THURMAN Z BRONEREM ZAMIAST Z PACQUIAO?

Keith Thurman (29-0, 22 KO) w ostatni weekend stycznia powrócił po blisko dwuletniej przerwie, pokonał po zaskakująco trudnej przeprawie Josesito Lopeza i rzucił rękawicę w stronę Manny'ego Pacquiao (61-7-2, 39 KO), który wygrał swoją walkę tydzień wcześniej. Ale zamiast z nim, bliżej mu teraz do potyczki z Adrienem Bronerem (33-4-1, 24 KO), którego właśnie pokonał "Pac-Man".

Thurman obronił tytuł mistrza świata wagi półśredniej federacji WBA, lecz z pewnością był jeszcze daleko od formy z walk z Porterem czy Garcią. Być może więc zanim wyjdzie do Pacquiao, najpierw spotka się z mniej wymagającym Bronerem? A takie nazwisko na rozkładzie również by się przydało.

ARUM: THURMAN NAJLEPSZE LATA MA ZA SOBĄ >>>

Bombardier z Florydy najpierw borykał się z poważną kontuzją łokcia. Musiał nawet przejść operację. Kiedy naprawił łokieć i miał zaboksować w maju zeszłego roku, podczas treningu nabawił się dla odmiany urazu lewej ręki. Stąd blisko dwuletnia przerwa.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: CHAMP2209
Data: 08-02-2019 11:01:47 
Przecież Bronera już nikt nie chce oglądać , po co ta walka lepiej byłoby żeby Thurman wyszedł do kogos kto chce wygrać walke i ma charakter .
 Autor komentarza: marcinm
Data: 08-02-2019 12:11:45 
mistrz świata bierze na przeciwnika zawodnika, który przegrał ostatnią walkę. będzie meksyk jak bronerowi coś wejdzie. Co do samego AB - to on będzie się dobrze sprzedawał bo był mistrzem kilku kategorii, jest wyszczekany i swego czasu był promowany na kopie floyda - ludzie uwielbiaja kupowac czyjas porazke, z FMJ nie wyszlo to kupia kolejna porazke Bronera xd.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.