PROMOTOR FURY'EGO: NAJPIERW WILDER, POTEM JOSHUA

Promotor Tysona Fury'ego (27-0-1, 19 KO) stwierdził, że najpierw spróbuje doprowadzić do rewanżu z Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO), a potem do pojedynku z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO).

- Chcemy walk, które mają znaczenie, takie walki będziemy robić. Tylko one interesują Fury'ego po tym, jak potwierdził, że jest najlepszym zawodnikiem wagi ciężkiej na świecie. Może nie ma żadnych pasów, ale znowu jest na szczycie, a my próbujemy w tej chwili doprowadzić do rewanżu z Wilderem - oświadczył Frank Warren.

- Potem będziemy chcieli Anthony'ego Joshuę. Z naszej strony nie ma żadnego powodu, dla którego nie miałoby do tej walki dojść. To pojedynek, którego wkrótce brytyjska publiczność będzie żądać - dodał.

Fury boksował z Wilderem 1 grudnia w Los Angeles. Walka zakończyła się remisem po dwunastu rundach.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 10-01-2019 13:49:48 
Jeśli Fury po raz drugi obnaży Wildera, to walka z AJ będzie na wyspach kosmicznym wydarzeniem..Tyson sporo zyskał w moich oczach i mimo że wciąż mam go bardziej za klauna, to doceniam jego umiejętności i serducho. jeśli pokona Wildera i AJ to stanie się jednym z największych HW w historii..Zresztą to samo się tyczy AJ'a
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 10-01-2019 14:20:45 
A mnie się wydaje że paradoksalnie Fury tym razem może przegrać. Biorąc pod uwagę okoliczności pierwszej walki, jej przebieg i wynik to był majstersztyk w wykonaniu Tysona. Mam przeczucie graniczące z pewnością, że biorąc to pod uwagę Cygan może zlekceważyć Alabame i coś wyłapać.
No ale właśnie dlatego boks jest tak ekscytujący.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 10-01-2019 14:43:19 
Od zawsze powtarzałem i każdy to wie że Wilder to drewno a jedyną jego bronią to piekielny cios. To że Tyson zawsze będzie prowadził na punkty z Wilderem jest jasne jak słońce o ile nie da się znokautowac to wygra każda walke z Wildere... szansa Wildera to tylko nokaut
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 10-01-2019 15:27:57 
Fury wygrał z Wilderem i wie to 80% środowiska, kibiców + wie to on, wiedzą trenerzy i najważniejsze- wie to też sam Wilder. Widać to doskonale po wypowiedziach obu panów. Deontay nieźle się obnarza swoimi wypowiedziami na temat walki. Tyson powinien mieć przed rewanżem pełen notes wypowiedzi Wildera którymi może go wyprowadzić z równowagi podczas promocji walki.
Pytanie jak to wszystko zniesie Wilder. Niby wie że powinien przegrać ale z drugiej strony nadzieja umiera ostatnia. Był bardzo bliski by jednak odwrócić losy pojedynku w 1w rundzie na swoją korzyść.

Dla mnie Fury faworytem ale nie bardzo zdecydowanym. Można Wilderowi wiele wypomnieć ale lekceważyć go i jego szansę byłoby głupotą.
 Autor komentarza: Laik
Data: 10-01-2019 21:42:54 
BlackDog,

Ty to zabawny jesteś. Przypominam, Fury ledwo przeżył pierwszy pojedynek, 2 razy dechy szorował.
KO na Furym w rewanżu. Ciekawe co będziesz pisał wtedy.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 10-01-2019 22:59:27 
jak dostanie ko czy przegra na pkt to co taka walka daje aj? ani to grzeje ani ziebi
Moim zdaniem wygral wilder ale tylko te deski go uratowaly bo rundy przegrywal, gdyby nei ona to 2 pkt wygral by fury, niezle jak na goscia ktory wyszedl z ciemnej doliny na goscia w primie
 Autor komentarza: janek1
Data: 11-01-2019 13:05:30 
Laik , kto niby ledwo przeżył tą walkę? Fury po pierwszych dechach wstał otrząsnął się i dalej punktował Wildera. Po drugiej bombie 90% pięściarzy by już nwstało a ten podniósł się na 9, przyklinczował o pod koniec już lał gościa jak trzeba. Dodatkowo, na punkty wygrywał całą walkę. Stunuj trochę emocje. Większość fachowców typowało wygraną Furego i taka jest prawda.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.