie głową. Nie twierdzę że Adam nie miałby szans czy coś ale będąc o krok od mistrzostwa świata walka z kimś takim to cholerne ryzyko bo nie wiadomo gdzie leży granica możliwości na zawodostwie Joyce'a. Może się okazać że byłaby to twarda rzeźnia na wyniszczenie którą Kownacki by przegrał. Dużo zdrowia można stracić a jak ktoś z tej dwójki miałby więcej zyskać to z pewnością nie Adam bo on jest naprawdę blisko walki o MŚ.

Arreola to byłby znacznie lepszy i bezpieczniejszy wybór. Co prawda Koszmar ma ten ciąg na rywala i potrafi uderzać równie ostro co Adam jak nie ostrzej ale swoje już przyjął. W takiej walce Adam raczej mógłby wytrwać więcej choć momentami też mogłoby być ostro.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 18-03-2019 19:54:40 
Niech lepiej bierze Chrisa. Stary już jest chłop, porozbijany i bardziej rozpoznawalny od angola.

Joyce to ryzyko, które przy położeniu Adama nie ma większego sensu.
 Autor komentarza: bolos
Data: 18-03-2019 21:37:08 
BlackDog
Ta, po co walczyc z kims dobrym lepiej wziąć emeryta. W MMA nie ma takiego żałosnego myślenia jak w boksie.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 18-03-2019 22:39:01 
jednego i drugiego kownacki przmieli.
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 19-03-2019 08:28:21 
bolos

To oglądaj mma skoro polityka w boksie Ci nie odpowiada xD Kownacki i tak poniżej pewnego poziomu nie schodzi już, dzięki czemu wypracował sobie bardzo dobrą pozycje w ścisłej czołówce. Joyce jest kiepskim wyborem z logicznego punktu widzenia i nie chodzi tu o samo niebezpieczeństwo jakie generuje (bo Adam nie unika wyzwań), tylko zwyczajnie stosunek ryzyka do zysku jest nieopłacalny.
 Autor komentarza: Kaczor
Data: 19-03-2019 09:20:04 
Podobnie jak przedmówcy, uważam, że walka z Joycem byłaby dla Kownackiego zbyt ryzykowna, kiedy jest o krok od walki o pas. Bardzo chętnie zobaczę takie starcie, ale np wtedy kiedy Kownacki będzie już po mistrzowskiej walce. Oczywiście walka sama w sobie byłaby świetna i bardzo ciekawa, ale ciężko mi w niej wskazać faworyta, może na 60% wygrałby Kownacki. W obecnej sytuacji Arreola wydaje się być świetnym rywalem: rozpoznawalne nazwisko, ostatnio wygrał w efektownym stylu przed czasem, podobny do Kownackiego styl, postura i warunki fizyczne. Może ma już 38 lat, ale to też spacerek by nie był.
 Autor komentarza: Fazka
Data: 19-03-2019 13:02:30 
Jeżeli w tym roku nie dojdzie do walki z Wilderem to chętnie zobaczyłbym pojedynek Adama z Whyte, Parkerem lub z Tekamem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.