KLICZKO ROZMAWIA Z DAZN. MOŻE SIĘ ZMIERZYĆ Z FURYM I JOSHUĄ

Władimir Kliczko (64-5, 53 KO) zdementował niedawno pogłoski o powrocie na ring, ale okazuje się, że coś jest na rzeczy. Ukrainiec prowadzi ponoć negocjacje z platformą streamingową DAZN.

42-latek miałby podpisać kontrakt na trzy walki. W pierwszej zmierzyłby się z zawodnikiem średniej klasy, a w dwóch kolejnych z Tysonem Furym (27-0-1, 19 KO) i Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO). Z pierwszym "Dr Stalowy Młot" przegrał w 2015 roku, a z drugim w 2017.

Negocjacje w sprawie powrotu Kliczko prowadzi bezpośrednio z Lenem Bławatnikiem, posiadaczem większości udziałów w DAZN. Tak jak Kliczko, Bławatnik pochodzi z Ukrainy.

Kliczko miałby się stać ambasadorem DAZN. W ramach kontraktu platforma przekazałaby duże środki na rzecz UNESCO, fundacji, z którą współpracują Władimir i jego brat Witalij.

Ukrainiec przeszedł na bokserską emeryturę po porażce z Joshuą w kwietniu 2017 roku. Walka z Anglikiem została przerwana przez sędziego w jedenastej rundzie, w której Kliczko był dwukrotnie liczony.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: arnoldschwarz
Data: 18-01-2019 10:49:47 
wygrywając te 3 walki Kliczko przejdzie do historii, nie mogę się doczekać jego powrotu, wracaj Mistrzu!!! :)
 Autor komentarza: Piesel
Data: 18-01-2019 11:36:34 
Było by zajebiscie!!! Jak się pojawiły pierwsze pogłoski o powrocie i SMS do Hearna to było wiadomo ze coś się dzieje
 Autor komentarza: Zartan
Data: 18-01-2019 12:01:31 
Byłoby spoko bardzo ale nie wiem czy 43 letni już Kliczko wymyśliłby coś więcej na Furego i Joshue z , którymi przegrał.
 Autor komentarza: Kaczor
Data: 18-01-2019 12:17:39 
Jako kibic HW cieszyłbym się z powrotu Kliczki, ale na jego miejscu dałbym sobie już spokój z boksowaniem. Z drugiej strony facet zakończył karierę dwoma porażkami i może jakieś ambicje i szczytny cel (UNESCO) pchają go do powrotu.
Szczególnie chciałbym zobaczyć rewanż z Furym. Kliczko z walki z Furym, a z Joshuą to dwaj zupełnie inni pięściarze. Z Furym Kliczko był usztywniony, zbudowany jak kulturysta, wolny, zupełnie bez pomysłu na pokonanie wyższego rywala. Rok później wyglądał moim zdaniem znacznie lepiej. Dalej faworytem byłby Tyson, ale uważam, że teraz ich walka byłaby znacznie ciekawsza. Ukrainiec głupi nie jest i z pewnością wyciągnął wnioski z ich pierwszego pojedynku.
Fajna też mogłaby być walka z Whyte'em, o której już było wspominane na tym portalu. Obaj przegrali niedawno z AJ, Kliczko wyglądał dużo lepiej w starciu o pas, ale Whyte zrobił postęp od 2015 r. i zebrał trochę cennego doświadczenia.
 Autor komentarza: Miro
Data: 18-01-2019 12:43:27 
ja myślę, że Władymir wyciągnął wnioski dlaczego przegrał i po przeanalizowaniu walk dobrze wie, że tak mało brakowało, żeby tamte 2 walki przegrane wygrać. A więc pewnie wie, że jak trafi mocno Joshuę to trzeba już nie odpuszczać tylko puść na maksa. A trafić potrafi jako pierwszy , bo technicznie jest bardzo dobry i ma refleks dobry. Co do walki z Tysonem Fury to już wie, że Fury nie ma takiej petardy jaką ma on sam a więc nie ma co się cykać zainkasowania ciosu od Furego bo to nie mistrz nokautu i trzeba ostro zaatakować Furego a nie zabawiać się w szachy z Furym bo to dla niego woda na młyn pykanie na lewe proste i walka zachowawcza. Wiedzieć to jedno a wykonać to drugie. Władymir też musi wiedzieć, iż i Joshua i Fury dobrze przeanalizowali jak walczy Władymir i mimo, że z nim ostatecznie wygrali to też wiedzą jak zminimalizować ewentualność przegranej w rewanżu bo i w pierwszych ich walkach ryzyko przegranej z Kliczko przez cały czas walki była.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 18-01-2019 17:07:58 
Nigdy nie lubiłem RoboWlada.
Nudy, nudy, nudy. Żeby chociaż jakieś jajca na konferencjach były...
Paradoksalnie teraz kiedy nie ma już takiej przewagi jak za najlepszych lat niech wraca - może wreszcie będzie jakaś wojna jak mu Whyte dadzą na przetarcie.
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 18-01-2019 17:17:03 
Nie oszukujmy się Chisora w 1 walce wygrał 2 punktami z Łajdakiem a w drugim wyraźnie prowadził do chwili gdy Whit-owi wyszedł lucky punch i było po zawodach.Kownacki miał by z nim spore szanse tym bardziej Kliczko.Właśnie w niego powinien celować(DW) jeśli chce się pożegnać wracając na zwycięską ścieżkę.Fury poszedł zauważalne postępy więc najpewniej w rewanżu była by powtórka z rozrywki.Władimir nikomu nie musi niczego udowadniać poza jeszcze jednym sprawdzeniem siebie najlepiej z kimś z poza trójki F/W/J : ]
 Autor komentarza: MONTE
Data: 18-01-2019 20:45:29 
Joshua jest związany z Showtime, zaś Fury trzyma się daleko od DAZN i to od niego samego zależy z kim miałby ochoty skrzyżować rękawice. Tyle wart ten news, że Kliczko rozmawia w sprawie swojej fundacji, resztę dziennikarze sobie dośpiewali.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.