HAYE: MILLER MOŻE SPRAWIĆ JOSHUI PROBLEMY, TO PRAWDZIWY CZOŁG

- To przecież czołg, prawdziwy potwór - mówi i Jarrellu Millerze (23-0-1, 20 KO) były mistrz wagi ciężkiej i cruiser, emerytowany już David Haye. Jego zdaniem Amerykanin wcale nie jest skazany na porażkę w konfrontacji z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO). W stawce pojedynku zaplanowanego na 1 czerwca znajdą się należące do Anglika pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej.

Potyczka odbędzie się w sławnej hali Madison Square Garden w Nowym Jorku i będzie to debiut dla championa na rynku amerykańskim. Bukmacherzy w pierwszych notowaniach nie dają pretendentowi szans, lecz sławny "Hayemaker" tonuje te głosy.

- Wierzcie mi, Miller to godny przeciwnik i da Joshui trudną przeprawę. Będzie groźny i należy go traktować bardzo poważnie. Jego umiejętności w połączeniu z rozmiarami będą dla niektórych sporym zaskoczeniem. Nie widziałem dotąd zawodnika jego pokroju. Będzie dużo większy i cięższy niż Anthony, nawet jeśli ma kilka centymetrów mniej. Jeden celny cios z jego strony może przecież zakończyć walkę. Pozostaje niepokonany i przypomina mi trochę młodego Shannona Briggsa. A Briggs dał przecież trudną przeprawę Lennoxowi Lewisowi w jego szczycie. Dodatkowo będzie to pierwszy występ Joshuy w USA i spoczywać na nim będzie dodatkowa presja - uważa Haye.

"Big Baby" jest dobrze znany w naszym kraju. Odprawił już przed czasem Mariusza Wacha i Tomasza Adamka. Jak Waszym zdaniem poradzi z Joshuą?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 19-02-2019 18:45:26 
Tak swoją drogą, patrze gdzie swoje walki toczył Haye, bo kojarzyło mi się, że głównie w UK. I rzeczywiście, na początku kariery stoczył dwie walki w USA - jak to na początku kariery, nieistotne walki, z nieistotnymi rywalami, na nieistotny galach. Ale przez resztę swojej kariery, od sierpnia 2003 roku, czyli cały swój najlepszy okres, zdobywanie i bronienie pasów w CW i HW, pomijając dwie walki w Niemczech i jedną we Francji, wszystkie toczył w UK. Lewis nigdy go za to nie krytykował?
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-02-2019 18:47:14 
Haye myślę to raczej się zalicza do grona ekspertów typu Lennox Lewis niż do tych których naprawdę warto uważnie słuchać...
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-02-2019 18:54:16 
Nie to co ty szanowny kolego blackdogu
Ty nasza forumowa skarbnico wiedzy wszelakiej lol
 Autor komentarza: Foxy
Data: 19-02-2019 18:57:04 
Mimo że bardzo lubię Haye'a, nie mogę się z nim w tej kwestii zgodzić :(
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-02-2019 19:04:38 
"Nie to co ty szanowny kolego blackdogu"

A dziękuję. W przeciwieństwie do Haye np widziałem szanse Władimira Kliczko w walce z AJ w czymś więcej niż panicznym baniu się ciosów i rozpaczliwym szukaniu klinczów...

Haye po walce musiał zmienić optykę i się zachwycać walką a ja do dziś mam w kolekcji koszulkę z nazwiskiem Władimira jako efekt sensownej analizy ;D

Tak jak i nie byłem niesamowicie zaskoczony wynikiem dwumeczu Haye vs Bellew od razu zaznaczając że szanse spore Bomber ma. Dla Haye był to zwykły bum do odstrzału...

To tak z przymrużeniem oka "szanowny" koleżko.
 Autor komentarza: Mike1980
Data: 19-02-2019 19:18:19 
ja opinie kolegi Blackdoga postrzegam jako jedne z bardziej przemyślanych, a po bardzo doświadczonym zawodniku, który powinien rozumieć boks nieco lepiej niż my-kibice można by się spodziewać nieco bardziej wyrafinowanych argumentów niż "to przecież czołg, prawdziwy potwór"; brzmi to jak tytuł z pierwszej strony jakiegoś brukowca a nie opinia a już na pewno nie merytoryczna :-) chyba rzeczywiście Haye jest w duchu bardziej celebrytą niż bokserem
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-02-2019 19:44:06 
A ty to nigdy nie zmieniles optyki szanowny kolego blackdogu?
Chociazby w przypadku tegoz Haye.Przed jego walka z Kliczko twierdziles ze to ogolnie rzecz biorac szklarz i popierdulka i ze twoj kochany Wladeczek zmiecie pyskacza z ringu w 3 rundy.A po walce ze Haye to najwartosciowszy skalp w karierze Wladeczka
Nie tak bylo,ty nasz maly hipokryto:)
 Autor komentarza: iron4
Data: 19-02-2019 19:47:48 
Ja też uważam że BlackDog ma sensowne i przemyślane opinie i lubię go czytać. A taki andrewsky to zwykły bełkot który zachowuje się jakby szukał własnego zadka a poziom jego wywodów jest na poziomie pijanego Wacha do którego kiedyś zadzwonili ze studia w czasie gali bokserskiej. Jak widzę że andreewsky się udziela to od razu mam pewność że jest szopka na forum.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-02-2019 19:52:30 
"Przed jego walka z Kliczko twierdziles ze to ogolnie rzecz biorac szklarz i popierdulka i ze twoj kochany Wladeczek zmiecie pyskacza z ringu w 3 rundy"

Serio twierdziłem że w 3 rundy?!
A przypomnisz mi to linkiem??

Nie trzeba być Sherlockiem Holmesem by zauważyć że pewni bokserzy skrajnie z powodów osobistych nie potrafią docenić innych pięściarzy. Rodzi to później różne "kwiatki" które jako kibice mamy prawo tak a nie inaczej docenić.
Śmiem wątpić by Haye należycie doceniał AJ-a/ Stąd moim zdaniem ględzenie i sile punczera i przewadze wielkości (tylko waga co mogłoby bardziej pomóc w sumo, przeciąganiu liny albo podnoszeniu ciężarów a nie boksie) i tyle.

Czekam na link sprzed walki Kliczko vs Haye mówiący o tym wszystkim o czym wyżej wspomniałeś.
Pośmiejemy się.

https://www.youtube.com/watch?v=DcRixfBmPHU

A tu konfa AJ vs Miller na żywo
!
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-02-2019 19:57:23 
haha ale beka...
Już odpychanie i "Prawie" bójki z widownią xD
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-02-2019 19:57:24 
haha ale beka...
Już odpychanie i "Prawie" bójki z widownią xD
 Autor komentarza: leonidas793
Data: 19-02-2019 20:45:59 
Nie wierze w to co tu ostatnio czytam komentarze w stylu 60-40 dla Joshuy albo AJ lekkim faworytem hehehe smiac mi sie z tego chec kim jest Miller kogo on pokonał? On pressingiem to moze zajechac 40 letniego pompowanego pólciezkiego adamka z wachem to juz cos mu cos ten pressing nie wyszedł dla mnie to ma maks 5-10 % szans on nawet nie ma mocnego pojedynczego ciosu łatwa walka dla AJ oczywiscie wszyscy twierdza ze niby AJ ma klopoty kondycyjne, jakie su kursy na walke?? bo juz sie zaczynam zastanawiac moze sie nie znam na boksie
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 19-02-2019 21:58:16 
Autor komentarza: leonidas793Data: 19-02-2019 20:45:59

jakie su kursy na walke??

Idź na stronę konkurencji, tam jakiś gamoń pod każdym newsem o AJ-Miller wrzuca komentarz w stylu: "Zastanawia mnie kurs u buków 7 do 1 . To jakieś NIEPOROZUMIENIE !!!"
 Autor komentarza: leonidas793
Data: 19-02-2019 22:29:08 
Dzieki Ramirez, wiec jednak wszystko sie zgadza , nieporozumienie to jest robienie z Millera groznego przeciwnika, mam nadzieje ze AJ utłucze prosiaka efektownie zauwazylem ze AJ lubi te podbródki wkladac tylko ze ten jego podbrodek przy jego warunkach to ma zasieg prawie jak prosty:)
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-02-2019 22:49:07 
iron1,2,3,4 czy która to tam już twoja kolejna odsłona na orgu.
Większego pochlebstwa to już dawno nie słyszałem,dziękuje ci po bardzo
Bo skoro taka szumowina ma o mnie złe zdanie,to tylko się cieszyć
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-02-2019 22:52:22 
blackdogu widzę ze żarty ci się dalej trzymają forumowy kolezko
Ja mam babrać się w twoim szambie umysłowym sprzed lat i szukać jakiś linków żeby ci coś udowodnić???
Ty już jesteś już pełnoletni?
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-02-2019 23:02:03 
Tak jak myślałem... Rzuciłeś kupą bo nic innego nie potrafisz. Oczywiście nie trafiłeś bo nawet tego nie robisz dobrze i jedyne co Ci owy "atak" przyniósł to brudne rączki. A że są już brudne to można już się i całym ubabrać (bo co za różnica) w owej kupie rzucając na oślep całymi garściami w nadziei że coś trafi w cel.

Śmieszne to i żałosne zarazem. Następnym razem machnij od razu że pisałem że Haye padnie w 1 rundzie w pierwszej sekundzie walki... Będzie brzmiało jeszcze mocniej. W razie czego poradzisz sobie jak i dziś.
Tylko nie zapomnij rączek umyć...
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-02-2019 23:28:12 
No to jak jesteś taki pewny ze nie pisałeś to sam poszukaj linku i mi UDOWODNIJ ze twierdziles,iz Haye to świetny pięściarz,najlepszy z jakim będzie się mierzył Doktor Stalowy Młot
Czekam
 Autor komentarza: Mike1980
Data: 20-02-2019 09:22:40 
jeżeli bije się dwóch mistrzów, to mogą budować konflikt stosując się do pewnych reguł, bo PPV i tak się sprzeda. Jeśli jeden z zawodników mocno odstaje, musi nadrabiać szczekaniem. Maksymalizuje tym szanse że "masy" mu uwierzą i wykupią więcej PPV; po drugie może się udać "wejść do głowy przeciwnika" wreszcie sam siebie przekonuje, że może wygrać, dodając sobie w ten sposób animuszu. Millerowi po prostu nie opłaca się siedzieć cicho, a że nie ograniczają go żadne zasady fair play czy kwestie etyczne, w drodze po kasę, może jechać po wszystkich granicach, zamieniając nawet wizerunek swojej matki na pakiety PPV.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.