MILLER: JESTEM PRZYSTOJNIEJSZY I LEPIEJ SIĘ SPRZEDAJĘ NIŻ WILDER

Anthony Joshua (22-0, 21 KO) chciałby się zmierzyć z Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO), ale Jarrell Miller (23-0-1, 20 KO) podkreśla, że to on byłby atrakcyjniejszym rywalem dla Anglika.

- Deontay nie jest dobrze znany w Ameryce. Jest trochę lepiej znany niż ja, ale jak tylko zaczyna się o nim mówić, to od razu pada też moje nazwisko. Gość ma pas od ponad trzech lat, a dopiero teraz zaczynają robić mu reklamę. On nie chce mieć teraz ze mną nic wspólnego, wszyscy w Stanach dobrze o tym wiedzą. Jestem przystojniejszy i sprzedaję się lepiej niż on - powiedział "Big Baby".

Miller otrzymał już ofertę od obozu Joshuy i być może zmierzy się ze zunifikowanym mistrzem wagi ciężkiej 1 czerwca w Nowym Jorku. Innym kandydatem do walki z AJ-em jest Dillian Whyte (25-1, 18 KO). Wilder jest w tej chwili niedostępny ze względu na planowany rewanż z Tysonem Furym.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Granitechin
Data: 31-01-2019 12:37:42 
Jeżeli ktoś zgadza się z tekstem, że kochanego ciała nigdy za wiele to z pewnością Miller uosabia to stanowisko. A na poważnie to Miller będzie dużym zagrożeniem dla AJa, który nie lubi gdy ktoś na niego naciska i ma dobrą kondycję. Pytanie czy faktycznie Big Baby ma granitową szczękę i wydolność na mistrzowskim dystansie.
 Autor komentarza: shakal
Data: 31-01-2019 13:14:24 
nie rozumiem, dlaczego nagle zaczęto robić z pulpeta jakieś wielkie zagrożenie dla mistrzów. Przecież Miller męczył się z Wachem - nie ma szans, żeby wygrał z kimś z trójki AJ/WD/TF
 Autor komentarza: pawel21g
Data: 31-01-2019 13:25:22 
@up

To samo mozna powiedziec o DW, przeciez meczyl sie z naszym Gitem, to co z niego za najlepszy zawodnik swiata?
 Autor komentarza: Lolitka
Data: 31-01-2019 13:27:46 
Cebulaki jak nagle DW mistrz :) jeszcze nie tak dawno bum ;) ah cebula ta cebula :) a cziorny to co czeka na akceptacje nowego nika? hehehe DW bedzie teraz na plakacie :)
 Autor komentarza: khorne
Data: 31-01-2019 15:30:00 
Autor komentarza: pawel21gData: 31-01-2019 13:25:22
To samo mozna powiedziec o DW, przeciez meczyl sie z naszym Gitem, to co z niego za najlepszy zawodnik swiata?

Ale DW nigdy nie był najlepszym zawodnikiem ;)
 Autor komentarza: januzs
Data: 31-01-2019 18:19:22 
Boże niech wróci Wawrzyk i uciszy tych pyszałków, ktoś wie co się z nim dzieje? Czy trenuje , planuje powrót?
 Autor komentarza: pawel21g
Data: 31-01-2019 18:33:37 
@khorne

Ale przez niektorych jest uwazany za takiego ;)
 Autor komentarza: BOXER
Data: 31-01-2019 19:48:39 
Przecież WACH zasymulował kontuzje bo wisiało KO !!!
Wach przegrałby przez nokaut a tą niby kontuzją ładnie przegrał .Wach boi się przegrać przez KO bo pryśnie czar granitowej szczęki Wacha.
Miller go rozjeżdżał .
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 31-01-2019 20:22:53 
Wacha jest trudno powalić. Kliczko w prime nie dał rady.
Ale zgadzam się, że ze świniaka robi się niewiadomo jaką siłę w HW, podczas gdy do dzisiaj nie jest zweryfikowany przez nikogo mocnego. W końcu się doczeka i zobaczymy. Sądzę, że każdemu z trójki Wilder, Fury, Joshua da solidny opór ale z każdym przegra.
 Autor komentarza: Miro
Data: 01-02-2019 12:54:59 
BOXER
też tak uważam. Wach mistrza św nie zdobędzie ,ale chce żyć tym mitem, iż nikt go na dechy nie uwalił i dlatego tak wolno walczy zadaje mało ciosów, żeby się nie zmęczyć i wówczas nie być łatwiejszym celem do upolowania.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.