LEWIS: MILLER TO NIE BĘDZIE TEST DLA JOSHUY

Lennox Lewis krytycznie wypowiedział się na temat walki Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO) z Jarrellem Millerem (23-0-1, 20 KO), do której dojdzie 1 czerwca w Nowym Jorku.

- Liczyłem na lepszą walkę. Jak w ubiegłym roku Anthony poleciał do Stanów, a Miller zakłócił jego konferencję prasową, to pomyślałem, że to ustawka i nikt się na to nie nabierze - powiedział były mistrz wagi ciężkiej.

- Widziałem tylko jeden pojedynek Millera, ale zakładam, że to będzie łatwa walka, po której Joshua i spółka wrócą do domu. To nie jest walka, w której Anthony zostanie przetestowany. Miller to po prostu obiecujący zawodnik, który stara się, żeby świat o nim usłyszał. Ale w Ameryce tak naprawdę nikt go nie zna, w Anglii właściwie też nie - dodał.

W walce z Millerem Joshua położy na szali pasy WBA, WBO, IBF oraz IBO.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 16-02-2019 13:57:13 
A co innego Lewis może powiedzieć w temacie AJ? Tylko krytyka. Jak walczył w UK, to marudził, że nie walczy w USA. Jak walczy w USA, to chu**wo, bo z Millerem. To z kim ma walczyć, skoro Wilder i Fury nie są zainteresowani?
 Autor komentarza: FinoM
Data: 16-02-2019 14:04:41 
Ale on jest jebnięty xD. Niebywałe. McMall też był obiecującym jak Cię znokautował krzywonosy?
 Autor komentarza: Minister1989
Data: 16-02-2019 14:10:10 
Szanuje Lewisa za to co zrobił,ale tu to już przesadza...
 Autor komentarza: rocky86
Data: 16-02-2019 14:19:08 
Wygląda na to, że Lewis ma faktyczny ból dupy na punkcie AJ.

To jest obecnie najlepsza walka do zrobienia w USA z AJ (nie liczac oczywiście walki z Wilderem). Młody, głodny, niepokonany byk, topowy ciężki, nr 2-3 w USA, ale nie to słaba walka.
 Autor komentarza: raflo
Data: 16-02-2019 14:32:51 
Lennox chyba jest dobrze zwąchany z obozem D.W. skoro mówi takie skrajności
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 16-02-2019 14:32:57 
Z jednej strony ciągła krytyka AJ, z drugiej takie coś przed walką Wilder-Szpilka:

https://www.youtube.com/watch?v=F2MJ9jDH_Mw
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 16-02-2019 15:04:49 
Lewis ma kompleksy i AJ nie jest pierwszym jego "ulubieńcem". Z braćmi miał to samo= nawet nie pytany w rozmowie na inne tematy musiał zaznaczać swoją wyższość. Zupełnie jakby się obawiał że ludzie myślą inaczej więc musi im to ciągle na nowo przypominać.

Czuje że Antek może wyrosnąć na większą gwiazdę i osiągnąć jeszcze więcej więc pod przykrywką wymagającego kibica zapewne liczy że podwinie mu się noga.
Stąd oczekiwanie na walkę z Wilderem czy Furym gdzie jakieś szanse na spełnienie marzeń są. No i oczywiście facet może narzekać cały czas zarzucając im "uniki" do momentu aż do tych walk dojdzie...
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 16-02-2019 15:05:06 
LL ma prawo do krytyki poczynian swoich nastepcow,ale od niego trzeba oczekiwac wiekszej znajomsci rzeczy
Na obecna chwile Miller to dobry wybor.Podejmujac decyzje o tym ze Joshua bedzie walczyl w USA Edek mail ograniczone pole manewru,do Millera wlasnie i byc moze Ortiza
N,ale wtedy okazla by sie ze Kubanczyk jest strary i schorowany.
W mysl zsady,ze jak sie chce uderzyc psa,to kij sie zawsze znajdzie
 Autor komentarza: xionc
Data: 16-02-2019 15:47:09 
Lennox ma prawo do swojej opini, ale dla mnie to bedzie super walka, Miller jest jak czolg i tanio skory nie odda, dla Joshuy to bedzie test wytrzymalosci i hartu ducha :)
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 16-02-2019 17:01:23 
Pierd... tak to będzie test! Lewis zazdrości dla Joshuy bo może być lepszy od niego.
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 16-02-2019 17:44:46 
A tak z innej beczki to Joshua może być testem dla Millera nie Miller dla Joshuy.Black Polska wcale nie jest na traconej pozycji w tej konfrontacji wręcz przeciwnie.Na dzień dzisiejszy pół na pół z delikatnym wskazaniem na AJ-a.Jeśli JM wykorzysta swój pełny potencjał to może zmienić trend przygotowywania się do walk tych którzy dopiero wkraczają do gry.Zamiast na siłownie będą robić kurs do Macdonalda i to w tym wszystkim byłoby najlepsze.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 16-02-2019 18:54:52 
Lewis ma ból dupy, że zainteresowanie nie kręci się wokół niego.

Walka rewelacyjna, Miller to czołg i ma całkiem duże szanse z Joshuą (wg mnie jakieś 25-35%). Z takim freakiem Anglik jeszcze nie walczył, a wiemy przecież, że Joshua nie jest jakimś genialnym defensorem, nie jest zawodnikiem który zawsze narzuci w 100% swój styl, po prostu - da się go pokonać.
 Autor komentarza: Kaczor
Data: 16-02-2019 21:16:35 
Ogólnie bardzo szanuję Lewisa i dla mnie to poważny kandydat do nr 1 w historii HW, ale w tej wypowiedzi zupełnie się z nim nie zgadzam. AJ leci z pasami na teren rywala, debiutuje w USA i wychodzi do niepokonanego, 140 kg tura, który w rankingach wszystkich federacji i boxrec jest w ścisłej czołówce HW. Dla mnie Miller, poza zajętymi rewanżem Furym i Wilderem, to najciekawszy i najgroźniejszy obecnie zawodnik HW, może na równi z Whyte, którego AJ już pokonał z olbrzymią przewagą. Może Lewis powie, z kim w takim razie ma walczyć Joshua?
 Autor komentarza: nyger1
Data: 16-02-2019 21:50:00 
z ortizem
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 16-02-2019 22:32:15 
A Lewis w swojej pierwszej walce w USA po zdobyciu pasa WBC, zawalczył z Philem Jacksonem. Phil Jackson jakoś nie miał w swoim rekordzie znanych nazwisk, poza Donovanem Ruddockiem z którym przegrał przez KO, a przed samą walką z Lewisem zawalczył z gościem, który miał rekord 26-16-1. Ależ z tego Lewisa hipokryta...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.