WKRÓTCE RYWAL DLA FURY'EGO? POWRÓT W MAJU LUB CZERWCU

Bob Arum potwierdził, że Tyson Fury (27-0-1, 19 KO) ma powrócić do akcji na przełomie maja i czerwca. Pytanie tylko kto będzie jego rywalem?

Anglik po raz ostatni zaboksował w pierwszy dzień grudnia, gdy dwa liczenia odebrały mu pas WBC wagi ciężkiej. Zaledwie zremisował z Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO). A po tym, jak związał się kontraktem na współpromocję z grupą Top Rank oraz telewizją ESPN, oddaliła się wizja rewanżu z "Brązowym Bombardierem". Arum wierzy jednak, że do końca 2019 roku obaj panowie znów staną naprzeciw siebie w ringu. Ma nawet na to konkretny pomysł.

- Wilder mógłby stoczyć walkę z kimś innym na antenie ESPN, a potem spotkać się już z Tysonem. Próbujemy podpisać z nim kontrakt, dać mu najpierw odrębną walkę, by potem skonfrontować go z Furym. Obóz Wildera postanowił jednak, że sam sobie zorganizuje najbliższy pojedynek. Ale to nic nie zmienia. Nadal jesteśmy otwarci i usiądziemy z nimi do rozmów w sprawie walki pod koniec roku - tłumaczy szef stajni Top Rank.

- Fury zaboksuje w maju lub czerwcu w Ameryce przeciwko zawodnikowi z czołówki. Wysłaliśmy nasze oferty i czekamy teraz na podpisanie kontraktu - dodał Arum.

Przypomnijmy, że Wilder obecnie boksował na Showtime bądź FOX. Ale poza Arumem (ESPN), kuszą go również przedstawiciele platformy DAZN. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.

Fury za walki na ESPN ma zarobić w granicach 100 milionów dolarów.