PROMOTOR MILLERA: PIŁECZKA JEST PO STRONIE JOSHUY

Promotor Jarrella Millera (23-0-1, 20 KO) podkreśla, że tylko od Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO) zależy, czy Amerykanin będzie jego kolejnym rywalem.

Joshua ma wrócić na ring 13 kwietnia na stadionie Wembley w Londynie, ale w grę wchodzi też walka z Millerem w maju w Nowym Jorku.

- Jarrell to najlepszy Amerykanin w wadze ciężkiej, zawsze wyrażał chęć walki z Joshuą, tak że piłeczka jest po stronie AJ-a. To jedna z największych walk bokserskich 2019 roku. Jeśli odbędzie się w Madison Square Garden, wrócą wspomnienia Mike'a Tysona i Riddicka Bowe'a, wybitnych pięściarzy z Brooklynu - mówi Dimitri Salita.

- Jarrell dorastał na Brooklynie, w Nowym Jorku to byłoby olbrzymie wydarzenie. Jedna z największych walk w Madison Square Garden, dosłownie i w przenośni - dodaje.

Priorytetem Joshuy pozostaje walka unifikacyjna z Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO). Inną opcją jest potyczka z Dillianem Whyte'em (25-1, 18 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Kaczor
Data: 09-01-2019 14:54:09 
Jeżeli Miller będzie twardo obstawał przy walce w USA to chyba Josuha wybierze rewanż z Whyte'em. I piłeczka jest raczej po stronie Millera, bo podejrzewam, że gdyby się zgodził na wyjazd do UK (a przecież to Joshua jest mistrzem i to raczej on powinien dyktować warunki, a poza tym każdy wie od kilku miesięcy, że stadion jest już zarezerwowany), to byłby dla AJ lepszym rywalem niż Whyte - podobnie groźny, niepokonany, ciekawy rywal ze ścisłego topu.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 09-01-2019 15:02:08 
Jak AJ zamiast wybrania Millera w USA pójdzie w rewanż z Millerem, to będę trochę zawiedziony..Oczywiście i tak obejrzę, ale chciałbym zobaczyć w przypadku brytyjczyka coś nowego. Mam tu na myśli walkę wyjazdową..
 Autor komentarza: Marioo87
Data: 09-01-2019 17:15:51 
Zawsze strona A jest zawodnik, ktory posiada wieksza iosc pasow, oraz generuje wieksze zyski, poprzez zainteresowanie, sprzedaz PPV, biletow itp. Mozna joshue lubic, badz nie. Ale podchodzac obiektywnie do tematu. ktory zawodnik wagi ciezkiej wygeneruje wieksze zyski, niz joshua. na chwile obecna. wilder nie sadze, fury? mozliwe, ale chyba nie na chwile obecna. olbrzymie pieniadze na dzien dzisiejszy sa przy antku i to nie podlega zadnej dyskusji. dlatego uwazam, ze to wlasnie on, jak i jego oboz powinnien miec, jak najwiecej do powiedzenia. sytuacja podobna do floyda. niezaleznie z kim by nie walczyl, to zawsze floyd rozdawal karty. od dawna wiadomo, ze w 2019 antek bedzie chcial pokazac sie na rynku amerykanskim. miller, idealny przeciwnik na debiut na ziemi amerykanskiej

MLJ rewanz z whyte'em:)
 Autor komentarza: Turuu7
Data: 09-01-2019 17:20:17 
Przeciez to AJ jest mistrzem, chce gruby szansy o pasy to niech jedzie i o nie walczy a jak je wygra to bedzie mogl sobie ich bronic na Brooklynie do konca kariery. Tak to dziala mistrz broni pasa gdzie czuje sie komfortowo i generuje najwieksze pieniadze, a USA to nie pepek swiata.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 09-01-2019 18:31:26 
Ale tu głąby czasami komentują albo w ogóle nie pomyślą zanim coś palną. Kto w ogóle chce ściągać do UK? Będzie Whyte w UK i payday albo wyczekiwany debiut w USA z Millerem. Tu nikt nie chce nikogo ściągać do UK ani też nikt nie staje okoniem żeby tam polecieć. Po prostu Miller rozpatrywany jest jako debiut AJ w USA, bo to idealny rywal. Niepokonany, wyszczekany, głodny i duży Amerykanin, wokół którego ostatnio jest dużo szumu. IDEALNY debiut Joshui w USA i dodatkowo sportowo trudny, a sama walka elektryzująca. Whyte to z kolei bezpieczniejsza opcja i duże wydarzenie w samym UK. Nie zrobią walki z Whytem w USA tak jak nie zrobią walki z Millerem w UK, bo to zwyczajnie nieopłacalne finansowo.

Tak ciężko to zrozumieć i snuć jakieś teorie z dupy, że Miller nie chce przylecieć do UK? Miller, który ma tego samego promotora co AJ i zarobiłby w tej walce krocie mógłby walczyć nawet w salonie Joshui w domu.
 Autor komentarza: tyler
Data: 09-01-2019 18:36:05 
Moto moto oberwie w potencjalnym starciu, z brytyjczykiem. Zbyt duży przeskok dla cięższego murzyna, tak mnie się wydaje.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 09-01-2019 22:29:15 
Miller to duży kotlet do obicia dla A.J.

Miller średnio sobie radził z Mariuszem Wachem... a tu ma nagle wyjść do Joshuy?

Przecież A.J. nie przyleci dla kogoś takiego jak Miller do USA.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 10-01-2019 09:15:11 
Autor komentarza: Clevland Data: 09-01-2019 22:29:15
Miller średnio sobie radził z Mariuszem Wachem... a tu ma nagle wyjść do Joshuy?

Przecież A.J. nie przyleci dla kogoś takiego jak Miller do USA.

*
*
*

To jest tak powierzchowne czytanie boksu, że aż ręce razem z innymi członkami więdną, no ja pier... tylko na bokser.org xD Tak, tak, z kolei Fury miał paść z każdym mocniej bijącym zawodnikiem, bo przecież leżał z wacianym CW Cunninghamem czy mającym 28% KO Pajkiciem. Povetkin powinien być rozjebany w pył przez każdego większego ciężkiego, bo bił się na śmierć i życie z prostym bijokiem z CW Huckiem. Holyfield nigdy nie powinien myśleć o HW, a walki z takimi kolosami jak Bowe powinien sobie od razu wybić z głowy skoro toczył zaciętą wojnę cios za cios ze 170 cm karłem Quawim, a Władek Kliczko po porażce z journeymanem Purritym powinien zapaść się pod ziemię i w ogóle zakończyć karierę. Można tak dalej wymieniać.

Czy Wy naprawdę musicie walić takie slogany? Tak poza tym to już w ogóle ta walka z Wachem do jakiejś legendy tu urosła, a na konto Mariusza to nie wiem czy ze 2 rundy można zapisać.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 10-01-2019 09:27:38 
Autor komentarza: NietrzezwyTomasz Data: 10-01-2019 09:15:11
Przecież A.J. nie przyleci dla kogoś takiego jak Miller do USA.

*
*
*

Czy Ty kur... rozumiesz, że jak ma dla kogoś przylecieć to właśnie dla Millera? Jego promotor od dawna planuje debiut AJ w USA, a Miller jest IDEALNY. Efektowny, wyszczekany, niepokonany, głodny sukcesu, duży murzyn z USA, który jako jeden z niewielu ciężkich w Stanach budzi zainteresowanie telewizji. Dodatkowo jest w stajni Hearna więc wszelkie kwestie promotorsko-telewizyjne schodzą na dalszy plan w kontekście dogrania tej walki. To nie Miller życzy sobie żeby Joshua do niego przyleciał tylko chce tego Hearn.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.